Moim marzeniem jest:
Zachodniopomorska Okręgowa Izba Aptekarska
pierwsze spotkanie
2008-09-28
W minioną niedzielę ja, Michał, Wojtek i Grzesiek odwiedziliśmy Kamila, który mieszka w Stargardzie Szczecińskim. Chłopiec nie wiedział, że przyjedziemy tego dnia, ale podobno coś przeczuwał. Razem z rodziną przywitał nas bardzo miło. Początkowo Kamil był dość skrępowany i niewiele mówił. Jako lodołamacz dostał grę komputerową, ponieważ zostaliśmy wcześniej poinformowani, iż marzyciel je uwielbia.
Z chwili na chwilę chłopiec coraz więcej opowiadał o swoich zainteresowaniach, w których priorytetowe miejsce miały właśnie gry. Mówił o nich z wielkim przejęciem i pasją. Zaprosił mnie i Michała do swojego pokoju, gdzie mogliśmy się sami przekonać jak okazałą kolekcję gier Kamil posiada. Dowiedzieliśmy się również, że chłopiec chce w przyszłości sam projektować takie gry lub jako dziennikarz pracować w gazecie, o komputerach oczywiście :)
Jak się nietrudno domyślić marzenie Kamila jest ściśle związane z jego pasją. Bardzo chciałby dostać laptopa z dobrą kartą graficzną, na którym mógłby bez problemu grać.
Po uzyskaniu potrzebnych informacji pożegnaliśmy się dziękując za miłe przyjęcie i mogliśmy wrócić do domu. Nie czekając długo, zaczęliśmy się zastanawiać jak spełnić marzenie Kamila.