Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2009-01-06
We wtorek, byłysmy umowione z Iwonka i Jej Mama w szpitalu. Z samego rana Marzycielka miała mieć badania. Dalatego też wykorzystałyśmy moment i zrobiłysmy Jej niespodzianke...w postaci naszej wizyty i oczywiście lodołamacza( w postaci 2ch książek o tematyce naukowej):- ). Gdy nas zobaczyła stwierdziła, że spodziewała sie 2ch starszych pań... :-)
Więc nasz widok wywołał jeszcze większe zaskoczenie. Iwonka jest bardzo otwartą osobą, łatwo nawiazałyśmy z nią kontakt. Od razu miała konkretnie sprecyzowane marzenie - laptop z dostepem do internetu. Po chwili pełnej rozmów i żartów, niestety musiałyśmy się pożegnać i wracać.
Jesli ktoś chciałby pomóc w spełnieniu marzenia Iwony prosimy o kontakt:
Magda R 721-285-093 (madi03@o2.pl)
Kamila 697-599-362
inne
2009-04-21
Wtorkowe popołudnie przyniosło wiele radości.... W tym dniu razem z Kamilą wybrałyśmy się do szpitala, gdzie czekała już na nas Iwonka i jej Mama, aby dostarczyć Jej upragnione marzenie. Na samym początku wcale nie my jako pierwsze zostałyśmy zauważone przez Marzycielkę, ale to co miałyśmy ze sobą. Prócz na zielono szczelnie zapakowanego marzenia, w ręku trzymałyśmy wielki bukiet czerwonych róż - Iwonce z wrażenia aż zabrakło słów....! A w tym bukiecie róż 17, czyli dokładnie tyle ile lat ma Iwonka ;). Pachnący prezent sprawił wiele radości Marzycielce, ponieważ Iwonka uwielbia kwiaty i stwierdziła nawet, że mimo iż ma ich tak wiele to na ten zacny bukiet znajdzie się wyjątkowe miejsce w pokoju... Następnie nadszedł moment na uroczyste przekazanie marzenia, czyli upragnionego laptopa, a wraz z nim kilku filmów - i jak to stwierdziła nasza Marzycielka - filmy będą świetną atrakcją dla niej i jej Siostry na tzw. 'babskie wieczorki' !
Po tym jak emocje nieco opadły (tylko troszeczkę) rozmawiałyśmy z Iwonką o wielu sprawach... . Ponieważ nasza Marzycielka jest bardzo towarzyską i otwartą osobą tematów do rozmów nie brakowało, a czas upływał szybciutko. Nie mogłyśmy zapomnieć o rzeczy bardzo ważnej. Podsumowaniem spotkanie było wręczenie dyplomu, który również wywołał uśmiech na twarzy - w sumie nas wszystkich.
Gratulując raz jeszcze spełnionego marzenia, pożegnałyśmy się z Iwonką i jej Mamą. Bardzo cieszymy się, że mogłyśmy uczestniczyć w spełnieniu marzenia Iwonki i zobaczyć wielką radość w Jej oczach.