Moim marzeniem jest:
Pracownia archeologiczno - konserwatorska Wojciecha Siwiaka w Bydgoszczy
pierwsze spotkanie
2009-03-11
Naszego nowego Marzyciela odwiedziłyśmy w szpitalu. Była to druga nasza druga u Niego wizyta, ponieważ podczas pierwszej chłopiec nie czuł się najlepiej i spał, a wolontariuszki nie chciały go budzić.
Na początku chłopiec za bardzo nie chciał z nami rozmawiać, ale po paru minutach pierwsze lody zostały przełamane i Maciej powierzył nam swoje marzenia. Na pytanie: „Co chciałbyś dostać?” odpowiedział - laptop, a na pytanie „Kim chciałbyś zostać?” bez wahania padła odpowiedź – chciałbym zostać archeologiem – to jest Jego największe marzenie. Maciej to 14-to letni chłopak walczący z nowotworem mózgu. Pomimo choroby dobry humor go nie opuścił – Krysia dowiedziała się, że „nawet dobrze wygląda”, a ja „powinnam przytyć” – cóż za czarujący mężczyznaJ. Nasza wizyta przypadła akurat na porę obiadową, więc postanowiłyśmy dotrzymać Maćkowi towarzystwa. Okazało się, że szpitalne jedzenie wcale nie jest takie złe i naszemu Marzycielowi bardzo smakuje.
tel. 509 636 352
inne
2009-04-17