Moim marzeniem jest:

gotowanie z Pascalem

Natalia, 7 lat

Kategoria: spotkać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Pascal Brodnicki

pierwsze spotkanie

2007-11-04

"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie."

W troszkę pochmurny, niedzielny poranek razem z Renatą pojechałyśmy do Centrum Zdrowia Dziecka na spotkanie z naszą nową Marzycielką-Natalką, która okazała się być uroczą małą dziewczynką. Jako lodołamacz wręczyłyśmy lalkę, która od razu spodobała się Natalce. Dzięki niej, przypomniałam sobie jak to jest być małą dziewczynką, ponieważ razem zaczęłyśmy się nią bawić. Natalka była mamą lalki, ja lekarzem lub jej pomocnicą.:) Dziewczynka fachowo zajmowała się swoją "lalkową córeczką" ponieważ ma dwie młodsze siostrzyczki.
W trakcie zabawy poznałam zainteresowania naszej małej Marzycielki-największą przyjemność sprawia jej zabawa lalkami, rysowanie. Bardzo lubi też oglądać jeden program w telewizji i z tym związane jest marzenie Natalki... Dziewczynka chciałaby spotkać się z Pascalem i razem z nim gotować przepyszne potrawy dla mamy, taty i siostrzyczek. Jednym z dań, "będą naleśniki, bo. to trudna potrawa, ponieważ trzeba używać miksera. I jeszcze coś na słodko.". A następnie to wszystko chciałaby obejrzeć w telewizji. W główce naszej Marzycielki z minuty na minutę pojawiało się coraz więcej szczegółów swojego wymarzonego dnia. Próbowała wszystko nam opowiedzieć i z każdym nowym zdaniem pojawiało się coraz więcej radości w jej głosie. A kiedy przyszedł jej tatuś na salę od razu krzyknęła: "tatusiu przyjedzie do nas Pascal i będziemy gotować!".
Cudowne marzenie, które jak najszybciej trzeba spełnić. :)

Jeżeli masz możliwość pomóc spełnić marzenie Natalki, proszę o kontakt: Monika Kopczyńska - monika.kopczynska@mammarzenie.org , 509030707
 

spełnienie marzenia

2007-12-28

Oto kilka standardowych reakcji na spełnianie marzenia:
1. szok
2. krzyk
3. zaskoczenie w oczach
4. zaniemówienie
5. albo wręcz przeciwnie-wyjątkowe rozgadanie
6. . wiele innych
7. . śmiech

I właśnie z ostatnią reakcją spotkałam się ostatnio. Marzenie Natalki było wyjątkowe - gotowanie z Pascalem Brodnickim. Dziewczynka uwielbia oglądać z nim program, zawsze w skupieniu śledzi nowe odcinki. Wymarzyła sobie, że sprawdzi czy Pascal naprawdę umie tak dobrze gotować, czy może tylko udaje.?

28. grudnia zaraz po świętach, kiedy dziewczynka nie zdążyła ochłonąć po wizycie Świętego Mikołaja czekała ją kolejna niespodzianka. W jej drzwiach stanął nie kto inny jak Pascal! Dziewczynka nie mogła opanować śmiechu. Była tak szczęśliwa, że nie była w stanie odpowiedzieć na pytanie "kto do ciebie przyjechał". Kiedy opadły pierwsze emocje Natalka i Pascal zabrali się za gotowanie. Oczywiście daniem głównym były naleśniki-ulubione danie dziewczynki, na deser ciasto brzoskwiniowe. Pascal był zaskoczony jak dobrze sobie radzi w kuchni nasza mała Marzycielka i dawał jej co raz trudniejsze zadania. Oczywiście każdej czynności towarzyszył komentarz, żeby Natalka z mamą umiały zrobić to samo danie, kiedy tylko będą miały na to ochotę. Kiedy ciasto było już w piekarniku, zabraliśmy się za główne danie. Trzeba tu wspomnieć, że to nie były zwykłe naleśniki-miały w środku rozpuszczoną czekoladę, lody, a na wierzchu migdały. Niezwykłości dodawał fakt, że były one częścią marzenia. Kiedy gotowanie dobiegło końca, usiedliśmy do stołu a Natalka tylko czekała na nasze opinie. Oczywiście wszystko było pyszne i bardzo szybko zniknęło z naszych talerzy! ? Pascal wręczył jeszcze Natalce, jej siostrom i mamie książki z przepisami i w każdej się podpisał. Młodsza siostra Marzycielki oglądając książkę co chwila patrzyła się na jej autora i ze zdumieniem krzyknęła: "O! Dwa Pascale!". Niestety zbliżał się koniec naszej wizyty-wręczyłyśmy dyplom Marzyciela, podziękowania. Ostatnie pamiątkowe zdjęcia, uściski.

Natalko! Dziękujemy za tak cudowne marzenie, za Twój śmiech i radość, która towarzyszyła nam tego dnia!