Było to piękne, sierpniowe popołudnie, kiedy wyruszyłysmy do naszego marzyciela Rafała. Owiane mazurska bryza, jadac w blasku zachodzacego słońca, miałysmy swietne nastroje i byłysmy pełne nadziei na udane spotkanie.Tak istotnie było. 

  Rafał to bardzo sympatyczny nastolatek - pogodny, towarzyski, konkretny. Ponieważ lubi muzykę house, dostał od nas płytkę z clubowymi rytmami - oby miał jak najwięcej energii do tańca:) Od poczatku wiedział czego chce. Zadeklarował nam, że pragnie, aby wyremontować mu pokój i przy okazji trochę go powiększyć. Marzy o tym, żeby wreszcie mieć trochę prywatnosci (osobne wejscie, a nie przez inny pokój) i żeby mieć gdzie zaprosić przyjaciół.

   Wierzymy, że jego marzenie wkrótce się spełni, przy odrobinie pomocy i goracych sercach sponsorów.