Ta relacja zacznie się tak jak wszystkie pisane przeze mnie ... ponieważ spotyka mnie to szczęście, że w dniu wizyty u nowego Marzyciela, w której uczestniczę świeci piękne słońce. Tak jest i tym razem.

Dzisiaj przed południem, w pięknym i słonecznym dniu odwiedziłyśmy w szpitalu naszą nową Marzycielkę. Jest nią 9 - letnia Julia, wrażliwa, delikatna i miła młoda dama ; chora na nieoperacyjnego guza pnia mózgu. W szpitalu poznałyśmy także mamę Ewę, tatę Sławomira i siostrzyczkę Weronikę. Tak przedstawiła nam swoją rodzinę nasza Marzycielka.

Po przywitaniu nadszedł czas na drobne upominki dla Julii i jej siostry. Z rozmowy, którą wcześniej przeprowadziłam z mamą dowiedziałam się, że dziewczynka lubi bawić się lalkami, więc na dobry początek Julia otrzymała od nas lalkę Barbie. Małą lalę otrzymała również Weronika, by siostry mogły wspólnie bawić się nowymi zabawkami.

Teraz dowiemy się jakie jest marzenie Julii. Mimo zmęczenia i osłabienia dziewczynka dzielnie narysowała nam na kolorowych kartkach bloku rysunkowego swoje marzenia. Pierwszy rysunek przedstawia akwarium ; drugim marzeniem dziewczynki jest to, by w prawdziwym studiu telewizyjnym zostać spikerką, kolejne marzenie to spotkanie z piosenkarką, ulubienicą Julii - Dodą i ostatnie już marzenie i ostatni rysunek przedstawia wyjazd nad morze.

Teraz Julia musi zastanowić się nad tym, które marzenie widniejące na rysunkach będzie tym najważniejszym.

Nie jest to taka łatwa decyzja, ponieważ wszystkie marzenia Julii są piękne i ciekawe.

Jednak po zastanowieniu się nasza Marzycielka dokonała wyboru - marzeniem numer jeden stał się rysunek, na którym widnieje akwarium .

My dołożymy teraz wszelkich starań, by marzenie to stało się rzeczywistością, jednocześnie apelując do wszystkich ludzi o otwartych sercach o pomoc w realizacji marzenia Julii.

Pamiętajmy, o tym co powiedział Lewis Carroll : ... " jeden z najgłębszych sekretów życia polega na tym, że tylko to wszystko, co robimy dla innych, jest tym, co naprawdę warto robić".

Julii życzymy dużo, dużo zdrowia!
 

Nasze Szkolne Koło Przyjaciół FMM, które powstało przy Zespole Szkół nr 18 w Bydgoszczy spełniło marzenie Julki. To pierwsza, mamy nadzieję nie ostatnia pomoc naszych przyjaciół.

Julka karmi już od dzisiaj swoje rybki, a rodzice na pewno pomogą Jej przy zmianie wody w akwarium. Przesyłam Julce całusy od całej fundacji i Zespołu Szkół nr 18!!!


Spełnione przez "Szkolne Koło Przyjaciół Fundacji Mam Marzenie" działające przy Zespole Szkół nr 18 w Bydgoszczy