Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2007-11-11
W niedzielę, 4 listopada odwiedziliśmy naszego marzyciela - 11-letniego Wojtusia w szpitalu na ul. Unii lubelskiej. Planując odwiedziny kupiliśmy mu zdalnie sterowany samochód. Wojtuś był bardzo szczęśliwy widząc zabawkę, a my cieszyliśmy się z trafionego prezentu. Widać, że chłopak interesuje się samochodami, gdyż wywijał po korytarzu szpitala jak zawodowiec. Następnie bawiliśmy się w kręgle. Piotrek i Artur nie mieli z nim najmniejszych szans. Chłopiec jest pełen życia, interesuje się losem innych dzieci. Wojtuś jest bardzo ciekawski :), gdyż podczas wypełniania ankiety cały czas był nią zainteresowany. W trakcie rozmowy dowiedzieliśmy się o marzeniu chłopczyka. Wojtek marzy o laptopie z internetem. Ten sprzęt naprawdę mu się przyda, gdyż leżąc cały tydzień w szpitalnym pokoju trudno jest nie tęsknić do przyjaciół i rodziny. Wojtusiu!! Dołożymy wszelkich starań, aby w jak najszybszym czasie podarować Ci wspaniałego laptopa.