Jak najlepiej się rozgrzać w mroźny luty? Wolontariusze Fundacji Mam Marzenie mają na to najlepszy sposób! Trzeba wybrać się na spotkanie z Nowym Marzycielem.

I tak też zrobiłyśmy i poszłyśmy na spotkanie z Amelią. Drzwi otworzył nam tata, a na kanapie siedziała dalsza część pięknej, uśmiechniętej rodzinki. Mama, brat Michał i oczywiście główna gwiazda naszej wizyty. Dzięki temu sympatycznemu przywitaniu od razu zapomniałyśmy o zmarzniętych rękach oraz nosach.

 Byłyśmy strasznie ciekawe Naszej Nowej Marzycielki co lubi, czym się interesuje. Okazało się, że Amelia jest umysłem ścisłym i uwielbia chemię. Wszelkie „mole” nie są dla niej straszne. Wybranie  liceum  o profilu biologiczno- chemicznym było strzałem w dziesiątkę. Dodatkowo uwielbia koty i w przyszłości planuje zostać właścicielką  Maine Coona.

Tematy do rozmów się nie kończyły, ale musiałyśmy wypełnić naszą misję czyli poznać marzenie Amelii. W młodej głowie zawsze jest pełno pomysłów, ale jeden cały czas wysuwał się na prowadzenie. Dziewczynka marzy o iPhone 16 pro w kolorze naturalnego tytanu razem ze słuchawkami AirPods również w tym samym kolorze. Amelia chciałaby robić piękne zdjęcia i móc słuchać swoich ulubionych podcastów.

Wszystko zostało dokładnie zapisane żeby żadna istotna informacja na temat marzenia nam nie umknęła. Po pamiątkowych zdjęciach nadszedł czas pożegnań z piękną, uśmiechniętą Amelią i jej kochaną rodzinką. Mamy nadzieje, że wkrótce uda nam się zobaczyć ponownie tym razem już z wymarzonym iPhonem! :D

Relacja: Katarzyna P.

Piękne słońce motywuje wszystkich do działania. I nasza Fundacja nie próżnuje w tak pogodę. To był idealny dzień na spełnienie marzenia (czyli to co nasi wolontariusze kochają najbardziej).

Po telefonie do rodziców ustaliliśmy, że Amelka nie dowie się o dzisiejszej wizycie. Przygotowana  w bukiet z balonów, dyplom oraz wymarzony iPhone 16 pro udałam się pod okno sali Naszej Marzycielki. Radość, niedowierzanie, szczęście malujące się na jej twarzy tylko mnie  utwierdziło, że właśnie jestem świadkiem spełnienia największego marzenia Amelki. Zza szyby tylko słyszałam „Ale to już?”, „Nie wierzę!” :).

Aby nie przedłużać tego wyczekiwanego momentu, pobiegłam szybko pod drzwi oddziału by przekazać mamie wszystkie akcesoria: iPhone 16  pro w kolorze naturalnego tytanu, Airpodsy, case na telefon oraz ładowarkę.

Nie chciałam oczywiście stracić tego pięknego momentu spełniania marzenia i znowu udałam się pod okno Amelki. Może dzieliła nas szyba, ale nie przeszkadzała ona by móc poczuć tą radość, pozytywną energię i zobaczyć piękny uśmiech Naszej Marzycielki. Usłyszałam na koniec „ Jest piękny, o takim marzyłam. Dzisiaj jest wspaniały dzień!”.  Każdemu życzę takich pięknych chwil, które daję energie na kolejne działania :).

Amelko dziękujemy Ci oraz Twojej cudownej rodzinie, że mogliśmy Was poznać i uczestniczyć w takim ważnym wydarzeniu jakim jest Spełnienie Marzenia!

Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom, które przekazują środki dla naszych Marzycieli:

- za pośrednictwem szybkich płatności PayPro,

- za pośrednictwem Benevity: anonimowym Darczyńcom z firm: Marsh & McLennan Companies oraz Juniper, a także Panu Krzysztofowi G. z firmy Jacobs i Panu Piotrowi M. z firmy Gilead,

- Pani Monice Cz.

Pamiętajcie w marzeniach tkwi Wielka Moc, która daję ogromną siłę do codziennego działania! 

Relacja: Katarzyna P.