Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2025-02-01
W zimowy sobotni poranek wyruszyłyśmy z Warszawy, aby poznać naszego Marzyciela, czyli siedmioletniego Stasia. W drzwiach powitał nas merdający i szczekający wesoło pies Orzeszek i Mama Stasia. Chwilę później dołączył Tata wraz ze Stasiem. To, co wszyscy od razu zauważyliśmy to fakt, że prawie każdy był ubrany na…zielono! Okazało się, że jest to nasz ulubiony kolor, zwłaszcza Stasia. Już po chwili wiedziałyśmy, że jego największą pasją są pojazdy mechaniczne, a w szczególności samochody, maszyny budowlane i rolnicze. Zademonstrował nam także swoje wyścigowe Porsche, którym da się sterować zdalnie. Udało się nim wjechać zarówno pod stół, jak i do kuchni, a także do salonu. Żartowaliśmy też, że trzeba będzie przewozić nim ciasteczka i inne przysmaki z pokoju do pokoju! Stasiu był na początku troszkę nieśmiały, ale już po krótkim czasie zaprosił nas do pokoju, aby pokazać swój świat zbudowany w Minecraft. Ale się tam działo!
Następnie zaprowadził nas do pokoju z zabawkami, gdzie obejrzałyśmy całą kolekcję maszyn rolniczych (i nie tylko!). Miała także miejsce demonstracja ich działania. Stasiu wykazał się niezwykłą wiedzą, ale też kreatywnością i wyobraźnią. Okazało się, że w tej kolekcji brakuje jednak wielkiego Żurawia Samochodowego LEGO, który jest marzeniem Stasia! Jednak to nie koniec pasji i zainteresowań naszego Marzyciela. Stasiu nauczył nas robić figurki z plasteliny, więc spotkanie zakończyło się pokaźną kolekcją, w skład której wchodziły: różowa świnka, zając, kolorowa stonka, awokado i steki.
Przez całe pierwsze spotkanie Stasiu dużo żartował, śmiał się i całkowicie zaraził nas swoją pozytywną energią.
Teraz nie pozostało nam nic innego, jak działać, aby jak najszybciej spełnić jego marzenie!
spełnienie marzenia
2025-02-08
Nie minął pełen tydzień od poznania marzenia, a słoneczny weekend rozpoczął się od jego spełnienia!
Przyjechałyśmy do domu naszego Marzyciela Stasia nie tylko z wymarzonym przez Niego zestawem LEGO Technic (Żuraw Samochodowy), ale także z dodatkowymi atrakcjami. Jako że Stasiu jest wielkim fanem gry Minecraft i śledzi oraz obserwuje z zapałem kanał Wojana na YouTube, postanowiłyśmy zaskoczyć go i podarować także gadżety ze sklepu tego znanego youtubera. Stasiu dostał od nas piękną maskotkę oraz bluzę, którą od razu przymierzył i pasowała jak ulał! Klocki zostały rozpakowane w przeciągu kilku sekund, a Mama Stasia przyniosła specjalną, fachową tackę, aby nie zgubić poszczególnych elementów.
Nasz Marzyciel w oka mgnieniu zaczął dopasowywać do siebie klocki, podczas gdy my nie wierzyłyśmy w to, co widzimy. Z prędkością światła znajdował poszczególne części, porównywał je z instrukcją i skalą i łączył ze sobą, jakby to była najłatwiejsza rzecz na świecie. Po takich atrakcjach nastąpiła zasłużona przerwa, w której Tata Stasia zrobił ogromną patelnię jajecznicy dla wszystkich i mogliśmy razem zasiąść do stołu.
To był cudowny poranek, przepełniony radością, uśmiechem i rodzinnym ciepłem. Cieszymy się i był to dla nas zaszczyt spełnić marzenie Stasia.