Z Leną mieliśmy okazję spotkać się w słoneczny poniedziałek. Na wejściu powitali nas uśmiechnięci rodzice i wesołe szczekanie psa. Lena również ucieszyła się na nasz widok. Od samego początku dobrze nam się rozmawiało. Dziewczynka z uśmiechem na twarzy opowiadała nam o swoich pasjach, a do tego ma świetne poczucie humoru. Podarowany na przełamanie lodów upominek okazał się strzałem w dziesiątkę. Spotkanie zaczęliśmy od pogawędki, która pozwoliła nam lepiej poznać Lenę.

Już na starcie widać było, że Marzycielka uwielbia zwierzęta - zwłaszcza koty. Z entuzjazmem opowiedziała nam o wszystkich czterech, które przechadzały się po mieszkaniu - każdy jest unikatowy i ma własną historię. Szkoła plastyczna, do której chodzi, jest z kolei mocno związana z jej pasją. Lena jest wspaniałą artystką, a szczególnie upodobała sobie rysunek i grafikę. Pokazała nam ilustracje, które tworzy w wolnym czasie. Byliśmy pod wielkim wrażeniem jej talentu!

W końcu przeszliśmy do najważniejszego elementu spotkania - wyboru marzenia. Dowiedzieliśmy się, że Lena bardzo chciałaby pojechać do Japonii - jest pod wrażeniem tego kraju, podoba jej się jego kultura i piękno bogatej tam natury. Jednak marzeniem, o którego spełnienie nas poprosiła, jest otrzymanie tabletu, na którym mogłaby dalej tworzyć rysunki i rozwijać swój talent. Chciałaby, żeby posłużył jej na kilka lat, tak żeby nie musiała przejmować się jego wymianą. Oczywistym wyborem był więc iPad i specjalny rysik. Zgodziliśmy się, że byłby on wielką pomocą w dalszej nauce i pozwoliłby Lenie na dalsze rozwijanie jej pasji.

Pożegnaliśmy się z Leną i jej rodziną w dobrych nastrojach. Bardzo chcielibyśmy zobaczyć jak niesamowite dzieła nastolatka mogłaby rysować na nowym tablecie. Nie pozostaje nam nic innego jak pomóc spełnić jej marzenie!

Luty rozpoczął się dla nas cudowną okazją do ponownego spotkania się z Leną. Powód radości był jasny – niedzielne popołudnie stało się dniem spełnienia marzenia naszej podopiecznej. Kiedy po raz pierwszy spotkaliśmy naszą Marzycielkę, od razu stało się jasne, że jest to niezwykła i utalentowana osoba. Nastolatka uczęszcza do szkoły artystycznej i z tym było związane jej marzenie. Aby móc rozwijać swoją pasję związaną z grafiką i rysunkiem, poprosiła nas o Ipada Pro, razem ze specjalnym rysikiem.

Realizację marzenia postanowiliśmy zorganizować w formie wernisażu-niespodzianki, co udało się dzięki życzliwości zaprzyjaźnionej klubokawiarni, Jasia i Małgosi. Udało nam się otrzymać kilka pięknych prac Leny, jednocześnie dbając, żeby nie wzbudzać jej podejrzeń. Dało nam to kolejną okazję do podziwiania jej niezwykłego talentu. W organizacji pomogli nam oczywiście jej rodzice, którzy zaprosili bliskich dziewczynki na to wydarzenie. Obecna była również sponsorka marzenia, pani Danuta, która bardzo chciała poznać naszą podopieczną. Grafiki i obrazy rozwiesiliśmy w specjalnej sali klubokawiarni i z niecierpliwieniem czekaliśmy na przybycie gości.

Kiedy Lena weszła do sali, przywitaliśmy ją brawami. Na jej twarzy na przemian gościło zaskoczenie i radosny uśmiech. Na początku nieśmiało do nas podeszła, ale szybko rozluźniła się i zaczęliśmy wesoło rozmawiać. Po chwili nadszedł czas na najważniejszy punkt spotkania – wręczenie marzenia. Pani Danuta przekazała naszej Marzycielce pięknie zapakowany podarunek, a Lena od razu zabrała się za jego rozpakowanie. Była bardzo szczęśliwa, że prezent był dokładnie taki, jak sobie wymarzyła. Spędziliśmy w kawiarni jeszcze kilka godzin, a nasza podopieczna otrzymała również upominek niespodziankę, jakim były przywiezione przez naszą koleżankę podarunki z Japonii, którą Lena bardzo się interesuje.

Chcielibyśmy bardzo podziękować pani Danucie Rydzewskiej za okazaną dobroć. To dzięki niej udało nam się spełnić marzenie Leny. Niesamowicie pokrzepia nas fakt, że zapragnęła pomóc nam w uszczęśliwieniu naszej podopiecznej.

Dziękujemy również Klubokawiarni Jaś i Małgosia za nieocenioną pomoc przy oprawie marzenia jakim był wernisaż prac Marzycielki.

Dziękujemy również wszystkim gościom, którzy przybyli na to cudowne wydarzenie.

Reakcja Leny była cudowna, a widok jej pięknych prac tylko dopełniał cały obraz sytuacji. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni, że mieliśmy okazję poznać tą wyjątkową nastolatkę. Z niecierpliwością będziemy śledzić, jakie grafiki stworzy na swoim nowym tablecie!