Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2024-10-18
W piątkowy wieczór udaliśmy się aby poznać naszą Marzycielkę Marcelinę. Spotkanie odbyło się w przytulnej restauracji w bardzo przyjemnej atmosferze.
Przy kubku gorącej herbaty i bardzo dobrego ciasta mile rozmawialiśmy z Marzycielką i jej tatą. Marcelina od początku nas zauroczyła swoimi licznymi zainteresowaniami, aktywnościami, wiedzą oraz ciekawym charakterem. W szkole dzięki sumienności, pracowitości i konsekwencji osiąga bardzo dobre wyniki oraz zdobywa liczne nagrody. Bryluje na lekcjach i marzy, aby w przyszłości iść na medycynę. Natomiast po zajęciach realizuje swoje dodatkowe pasje jak czytanie, rysowanie i szydełkowanie. Pokazała nam zabawkę pluszowego misia, którego sama zaprojektowała. Wraz z bratem edytuje filmiki ze wspólnych wycieczek w programie CapCut. Kiedy przychodzą ciepłe dni i zdrowie pozwala, wsiada z tatą na rower. Okoliczne miejsca zachwycają swoim pięknem. To właśnie tam Marcelina odkrywa swoją artystyczna duszę wykonując niesamowite zdjęcia, w szczególności zdjęcia krajobrazów i makro roślin.
Teraz fotografuje swoim aparatem, ale jej marzeniem jest dostać profesjonalną lustrzankę. My, jako Fundacja postaramy się zrealizować Marzenie aby nasza bohaterka mogła dalej tworzyć i realizować swoją pasję.
Trzymamy mocno kciuki za Marcelinę i życzymy dalszych sukcesów a tymczasem my zabieramy się do pracy!
spełnienie marzenia
2024-12-18
W przedświąteczną środę pojechaliśmy spełnić marzenie Marcelinki o lustrzance.
W tym spotkaniu za obopólną zgodą uczestniczył również sponsor marzenia - Pan Tomasz, który chciał bardzo poznać osobiście Marzycielkę i uczestniczyć w tej radosnej chwili. Spotkanie odbyło się w obecności taty dziewczynki w uroczej kawiarni, w rodzinnej miejscowości Marcelinki. Rozmawialiśmy z dziewczynką o jej zainteresowaniach w miłej atmosferze, aż wreszcie nadeszła chwila wręczenia prezentu i oczy Marzycielki zabłyszczały ze szczęścia! Ostrożnie rozpakowała prezent i obejrzała swoją wymarzoną lustrzankę, dzięki której będzie mogła już w te święta robić przepiękne rodzinne zdjęcia, a tym samym spełniać swoją pasję. Marzycielka otrzymała swój własny i profesjonalny sprzęt dzięki któremu będzie mogła uczyć się tajników fotografii i rozwijać swoją kreatywność! Marcelina wręczyła również mały upominek dla pana Tomasza - ręcznie namalowany obraz słoneczników na pamiątkę spotkania. Wzruszeń nie było końca, rozmowa toczyła się jakby czas przestał istnieć, świąteczny nastrój przyprawiał tej chwili dodatkowej magii.
Cała oprawa i spotkanie było przesycone wdzięcznością, radością i przekonaniem że warto marzyć, bo marzenia się spełniają!