Moim marzeniem jest:

Plac zabaw

Marysia, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2024-07-05

W słoneczny piątek wybrałam się wspólnie z Anią w podróż na spotkanie z naszą nową Marzycielką Marysią. Dziewczynka to najprawdziwsza księżniczko-wróżka posiadająca własne skrzydła. Coś fantastycznego! 

Mania przywitała nas przed domem, wraz ze swoimi rodzicami. Jak na prawdziwą księżniczkę przystało, ubrana była w przepiękną fioletową sukienkę w kolorowe serduszka. Już od pierwszych chwil dziecięca radość Marysi skradła nasze serce. Mania uwielbia zabawy związane z lalkami i ich ubrankami. Samodzielnie projektuje i wykonuje stroje, uwaga, z balonów! Pomysłowe! Wspólnie z Marysią i jej mamą wykonywałyśmy profesjonalny make-up lalkom, aby lale mogły pójść na wielki bal. Zestaw do makijażu Marysia dostała od swojego dziadka. 

Znając zamiłowanie naszej Marzycielki, do rysowania, na przełamanie lodów przywiozłyśmy ze sobą wróżkowo - księżniczkowe kolorowanki, które zawierały przeróżne zadania do wykonania. Miałyśmy dużo zabawy wspólnie je rozwiązując. Do tego naszej Marzycielce spodobał się podarowany przez nas serwis deserowy, tak że od razu gościom została podana herbata i apetyczne ciasto w kolorze fioletowym. Dziękujemy za pyszny poczęstunek :)

Dziewczynka również bardzo często wraz ze swoim wujkiem Miłoszem zwanym Miłkiem spędza czas na zabawach w swojej małej kuchni, gdzie dziś miałyśmy okazję zostać poczęstowane przepyszną warzywno – owocową sałatką z kurczakiem a także zupą pomidorową z makaronem, bo właśnie z makaronem pomidorowa, zdaniem Marysi, jest najsmaczniejsza. Jednocześnie dostąpiłyśmy zaszczytu poznania autorskiej receptury na lizakowe lody w wykonaniu Mani. Ale niech ten przepis pozostanie naszą słodką tajemnicą :).

Kiedy przeszłyśmy do celu naszej wizyty, okazało się, że poznanie marzenia nie należy do łatwych, bo Marysia miała pełno różnorodnych pomysłów, ale z pomocą przyszedł ten jedyny w swoim rodzaju rysunek. Przedstawiał wymarzony plac zabaw z huśtawką, domkiem ze zjeżdżalnią, ścianką wspinaczkową oraz konikiem na sprężynie. Wszystko to zostało pięknie pomalowane flamastrami przez dziewczynkę.

Nie zabrakło także pożegnalnego meczu piłki nożnej. Wynik 5:2 dla Mani. Jeszcze raz składam serdeczne gratulacje! 

Marysiu, jesteś cudowną i żywiołową dziewczynką, lubiącą także psocić. Bardzo cieszymy się, że mogłyśmy Cię poznać. Trzymaj za nas mocno kciuki, abyśmy mogły jak najszybciej spełnić Twoje marzenie!

Relacja: Oliwia S.

 

 

spełnienie marzenia

2024-10-10

W słoneczny, choć wietrzny dzień spełniło się marzenie naszej Marzycielki Marysi! Wraz ze mną na miejscu byli Andrzej i Milena, a także oczywiście Marysia i jej rodzice, którzy z radością oczekiwali na ten wyjątkowy moment.

Marysia przywitała nas pełna uśmiechu i entuzjazmu. Naszą niespodzianką była nowa zabawkowa kuchnia – idealny dodatek do domku dla dziewczynki, która uwielbia gotować. Wspólnie zabraliśmy się za składanie kuchni. Wszyscy mieliśmy dużo frajdy, a mama Marysi i sama Mania starannie udekorowały ją naklejkami, dodając jej niepowtarzalnego charakteru. Podczas wspólnej pracy, Marysia wraz z mamą poczęstowały nas pyszną szarlotką, którą dziewczynka pomagała przygotować. Do ciasta podano aromatyczną herbatkę, co sprawiło, że całość nabrała przyjemnie domowego klimatu - za co pragniemy podziękować!

Przejdźmy do najważniejszego…

Jaka była pierwsza reakcja na plac zabaw?

Marysia z ogromnym entuzjazmem przyjęła swój nowy plac zabaw! Od razu zaczęła testować wszystkie jego elementy, a szczególnie przypadła jej do gustu ścianka wspinaczkowa. Pełna energii wspinała się po kolorowych uchwytach, a jej radość była widoczna na każdym kroku. Z uśmiechem przemierzała nowe zakątki swojego domku, zjeżdżała ze zjeżdżalni, a później z wielką dumą prezentowała nam swój nowy teren zabawy. Widok Marysi cieszącej się każdą chwilą na świeżym powietrzu, pełnej ekscytacji i energii, był dla nas największą nagrodą.

Spełnienie marzenia było dla nas wszystkich wyjątkowym doświadczeniem. Choć na montaż oczekuje jeszcze bocianie gniazdo i wymarzony konik na sprężynie, sam moment odpakowywania konika był niesamowity. Marysia z wielkim entuzjazmem zaakceptowała jego kolor, a jej radość przyciągnęła szerokie uśmiechy na nasze twarze. Widać było, że ten element jest dla niej szczególnie ważny.

Marysia to dziewczynka pełna energii i pogody ducha, której uśmiech zaraża wszystkich wokół. Zgodnie z tradycją jako prawdziwa Super Marzycielka została uhonorowana przez nas Dyplomem Super Marzycielki :)

W imieniu Marysi oraz całego zespołu serdecznie dziękujemy Pracownikom Google, którzy regularnie wspierają Marzycieli z naszego Oddziału. To właśnie dzięki Waszej hojności możemy spełniać dziecięce marzenia i dostarczać tak wiele radości.

Dziękujemy również wszystkim darczyńcom online, którzy przyczynili się do realizacji tego wyjątkowego marzenia. Każda wpłata ma ogromne znaczenie i pozwala nam sprawiać, że uśmiech pojawia się na twarzach naszych Marzycieli.

Marysiu, życzymy Ci wielu cudownych chwil na Twoim nowym placu zabaw! Cieszymy się, że mogliśmy być częścią tego wyjątkowego dnia. Nie przestawaj marzyć!

 

Relacja: Oliwia S.