Moim marzeniem jest:

Peruka z długich, brązowych, naturalnych włosów

Oliwia, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2024-06-05

Oliwia wręcz promieniuje serdecznością i ciepłem. Nie da się obok niej przejść obojętnie. Ta skromna nastolatka ma sporo zainteresowań. I muzyka, i podróże, i książki i filmy na powszechnie znanej platformie. Swojej artystycznej duszy daje poszaleć przy wyrobie bransoletek.  Są urocze. Jedna trafiła na moją rękę. Pięknie rysuje, a swoje dzieła chętnie przekazuje na licytacje charytatywne, aby pomóc innym. Poza tym jest królową serników. Babcia mówi, że nikt nie piecze smaczniej od niej. Lubi dużo chodzić, zarówno na łonie natury, szczególnie w górach,  jak i odkrywać ciekawe zakątki w mieście. Muzea działają na nią wręcz magnetycznie, nie omija żadnego.

Marzenie Oliwi jednak nie jest związane z żadnym z jej zainteresowań. Moja podopieczna chciałaby wyglądać jak przed chorobą. Marzy o peruce z naturalnych włosów w brązowym kolorze, sięgających za ramiona. Pokazuje mi swoje zdjęcie sprzed kilku miesięcy smutno dodając, że jeszcze niedawno tak wyglądała. Bardzo, ale to bardzo chciałaby znów widzieć właśnie takie swoje odbicie w lustrze.

spełnienie marzenia

2024-06-28

Oliwia czekała na nas. Nieco zaspana, na nasz widok wyraźnie się ożywiła i z ciekawością zaglądała do przytaszczonych pakunków. Peruka wyciągana bardzo powoli z torby wywoła serię okrzyków podziwu, typu „ale ładna”, „jaka miękka” itp. Podekscytowanie rosło z każdą następną lądującą na głowie. Ta nieco krótsza, ta ładnie wycieniowana, a ta ma piękny odcień. Tyle opcji, że nie wiadomo co wybrać. Każda z propozycji została starannie przymierzona, obfotografowana z przodu i z tyłu. Jedna wpadła Oliwii w oko od pierwszego spojrzenia. Długo wpatrywała się w swoje lustrzane odbicie, wyraźnie zadowolona z tego co widzi. Kolor był bardzo odpowiedni, długość dokładnie taka, jak miała być i przedziałek we właściwym miejscu. Tak, to zdecydowanie był strzał w 10!

Potem przyszła pora na instruktarz mycia i suszenia. Szczotkowanie, ułożenie fryzury to były ważne tematy. Styropianowa głowa będzie bardzo pomocna w odpowiednim przechowywaniu i zapewnieniu trwałości na długo. Padło sporo pytań, ale też i odpowiedzi. Pierwsze próby umieszczenia peruki na głowie były dość nieporadne, ale z każdą kolejną wprawa rosła, a obawa o przypadkowe uszkodzenie malała.

Na koniec kilka fotek, do których Oliwia z przyjemnością pozowała, wręczenie Dyplomu Marzyciel i zostawiamy naszą Marzycielkę sam na sam z pięknymi, długimi włosami. Na odchodnym słyszymy jeszcze, jak z radością mówi do mamy, że teraz będzie mogła swobodnie wyjść „do ludzi”, jak tylko wróci do domu.

Marzenie spełniono dzięki ofiarności uczestników tegorocznego „DNIA MARZEŃ” zorganizowanego wspólnie z Galerią Askana w Gorzowie Wlkp. oraz środkom pochodzącym od prywatnego darczyńcy.