Moim marzeniem jest:

Zwiedzenie Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie

Szymon, 8 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2024-04-20

W krainie, gdzie liście szumią w rytmie tajemniczych opowieści, a szum rzeki Świder kołysze do snu spotkaliśmy dzielnego Szymona, Marzyciela ze szczególną pasją do prehistorycznych stworzeń i nauk przyrodniczych. Jego dom, otoczony zielonym ogrodem, ukrywał w sobie prawdziwe skarby.
Nasz bohater, młody i niezwykle ciekawski świata chłopczyk, witał nas w drzwiach z uśmiechem, który rozświetlał całe otoczenie. Jego oczy lśniły jak gwiazdy na nocnym niebie, a serce pełne było radości.

Wnętrze domu chłopca ukrywało prawdziwe dinozaurze królestwo! Maskotki, zabawki i książki o prehistorycznych stworzeniach tworzyły niezwykłą atmosferę, jak z bajkowej krainy. Wśród nich Szymonek, nasz mały przyjaciel, chętnie dzielił się swoją wiedzą i marzeniami.
Mały Marzyciel  okazał się nie tylko wielkim pasjonatem prehistorycznych gadów, ale także erudytą w dziedzinach nauk o Ziemi. Wymieniając nazwy planet bez zająknięcia, wciągnął nas w fascynujący świat astronomii i geografii. Gdy zapytaliśmy, kim chciałby zostać w przyszłości, Szymonek, z uśmiechem na twarzy, odpowiedział: "Paleontologiem, by odkrywać skarby przeszłości, lub strażakiem, by ratować świat przed niebezpieczeństwem" Zdradził również, że w przyszłości chciałby zbudować szkielet i stworzyć żywego dinozaura, którego trzymałby w domu.:) Jako miłośnik prehistorycznych gadów, powiedział nam, że Jego marzeniem jest pojechać do Berlina i zwiedzić tam Muzeum Historii Naturalnej. To nie lada uczta dla sympatyka nauk, gdyż w muzeum najbardziej znanymi eksponatami są: największy zrekonstruowany i złożony szkielet dinozaura na świecie oraz najlepiej zachowany, skamieniały okaz wczesnego ptaka z rodzaju Archaeopteryx. Ponadto w swoich zbiorach posiada kolekcję ponad 30 milionów eksponatów zoologicznych, paleontologicznych, mineralogicznych i innych.

W tej bajkowej podróży obiecaliśmy Szymonkowi, że wspólnymi siłami spełnimy jego marzenia. A On, z uśmiechem i nadzieją w sercu, patrzył na nas jak na swoich wiernych towarzyszy przygody.

spełnienie marzenia

2024-10-12

Wyjazd do Berlina zaczął się od spotkania bladym świtem na Dworcu Centralnym w Warszawie. To właśnie stamtąd odjeżdża bowiem Express Berlin, który wybraliśmy jako środek transportu. Podróż odbyła się z przygodami, jednak szczęśliwie dotarliśmy do naszego hotelu, a Szymon okazał się być dzielnym Podróżnikiem, przygotowanym na każdą okoliczność. Miał zarówno karty, jak i gazetki oraz klocki Lego, dużo smacznych przekąsek i napojów oraz głowę pełną pomysłów! Resztę dnia przeznaczyliśmy na odpoczynek po podróży i drobne spacery po okolicy, aby mieć siłę i energię na sobotę, czyli dzień spełnienia marzenia!
Jako że Muzeum Historii Naturalnej otwiera się o godzinie 10:00, postanowiliśmy być trochę wcześniej. Szymek był tak bardzo podekscytowany, że pomimo zamkniętych jeszcze masywnych drzwi do muzeum – ustawił się jako pierwszy w kolejce i wypatrywał pana z ogromnym pękiem kluczy, który parę chwil później dał Szymkowi znak, że może już wejść. Nasz Marzyciel jako pierwszy wbiegł radośnie do środka i Jego oczom okazał się spektakularny, znany na całym świecie szkielet Brachiosaurus brancai. Jest to największy szkielet dinozaura na świecie o wysokości ponad 13 metrów!
Na początku Szymonek był tak przejęty, że wręczenie dyplomu i oficjalne spełnienie marzenia okazało się niemożliwe i dopiero po zwiedzeniu kilku sal udało się tego dokonać! Cały pobyt w muzeum był prawdziwą ucztą duchową dla takiego pasjonata dinozaurów, jakim jest Szymon. I mówiąc słowo ‘pasjonat’ mamy na myśli nie dziecko, które po prostu lubi dinozaury, ale prawdziwego naukowca, władającego biegle wszelkimi możliwymi terminami, datami, nazwami… To nie żarty! Nasz Marzyciel dzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami, uwagami, odsłuchiwał nagrania z audio przewodnika, a warto wspomnieć, że w Naturkunde znajduje się ponad 25 milionów obiektów (w tym największe niemieckie kolekcje w dziedzinie zoologii, paleontologii i mineralogii). Tak więc wyobraźcie sobie, jak nieprawdopodobną Szymon ma wiedzę! Wystawy z dinozaurami wywołały oczywiście największe emocje, jednak te na temat kosmosu i układu słonecznego, formowania się ziemi i mechanizmów ewolucji, minerałów oraz zwierząt także sprawiły Szymkowi wiele radości.

Po bardzo intensywnym zwiedzaniu nadszedł czas na szaleństwo w muzealnym sklepiku. Szymon wybrał sobie kilka radosnych pamiątek, z którymi nie rozstawał się aż do końca podróży. Jako że powrót przypadał na dzień kolejny – udało nam się jeszcze zobaczyć najważniejsze zabytki i atrakcje w Berlinie, a wycieczka zakończyła się ogromnymi porcjami Apfelstrudel, czyli strudla z jabłkami na ciepło. Mniam! 
Mamy nadzieję, że ten wyjazd na długi czas pozostanie w pamięci naszego Marzyciela Szymka i przyczyni się do dalszego rozwijania Jego niesamowitej, tak zaskakującej jak na tak młody wiek, pasji.