Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2024-02-18
Relacja z niedzielnego wieczoru z naszą Marzycielką Julią, była jak z bajki pełnej kolorów i czarujących chwil. Już na samym początku zostałyśmy przywitane przez Julię, pełną radości i ciekawości świata i jej brata Adasia oraz wiernego towarzysza, pieska Bestę. Od pierwszej chwili wiedziałyśmy, że ten wieczór będzie niezapomniany. Wręczyłyśmy małe prezenty by przełamać lody, ale szybko się zorientowałyśmy, że ani Julcia ani Adaś w ogóle nie krępują się w naszym towarzystwie. Już na klatce schodowej czułyśmy ciepło przywitania, a gdy tylko weszliśmy do domu, otoczyłyśmy się gościnnością rodziny Julii. Mama Marzycielki przywitała nas przepysznym owocowym ciastem, a my poczułyśmy się jak w domu. Julia okazała się nie tylko uroczą dziewczynką, ale także małą artystką i marzycielką o wielkich pasjach. Podczas zwiedzania królestwa zabawek oraz syren w jej pokoju, nie mogłyśmy nie podziwiać jej kreatywności i zdolności do samodzielnego działania. Julcia nawet zagrała kilka nutek na keybordzie, na którym…uczy się grać zupełnie sama, a ma zaledwie 6 lat! Następnie przeszłyśmy przyspieszony kurs własnoręcznego robienia bransoletek ze specjalnych gumek ‘loom bands’, lecz musimy przyznać, że nie udałoby się nam się tego dokonać samodzielnie, gdyby nie profesjonalizm naszej zdolnej Marzycielki. Na pamiątkę każda z nas dostała taką bransoletkę od Julki! Są przepiękne i stanowią nie tylko pamiątkę tego wieczoru, ale także symbol przyjaźni.
W międzyczasie pięciolatka zapytała czy mamy jakąś supermoc, a my zgodnie stwierdziłyśmy, że oczywiście, że tak! Z racji, że wszystkie teraz mamy tak piękne i kolorowe bransoletki, na pewno mamy moc spełniania największych marzeń! Przeszłyśmy więc od razu do pytania o największe marzenie bohaterki tego niedzielnego wieczoru.
Dowiedziałyśmy się, że Julcia bardzo lubi pływać i kocha wodę, dlatego też marzy jej się wyjazd do takiego miejsca, w którym będzie aquapark, SPA i duża restauracja z pysznymi deserami! Zdradziła nam, że chciałaby móc skorzystać ze strefy SPA i oferowanych tam masaży, by poczuć się jak prawdziwa księżniczka. Jakby tego było mało, Julia jest zapaloną fotografką, ale nie jest zainteresowana aparatami w telefonie czy lustrzankami. Marzy jej się aparat Instax, który wykonuje natychmiastowe mini odbitki w charakterystycznej białej ramce.
A, że Julcia posiada niesamowite supermoce chciałaby zatrzymać chwile z tego wyjazdu na fotografiach. Wieczór z Julią był nie tylko wyjątkowy, ale także inspirujący. Jej radość życia, pasja do tworzenia i nieograniczone marzenia sprawiły, że czułyśmy się jak w krainie spełnionych marzeń, gdzie każde marzenie może stać się rzeczywistością. Dzięki Julii nauczyliśmy się, że nawet najmniejsze gesty mogą sprawić, że życie staje się magiczne, a marzenia są w zasięgu ręki.
Jeśli chcesz pomóc spełnić to marzenie
Skontaktuj się z:
Sylwia Jurek
email: sylwia.jurek7@gmail.com
tel: +48 511 553 800
Przelej dowolną kwotę na poniższy numer konta:
26 1050 1445 1000 0022 7647 0461
Fundacja Mam Marzenie ul. Św. Krzyża 7, 31-028 Kraków
opis: Julia - o. Warszawa - wyjazd z rodziną do Aquaparku
Julia wraz z Fundacją serdecznie dziękuje za Twoje wsparcie.
Lub przekaż darowiznę online
Przesyłając darowiznę z tego miejsca będzie ona automatycznie przekazana na spełnienie marzenia wyjazd z rodziną do Aquaparku marzyciela Julia.