Świat sportu i komputera!

Tego dnia do spotkania z Jakubem odliczałyśmy godziny. Wraz z Anetką, która towarzyszyła mi podczas pierwszego spotkania z naszym Marzycielem, połączyliśmy się online z rodziną. Kuba przebywa aktualnie w szpitalu na leczeniu, ale widać od razu że jest super dzielnym bohaterem. Uśmiech nie schodzi mu z buzi! Tak trzymać! Już nie mogąc doczekać się poznać bliżej Jakuba, postanowiłam jak najszybciej dowiedzieć się kilku ciekawostek. Nasz Marzyciel jest wielkim fanem Widzewa Łódź, pokazał nam nawet swoją kolekcję – szalik i czapki! Tylko pozazdrościć. Jakub lubi również boks, kiedy tylko może stara się ćwiczyć. Jego wytrwałość zasługuje naprawdę na podziw. Dowiadujemy się również, że nasz Marzyciel uczęszcza do pierwszej klasy liceum i idzie mu naprawdę dobrze. Rozmowy rozmowami, ale najważniejsze przecież przed nami! Przechodząc płynnie przez nasze 4 kategorie marzeń, nie dało się nie zauważyć, że w głowie Jakuba zdecydowanie jest już coś co za chwile nam przekaże. - Komputer, bardzo chciałbym dostać komputer gamingowy, żeby móc grać w przeróżne gry! Pasy zapięte, światła zapalone, wrzucamy 1 bieg i nie pozostaje nam nic innego jak dojechać do mety jak najszybciej wraz z marzeniem, które sprawi naszemu Marzycielowi wielką radość!

Rowerem przez świat!

W niedzielę wraz z wolontariuszką Anetą, pojechałyśmy na rewizytę, do łódzkiego Marzyciela Jakuba. Czasami w naszym życiu następują pewne zmiany, zmieniamy nasz sposób ubierania się, jedzenia ale i też zmieniają się nasze marzenia. Tak właśnie było i tym razem! Jakub postanowił postawić na sport! Jako swoje marzenie wybrał cudowny czarny rower ze złotą ramą – Fuel EX 5 Gen 5. Jak wspomina Marzyciel - po rehabilitacji, chciałbym jeździć na wycieczki rowerowe! Oprócz zwiedzania na rowerze pobliskich miejsc, Jakub powiedział nam, że jest fanem wszelkich sztuk walki oraz łódzkiej drużyny Widzew. Przewinął się również temat Euro 2024 i Hiszpańskiej drużyny, której baaardzo kibicuje, ¡Vamos, España! Tym bardziej spodobał się Jakubowi mały prezent, który ze sobą zabraliśmy w postaci stadionu i krążków, którymi strzela się palcami do bramek! Nasz Marzyciel nie ukrywał wielkiego szczęścia i uśmiechu, wyobrażając już sobie jak jeździ do pobliskich parków i lasów. My również z wielkim szczęściem patrzyliśmy się na Jakuba przy wspaniałym towarzystwie pieska o imieniu Roj, który nie odstępował nas na krok i chciał się z nami bawić. Mamy nadzieję, że kolejne spotkanie przyniesie jeszcze więcej radości, a marzenie stanie się rzeczywistością!

„Magiczna niespodzianka na dwóch kółkach”

Sobota, wczesny poranek. Na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi powoli budzi się życie, a w powietrzu unosi się lekka mgiełka, która dodaje temu dniu nuty tajemniczości. Tuż obok domu Kuby znajduje się magiczny sklep z gadżetami ze świata Harry’ego Pottera – czy to przypadek? Oczywiście, że nie! Magia zaczyna się już teraz, a to dopiero początek niezwykłej niespodzianki.

Zbliżamy się do drzwi mieszkania. Jakub niczego się nie spodziewa, nie ma pojęcia, że za chwilę wydarzy się coś, co na długo pozostanie w jego sercu. Gdy drzwi się otwierają, wita nas jego mama – uśmiechnięta i pełna ekscytacji. Wchodzimy do środka, a Kuba patrzy na nas z lekkim zdziwieniem. Jeszcze nie wie, co go czeka, ale chwilę później, gdy jego wzrok pada na piękny, czarny rower, wszystko staje się jasne.

Jego oczy rozszerzają się w wyrazie absolutnego zachwytu, a na twarzy pojawia się szeroki uśmiech. „O wow!” – wykrzykuje, nie mogąc uwierzyć w to, co widzi. „Ale super…!” – dodaje z radością, podchodząc bliżej, by dotknąć i dokładnie obejrzeć swój nowy sprzęt. Rower lśni w świetle poranka, a Kuba z ekscytacją odkrywa jego wszystkie funkcje. Przesuwa dłonią po solidnej ramie, bada nowoczesny system regulacji siodełka i testuje, jak lekko i płynnie się opuszcza. Już teraz widzimy, że to miłość od pierwszego wejrzenia!

Obok stoi tata Jakuba, z którym chłopiec już zaczyna planować przyszłe wycieczki rowerowe. „Na wiosnę pojedziemy do lasu! Może nad jezioro?” – zastanawia się Marzyciel, a tata przytakuje z entuzjazmem. Widać, że wspólne wyprawy będą dla nich niezapomnianymi przygodami. Jakub jest tak pochłonięty swoim nowym rowerem, że na chwilę zapomina o całym świecie. Jednak szybko wraca do rzeczywistości, gdy obok niego pojawia się siostra – również uśmiechnięta i pełna radości.

Atmosfera w domu Marzyciela jest niezwykle ciepła i pełna wzruszeń. To momenty, które sprawiają, że spełnianie marzeń ma w sobie prawdziwą magię. Jakub nie przestaje się uśmiechać, a my czujemy ogromną radość, widząc, ile szczęścia może przynieść jeden piękny gest.

Czas pożegnań zbliża się nieubłaganie, ale my wiemy, że to dopiero początek wspaniałych rowerowych przygód naszego Marzyciela. Dziękujemy Ci Jakubie, że mogliśmy być częścią tego wyjątkowego dnia!

Jakubie, życzymy Ci, aby każda Twoja podróż na nowym rowerze była pełna przygód, radości i wspaniałych wspomnień! Niech wiatr zawsze wieje Ci w plecy, a każdy przejechany kilometr prowadzi do nowych, fascynujących miejsc. Miej odwagę marzyć, bo marzenia naprawdę się spełniają – a my jesteśmy tego świadkami! Niech ten rower stanie się symbolem Twojej wolności, uśmiechu i pięknych chwil spędzonych z rodziną. Ciesz się każdą wyprawą i nigdy nie przestawaj wierzyć w magię marzeń!

Nie byłoby tego wyjątkowego dnia bez wspaniałych ludzi o wielkich sercach! Serdecznie dziękujemy sieci Lidl oraz wszystkim, którzy wsparli akcję "Zamień Kwiaty na Marzenia". To dzięki Wam Kuba może teraz cieszyć się swoim wymarzonym rowerem i planować niesamowite przygody. Wasza dobroć i zaangażowanie sprawiają, że świat staje się piękniejszym miejscem, pełnym radości i spełnionych marzeń. Dziękujemy za Waszą magię!