Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2024-01-18
“Są ludzie, dla których warto się roztopić” ~ Olaf, Kraina Lodu
Po zwykłych codziennych zajęciach udałyśmy się na pierwsze spotkanie z Amelką, naszą Marzycielką. Już na samym wejściu cała rodzina przywitała nas bardzo ciepło! Dziewczynka od samego początku skradła nasze serca. Początkowo była bardzo ostrożna wobec nas, jednak po wspólnym zagraniu w grę planszową (z nami i siostrami) poczuła się o wiele pewniej. To, co głęboko poruszyło nasze serca to jej troska i szczera miłość do swojej młodszej siostrzyczki. Kiedy mała Ola zaczęła płakać z powodu kłopotów z rysunkiem, Amelka natychmiast śpieszyła jej z pomocą i robiła wszystko, by ją podnieść na duchu.
Dziewczynka bardzo lubi rysować, malować i trzeba przyznać, że doskonale jej to wychodzi. Musimy również przyznać, że dzięki jej dokładnym instrukcjom w końcu umiemy narysować jednorożca! (w tym momencie moje marzenie z dzieciństwa się spełniło) :)
Naszą uwagę przykuł szczególnie cudowny uśmiech dziewczynki, nie tylko w kącikach ust, ale również jej oczy, które były pełne radości, gdy pokazywała nam swoje artystyczne dzieła.
Po jakimś czasie poczułyśmy się z Amelką jak na kawce z przyjaciółką, tak że zapomniałyśmy przez chwilę zapytać o jej marzenie. Rozmawiałyśmy między innymi o tym co lubimy robić, jakie bajkowe postacie lubimy najbardziej i jaka jest nasza ulubiona potrawa. Wspólnie doszłyśmy do wniosku, że placki ziemniaczanie z sosem kurkowym są nie do zastąpienia!
Za oknem coraz ciemniej, więc przyszedł czas do poznania marzenia Amelci. Dziewczynka nie była pewna od początku czego pragnie, jednak przyznała, że jej ulubioną postacią z bajek jest Elza z Krainy Lodu i bardzo chciałaby ją poznać, najchętniej na księżniczkowym balu. Narysowała nam kreację, w której chciałaby wystąpić, z każdym cennym szczegółem. To suknia jaką posiada Roszpunka, koniecznie fioletowa. Do tego długie blond włosy i korona. Sala balowa powinna zawierać przede wszystkim kolorowe, błyszczące serduszka. Szczerze mówiąc, aż się rozmarzyłyśmy :)
Amelko, cieszymy się, że mogłyśmy poznać Twoje marzenie! Już niedługo widzimy się na balu z Elzą :)
Pomóżmy spełnić marzenie Amelki, bo jak to mawiał Olaf z Krainy Lodu - są ludzie dla których warto się roztopić.
Relacja: Ola
spełnienie marzenia
2024-02-18
W pewną niedzielę lutego, wydarzyła się rzecz, wręcz magiczna! Do Czudca do Karczmy Chłopskiej, specjalnie do naszej Marzycielki Amelii, przyjechali Goście z samej Krainy Lodu! Była Elza, Anna i nawet sam Olaf się przyturlał :) Bal z księżniczkami rozpoczął się od uroczystej koronacji. Sama Elza jako królowa Arendelle przekazała swoje insygnia naszej małej Amelce. Później rozpoczął się prawdziwy bal! Była zabawa z postaciami z Krainy Lodu, z paniami animatorkami, zabawy z chustą, tańce, śpiewy, limbo i inne szaleństwa.
Na obiad podane były placki ziemniaczane z sosem kurkowym. Nasza bohaterka sama dała taką propozycję i panie kucharki miały prawdziwe bojowe zadanie, by sprostać smakom podniebienia naszej nowej Królowej. Każdy wstrzymał oddech patrząc na reakcję i udało się ! Placki wyszły przepysznie, tak jak Amelka sobie wymarzyła!
Przez cały bal Anna i Elza bawiły się z dziećmi, miały w sobie dużo pozytywnej energii, ciepła, zero zmęczenia. Dziewczyny były wspaniałe, widać było mnóstwo serca włożonego w każdą scenę, piosenkę, czy po prostu czas spędzony z każdym dzieckiem, a szczególnie z Amelką. W trakcie imprezy mała Królowa mówiła, że jest tak wspaniale, że nie chce, żeby ten bal się kończył. Był to miód na nasze wolontariackie serca, że jej marzenie się spełniło i to w 200%. Wszystkie dzieci jeszcze po zakończeniu balu wspominały ten cudowny czas!
W życiu piękne są tylko chwile, i to była jedna z tych cudownych chwil, która pozostanie w sercach wielu. Szczególnie Amelki, nowej królowej Arendelle, jej kolegów i koleżanek oraz w naszych, Wolontariuszy Fundacji Mam Marzenie. A my, również nie próżnowaliśmy i ruszyliśmy na parkiet, sami bawiąc się z Amelką, dziećmi i oczywiście z Anną, Elzą i Olafem, którzy także są i naszymi przyjaciółmi.
Na koniec imprezy Amelka wręczyła na pamiątkę, każdemu po naklejce, przez siebie robionej oraz po bransoletce z Olafem. Sprawiło to nam wiele radości i właśnie tę radość (wierzymy głęboko) przekazaliśmy dalej! Dużo pozytywnej energii, która biła od każdego w tym dniu, na pewno doładuje Amelkę jak i jej Rodzinę do dalszej walki o marzenia!
Amelko! - Wiemy, że spełniliśmy Twoje marzenie i mówiąc nam o nim, na pewno nie miałaś pojęcia ile radości sprawisz innym i jak długo ta radość zostanie w naszych sercach!
Karczma Chłopska w Czudcu - dziękujemy za udostępnienie sali oraz cały catering. Szczególne podziękowania dla Pana Rafała, który zapewnił naszej Marzycielce oraz wszystkim gościom wymarzone placki ziemniaczane z sosem kurkowym! Udało się! Były przepyszne!
Dekoracje Weselne Kędzierscy - dziękiujemy za przepiękne udekorowanie sali i zamienienie jej niczym za pomocą czarodziejskiej różdżki, na salę balową z samej bajkowej Krainy Lodu.
Joanna Stanibuła (jakmalowana) – dziękujemy za wspaniały wizaż naszych księżniczek, make up i fryzury wytrwały dzielnie przez cały bal!
Pani Teresa Sz.- dziękujemy za Pani talent! Piękne ręcznie robione: zaproszenia, insygnia oraz bransoletki z Olafem, wszystko robione od serca <3
Wyobraź SOBIE, Wypożyczalnia Strojów Karnawałowych dla Dzieci i Dorosłych - dziękujemy za wypożyczenie przepięknych sukni dla księżniczek i Marzycielki Amelki.
Wiktoria – dziękujemy za Twoją rolę! Jesteś urodzoną Elzą, pełną pozytywnej i niekończącej się energii, masz w sobie wiele ciepła do drugiego człowieka.
Maciej - dziękujemy za magię światła i zapewnienie porządku na sali.
Koleżanki i Koledzy Amelki, Pani Ania (wychowawczyni) - dziękujemy za przybycie, jesteśmy wdzięczni za okazaną szczerą radość, za podarunki dla Amelki i wszystkie ciepłe uściski.
Relacja: Karolina