W środę wieczorem, 8 listopada, trójka wolontariuszy krakowskiego oddziału Fundacji Mam Marzenie miała okazję poznać 15-letnią Oliwię. Spotkanie odbyło się online, dlatego każdy z uczestników mógł w ten sposób bezpiecznie połączyć się ze swojego domowego zacisza :)

Oliwia nieśmiało opowiedziała nam o swoim życiu codziennym, planach na przyszłość, podróżach z rodzicami i jednym z zainteresowań - modzie, którą zainteresowała się za sprawą swojej cioci. Co ciekawe, Oliwia miała już okazję być w Mediolanie, który przez wielu określany jest jako stolica mody. Wycieczka do Mediolanu z rodzicami, o której nam wspomniała, była - jak się domyślamy - tylko wstępem do modowych podróży po świecie. W przyszłości nasza Marzycielka wyobraża sobie studiowanie za granicą, wydaje się więc jakby świat jej marzeń i ambicji nie miał granic! A przeciwności losu, przy niesamowitym wsparciu rodziny, nie powinny jej przeszkodzić. 

Jesteśmy przeszczęśliwi, że będziemy mogli dołożyć swoją małą cegiełkę do modowej pasji Oliwki i podarować jej wymarzone buty Air Jordan 4 Retro Military Black! To właśnie one, zostały wymienione jako ten wymarzony element szafy :) Nasza podopieczna od samego początku była zdecydowana, że to właśnie jest to marzenie!

Oby nosiły się dobrze, a ich podarunek był tylko małym wstępem do kolekcji wymarzonych elementów ze świata mody ❤️

Gdy spełnia się marzenie, to nie liczą się warunki pogodowe, ani długość trasy do naszej Marzycielki. Wolontariusze wyruszyli z Krakowa w godzinach porannych, aby jak najszybciej dostarczyć uśmiech na twarzy Oliwii. 6 stycznia był bowiem wyjątkowym dniem, kiedy Marzycielka mogła w końcu dostać swoje wymarzone buty.

Gdy dotarliśmy na miejsce, przywitała nas cała rodzina - zarówno Oliwia, jej rodzice, jak i młodszy brat - Aleksander. Wreszcie buty zapakowane w ozdobny papier, jeszcze we świąteczne wzorki, z kokardką na górze, zostały przekazane w ręce Oliwii. Dziewczyna na początku nie potrafiła uwierzyć, że ziściło się jej marzenie, będąc bardzo onieśmieloną. Na szczęście, rozmiar butów okazał się być dobry, więc nastolatka mogła bez przeszkód się nimi cieszyć. Jak się okazało, kot o imieniu Ryś, również ucieszył się z prezentu w postaci kolorowego pudełka i papieru. Były pogaduchy, rozmowy o niedalekich feriach i pójściu do szkoły po rocznej przerwie, ale też o nadziei i optymistycznym patrzeniu w przyszłość – bo tylko w dobrą i zdrową stronę. Wierzymy, że taka będzie! Ponadto, od rodziców Oliwii dowiedzieliśmy się, że nasza Marzycielka urodziła się w Szkocji, skąd jej rodzice przeprowadzili się do Polski kilka lat temu.

Oliwio, dziękujemy Ci za możliwość spełnienia Twojego marzenia i poznania Ciebie! Życzymy dużo zdrowia i spokojnego powrotu do szkoły! Oby na Twojej drodze spotykało Cię już samo szczęście! Ponadto, chcielibyśmy również bardzo serdecznie podziękować firmie Ceetrus Polska za pomoc w spełnieniu marzenia.