Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2023-10-07
Janek zaczął naukę w Technikum w klasie informatycznej. Potrzebuje wsparcia i zrozumienia ze strony rówieśników i nauczycieli. Czas spędzony w szpitalach już w większości za nim. Nie chce go wspominać, woli mówić o tym, co przed nim. Ubolewa jednak, że musi czekać, aż wyniki poprawą się na tyle, żeby znów mógł uprawiać sport. Janek jest świetnym pływakiem. Cieszy się z dyplomów i medali, które zdobył do tej pory. Nie może doczekać się powrotu do treningów i zawodów.
Opowiada nam również o swoim starszym bracie, którego bardzo ceni za pasje i wspaniały charakter. Po bracie właśnie odziedziczył setki zestawów Lego. Karton z instrukcjami Lego to głównie pamiątka. Jan sam tworzy własne budowle. Od jakiegoś czasu Janek jest też fanem serii Star Wars. Zestawy z tego filmu są teraz jego oczkiem w głowie. Regał zastawiony jest gotowymi figurkami z klocków w klimacie Star Wars. Kiedy Janek opowiada nam o swoim hobby, aż błyszczą mu się oczy.
Janek marzy, żeby zobaczyć świat z kloców Lego w Legolandzie w Danii. Ogromny park rozrywki zagwarantuje Jankowi mnóstwo atrakcji i zabawy. Na pewno znajdzie w nim również wiele inspiracji do tworzenia nowych konstrukcji z klocków, które od lat rozbudzają jego wyobraźnie.
Myśl o tym, że już wiosną będzie mógł odwiedzić Legoland, dodaje Jankowi siły podczas leczenia.
spełnienie marzenia
2024-06-17
Po powrocie do domu z Legollandu z Danii otrzymaliśmy od Janka taki list:
„Podczas pierwszego spotkania myślałem o wyjeździe do Londynu, jednak po rozmowie oraz pokazaniu mojej kolekcji Lego postanowiłem o wybraniu się do Legolandu. Już od początku podróży czekały na mnie niespodzianki oraz rzeczy, które mogłem przeżyć pierwszy raz w życiu, takie jak lot samolotem, na który byłem bardzo podekscytowany, wizyta w Dani oraz rozmowy po angielsku, język w którym rozmawiam codziennie przez internet. Po przylocie dotarliśmy do hotelu, po czym wybraliśmy się do Legolandu. W pierwszy dzień zwiedziliśmy prawie cały park oraz po raz pierwszy wsiadłem na roller coaster i przejażdżka od razu mi się spodobała. Drugi dzień spędziliśmy na szczegółowym zwiedzeniu części parku rozrywki, w których nie byliśmy. Przez 2 dni byłem w stanie przejechać się 8 razy różnymi kolejkami górskimi w parku oraz zobaczyć ponad 80 milionów klocków w formach różnych budowli. Trzeciego dnia poszliśmy do Lego House który miał największą budowlę z Lego na świecie. Przez cały dzień widzieliśmy miasta z klocków oraz całą historię firmy. Ta wycieczka była bardzo interesująca i nigdy o niej nie zapomnę. Dziękuje Fundacji Mam marzenie, dzięki której moje marzenie zostało spełnione.”
Potwierdzamy - Janek jest tak zapalonym legomaniakiem! Budował coś z niczego na każdym postoju, gdzie tylko leżały klocki Lego. A one są w Legolandzie dosłownie wszędzie. Do tego wszystkiego jego pasja stała się zaraźliwa i za każdym razem, kiedy Janek zatrzymywał się, żeby układać Lego, my robiliśmy dokładnie to samo. Jego miecz króla Artura trafił do gabloty ciekawych rzeźb, które zostawiają tam zwiedzający, którzy spędzają godziny nad swoimi dziełami z kloców Lego. Janek, mimo swojego poukładanego, metodycznego spojrzenia na świat, dał się rzeczywiście porwać na rollercoaster i to parokrotnie. Po jednym z nich musiał wskoczyć do suszarki i to dosłownie. Z racji częstych opadów deszczu oraz wodnych atrakcji, z których można nie wyjść suchym, na każdym rogu w Legolandzie stoją potężne, ciepłe nawiewy, ratujące turystów z opresji.
Prawdziwy fan Lego znalazł się w miejscu idealnym dla budowania swojej pasji. Razem z Jankiem dziękujemy sponsorowi Firmie ORLEN za umożliwienie spędzenia wspaniałego czasu w Legolandzie w Danii.