Spotkanie z Marzycielem odbyło się online. Podczas rozmowy z Mikołajem towarzyszył nam jego tata. Rozmawialiśmy o jego zainteresowaniach, ulubionych czynnościach oraz o aktualnym samopoczuciu i funkcjonowaniu. Marzyciel opowiedział krótko o swoich pasjach- oglądanie sportów (tj. skoki narciarskie, piłka nożna). Ze względu na chorobę, która sprawia, że takie aktywności sportowe w życiu chłopca muszą być ograniczone – znalazł on inną drogę, by sport był obecny w jego życiu. Mikołaj zajmuje się oglądaniem i komentowaniem wydarzeń sportowych. Ma on swój kanał dostępny na YouTube (@HistoriasportuokiemMikoMorci). Na tym kanale można znaleźć także filmy o innej tematyce. Chłopiec zapytany o swoje marzenie ani chwili się nie wahał – powiedział, że od długiego czasu największym jego marzeniem jest pojechanie na Mistrzostwa Świata lub Europy oraz czynny udział w nich, czyli komentowanie rozgrywek, które będą miały tam miejsce wraz z innymi komentatorami sportowymi. Niesamowite marzenie, postaramy się zrobić wszystko by je spełnić.

Marzenie Mikołaja zostało spełnione, nie był to zwykły wyjazd na mecz, a magiczne przeżycie dla mnie jako wolontariuszki, dla Marzyciela, który był tu najważniejszy, jak i całej jego najbliższej rodziny, która z nami była w tym dniu. Realizacja zaczęła się już w nocy, z dnia 24 na 25 czerwca, była przed nami dość długa, bo prawie dziewięciogodzinna droga do Bochum – gdzie mieliśmy zarezerwowany hotel. Wyjechaliśmy z dużym zapasem czasu, więc po przyjeździe udało nam się pospacerować jeszcze po okolicy, odpocząć po nocnej drodze a nawet pograć całą ekipą w karcianą grę Dobble - oczywiście z motywem piłkarskim - w pięknym parku! Udało nam się także spotkać koordynatora z „WESZŁO Travel”, który wręczył w imieniu biura - Marzycielowi i jego siostrze – koszulki reprezentacji, już po tym widać było radość na twarzy Mikołaja.

W okolicach południa wróciliśmy do hotelu, by przebrać się w sportowe stroje. Czekając na wszystkich członków rodziny, wyobrażałam sobie jak to wszystko będzie przebiegać, dopinałam ostatnie szczegóły. Jeśli chodzi o przebrania na mecz - spodziewałam się koszulek w barwach naszego kraju, jednak po chwili ukazała mi się cała rodzinka, wszyscy na biało czerwono, każdy element stroju idealnie pasował - wyglądali niesamowicie, nie można było nie zwrócić na nich uwagi. Nie obyło się też bez flagi oraz farbek, które później zdobiły z dumą nasze policzki. Tak wyruszyliśmy do Dortmundu, droga przebiegła bezproblemowo, wszystko nam dziś sprzyjało. Na dworcu centralnym w Dortmundzie – spotkaliśmy ogrom ludzi z Polski, którzy także wybierali się na mecz, szliśmy w ich towarzystwie w stronę stadionu, z każdej strony można było usłyszeć jakieś przyśpiewki czy okrzyki. Dotarliśmy na stadion, zajęliśmy wyznaczone miejsca – w pierwszym rzędzie, bardzo blisko boiska, widoczność była wspaniała. Przed meczem udało się Mikołajkowi zrobić krótki reportaż odnośnie najbliższych 90 minut meczu, który ukazał się na żywo, na kanale internetowym „Kanał Zero”. Wszystkich zachęcam do obejrzenia relacji, poniżej link:
https://youtube.com/live/Wc9sWlyoLnU?si=vRqYJL_itVAN18uX - od momentu 01:00:50 Mikołaj i urywek z tego wielkiego wydarzenia.

Cały mecz był przeżyciem bardzo emocjonującym, radość, podekscytowanie – takie emocje bez wątpienia przez cały czas nam towarzyszyły. W różnych momentach kulminacyjnych – kiedy wszyscy kibice Polski śpiewali hymn czy wspólnie kibicowali – na skórze ciarki, w sercu wzruszenie - że w tak ważnych momentach ludzie potrafią się jednoczyć. W takiej atmosferze minął mecz, wróciliśmy do hotelu, by odpocząć i następnego dnia – pełni energii – wrócić do domu. Cały wspólny czas mijał nam bardzo przyjemnie, przepełniony był inspirującymi rozmowami, ciekawymi historiami, a także wzruszeniami w wielu momentach. Marzyciel z pasją, który imponuje mi swoją motywacją, uporem i wiedzą. Marzyciel, któremu jestem wdzięczna, za podzielenie się swoim marzeniem. Mikołaj – nigdy nie trać wiary, nadziei i marzeń, odważnie stawiaj sobie cele i dzielnie je realizuj, trzymam za Ciebie kciuki.

Marzenie zostało spełnione dzięki Kolacji Marzeń, w całej organizacji pomogło nam biuro podróży „WESZŁO Travel”, dużą wdzięcznością obdarzamy także Krzysztofa Stanowskiego, który na żywo, na kanale „Kanał Zero” dołączył krótki reportaż Mikołaja. Wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego, że marzenie zostało spełnione z całego serca dziękuję.

„Pasja to potężna moc, która pozwoli przezwyciężyć wszystkie trudności. Jeśli kochasz to, co robisz, znajdziesz sens swojego życia — i nieważne, co nim będzie, ważne, abyś robił to, co kochasz.” ~ Krzysztof Puwalski