W piątkowe popołudnie miałyśmy ogromną przyjemność poznać naszego nowego Marzyciela Aleksa oraz jego rodzinę. Przez pierwszych kilkanaście minut chłopiec był onieśmielony podczas rozmowy z nami, ale obecność i wsparcie brata pomogły Aleksowi przełamać lody. Musicie wiedzieć, że więź, która łączy chłopców jest niesamowita, już na pierwszy rzut oka widać, że są dla siebie nawzajem ogromnym wsparciem. Nie musiałyśmy zbyt długo zgadywać czym interesuje się nasz Marzyciel – wszędzie otaczały go rzeczy związane z piłką nożną, w szczególności z jego ulubionym klubem, którym jest Legia Warszawa. Piłka nożna jest prawdziwą pasją Aleksa, razem z bratem Jasiem grają przy każdej możliwej okazji! Podczas spotkania, chłopcy zaoferowali, że przeprowadzą nam krótki trening, takiej okazji nie mogłyśmy przepuścić! Tak więc poznałyśmy podstawy jak poprawnie oddać strzały pod poprzeczkę i w okienko, a także otrzymałyśmy kilka rad jak bronić takie strzały stojąc na bramce. Nasz Marzyciel gra na pozycji bramkarza, natomiast jego brat jest napastnikiem, więc chłopcy doskonale wiedzieli o czy mówili!

W wolnym czasie nasz Marzyciel uwielbia również układać klocki lego. Pokazał nam swoją imponującą kolekcję zestawów, które już ułożył, a także te, które aktualnie buduje. Po porządnym treningu przyszedł czas na odpoczynek i rozmowę o marzeniach. Aleks był doskonale przygotowany do tego pytania – miał od razu przygotowaną dla nas odpowiedź, a nawet dwie. Pierwszą rzeczą, o której marzy chłopiec jest Sokół Millennium z klocków lego, natomiast drugą jest wyprowadzenie przed meczem na murawę Wojciecha Szczęsnego. Mimo, że to nie była łatwa decyzja, to po namyśle Aleks zdecydował, że to jednak o eskorcie naszego reprezentanta marzy najbardziej.

Aleks, spotkanie z Tobą i Twoją rodziną poprawiło nasze nastroje tego popołudnia, dziękujemy Ci za to i za wspaniałe marzenie. Dołożymy wszelkich starań, żeby je spełnić!

Mimo jesiennej aury to popołudnie zapowiadało się pełne radości, uśmiechów i rozmów o marzeniach, zmierzaliśmy bowiem na spotkanie z naszym Marzycielem Aleksem. Jakiś czas wcześniej dostaliśmy informacje, że chłopiec zdecydował się zmienić marzenie i jest już gotowy zdradzić nam co to takiego jest! 

Na początku naszego spotkania chłopiec opowiedział nam co się u niego zmieniło od naszej ostatniej wizyty. Szczególnie ważne było dla niego to, że wrócił do szkoły i do treningów swojego ulubionego sportu, czyli piłki nożnej. Zgodził się nam nawet pokazać kilka filmików z ostatniego treningu i gdy nam o tym opowiadał w jego oczach widać było, że jest to jego ogromną pasją. Nie zdziwiło nas zatem zupełnie, że jego największe marzenie jest również częściowo związane z piłką nożną!

Na wcześniejszych spotkaniach Aleks opowiedział nam jak bardzo w walce z chorobą pomógł mu piłkarz Cezary Miszta. Chłopiec często mówi, że dodawał mu siły i otuchy w tym trudnym czasie. Stąd też Marzyciel zdradził nam, że jego największym marzeniem jest zrobienie niespodzianki Cezaremu w ramach podziękowania za wszystko co dla Aleksa zrobił. Chłopiec chciałby w ramach tej niespodzianki wyprowadzić piłkarza na murawę przed meczem w jego klubie Rio Ave FC w Portugalii. Marzy również, aby w tym ważnym momencie towarzyszyła mu rodzina. 

Aleks, Twoje marzenie bardzo nas wzruszyło i dołożymy wszelkich starań, aby je zrealizować!

Ten dzień był wyjątkowy od samego początku. Już o godzinie 13 spotkaliśmy się z osobami z klubu Rio Ave FC, które pomogły nam zorganizować całą niespodziankę. Aleks udzielił wywiadu, w którym opowiedział o swojej relacji z Cezarym Misztą, o tym jak się poznali i jak ta znajomość przerodziła się w przyjaźń, a także o tym, dlaczego wybrał zorganizowanie niespodzianki jako swoje największe marzenie. Następnie udaliśmy się do szatni, gdzie Marzyciel otrzymał pełny strój klubowy, w którym rozemocjonowany usiadł na miejscu swojego ulubionego piłkarza w szatni. Po wielu minutach wyczekiwania, stresu, ale przede wszystkim ekscytacji w drzwiach pomieszczenia pojawił się Cezary Miszta, który w pierwszy momencie nie poznał Aleksa, ponieważ zupełnie się go tam nie spodziewał! Po kilku sekundach, gdy zrozumiał co się dzieje z szerokim uśmiechem przytulił chłopca i zaczął go pytać jak się tu znalazł, z kim przyjechał i na jak długo zostaje. Po krótkiej rozmowie udaliśmy się na spacer wokół stadionu, aby dać bramkarzowi czas na skoncentrowanie się przed meczem. Dzięki uprzejmości klubu w oczekiwaniu na mecz, mogliśmy zwiedzić wiele miejsc na ich stadionie, które zazwyczaj są niedostępne dla odwiedzających, a także obejrzeć rozgrywkę z miejsc VIP!

Jednak w końcu nadszedł moment na drugą część niespodzianki! Aleks udał się do tunelu, w którym miała pojawić się drużyna, aby wyprowadzić Misztę na murawę, co także miało być niespodzianką dla piłkarza. Gdy pojawił się w tunelu i zobaczył naszego Marzyciela na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech i od razu przytulił chłopca. Razem wkroczyli na murawę, a na ich twarzach malowały się radość, wzruszenie i duma. Po wszystkim udaliśmy się na swoje miejsca, aby obejrzeć emocjonujący mecz, który ostatecznie wygrało Rio Ave FC!

Wydawać by się mogło, że to koniec niespodzianek na ten dzień, jednak wtedy zostaliśmy zaprowadzeni do bandy przy samym boisku, gdzie po chwili pojawił się Cezary. Bramkarz przekazał swoją koszulkę meczową Aleksowi, wziął go na ręce i zaniósł do szatni, aby wspólnie z całym zespołem
mógł świętować wygraną! Na koniec tego dnia Aleks i Cezary udzielili wspólnego wywiadu, w którym podzielili się jakie emocje towarzyszyły im w trakcie tych wszystkich wydarzeń. Wieczorem, gdy emocje już opadły Aleks przybiegł do mnie i powiedział, że jego marzenie się spełniło, a dzisiejszy dzień nazwał idealnym i uśmiechnął się w ten wyjątkowy sposób, który nie pozostawia cienia wątpliwości, że to było jego największe marzenie.

Ten dzień nie byłby możliwy, gdyby nie pomoc wielu osób, którym serdecznie dziękujemy, szczególnie klubowi Rio Ave FC, którzy pomogli nam zaplanować i zorganizować nasz pobyt, a także sprawili, że to marzenie mogło się spełnić. Dziękujemy również panu Rafałowi Szczypczykowi, który pomógł nam skontaktować się z klubem, a także wszystkim osobom, które przeznaczyły swoje środki, aby nasz wyjazd był możliwy. Na koniec chcemy podziękować Cezaremu Miszcie za wszystko co zrobił dla naszego Marzyciela, za jego ciepłe serce i nieprzerwane wsparcie.

Ten dzień przypomniał nam, że realizowanie marzeń to praca zespołowa i gdy współpracujemy wokół nas zaczyna dziać się magia oraz wszystko jest możliwe. Jeżeli chcecie, jak wyglądał ten dzień zapraszamy do obejrzenia filmu przygotowanego przez Rio Ave FC, do którego link znajduje się poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=q_JhVXGru0I

English version:

This day was special from the very beginning. Already at 1 p.m. we met with people from the Rio Ave FC, who helped us organize the whole surprise. Aleks gave an interview in which he talked about his relationship with Cezary Miszta, how they met and how this acquaintance turned into friendship, as well as why he chose to organize this surprise as his biggest dream. Then we went to the locker room, where the Dreamer received a full club kit, in which he sat excitedly in the place of his favorite player in the locker room. After many minutes of waiting, stress, but above all excitement, Cezary Miszta appeared at the door of the room, who at first did not recognize Aleks, because he did not expect him there at all! After a few seconds, when he understood what was happening, he hugged the boy with a wide smile and began to ask him how he got here, who he came with and how long he was staying. After a short conversation, we went for a walk around the stadium to give the goalkeeper time to concentrate before the match. Thanks to the courtesy of the Club while waiting for the match, we were able to visit many places in their stadium, which are usually inaccessible to visitors, as well as watch the game from the VIP seats!

However, the moment has finally come for the second part of the surprise! Aleks went to the tunnel where the team was supposed to appear to lead Miszta onto the pitch, which was also supposed to be a surprise for the player. When he appeared in the tunnel and saw our Dreamer, a wide smile appeared on his face and he immediately hugged the boy. Together they entered the pitch, and their faces were full of joy, emotion and pride. Afterwards, we went to our seats to watch an exciting match, which was eventually won by Rio Ave FC!

It would seem that this was the end of surprises for that day, but then we were led to the fence by the pitch, where Cezary appeared after a while. The goalkeeper handed over his match shirt to Aleks, took him in his arms and carried to the locker room so that he could celebrate the win together with the whole team! At the end of the day, Aleks and Cezary gave a joint interview, in which they shared what emotions accompanied them during all these events.

In the evening, when the emotions had already subsided, Aleks ran to me and said that his dream had come true, and he called today a perfect day and smiled in this unique way that leaves no doubt that it was his greatest dream.

This day would not have been possible without the help of many people, whom we would like to thank sincerely, especially the Rio Ave FC, who helped us plan and organize our stay, and also made this dream come true. We would also like to thank Mr. Rafał Szczypczyk, who helped us contact the Club, as well as all the people who donated their funds to make our trip possible. Finally, we would like to thank Cezary Miszta for everything he has done for our Dreamer, for his warm heart and continuous support.

This day reminded us that making dreams come true is about teamwork and when we work together magic starts to happen around us and everything is possible.

If you want to see what this day looked like, we invite you to watch the video prepared by Rio Ave FC, the link to which is below.
https://www.youtube.com/watch?v=q_JhVXGru0I