Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2023-07-25
Maciek - to Nasz nowy Marzyciel. Nie było łatwo umówić się na spotkanie, toteż bardzo ucieszyłyśmy się, kiedy w końcu nadszedł dzień spotkania. Wjeżdżając na podwórko naszą uwagę zwróciły piękne powozy konne. Jak się później okazało wujek chłopca ma konie, a u nich stoi cały sprzęt. Marzyciel cierpliwie czekał na nas w domu, a my, wolontariuszki, starałyśmy się szybko napompować balony, żeby czas oczekiwania skrócić do minimum. W kuchni przywitał nas uśmiechnięty, sympatyczny chłopiec z uroczymi dołeczkami w policzkach. Lodołamacz okazał się być trafionym prezentem, ponieważ Maciek bardzo lubi układać puzzle i grać w gry planszowe. Toteż od razu zaczął rozrywać worek z puzzlami. Nie przeraziła go nawet ilość elementów, a było ich 1000. I stół kuchenny zamienił się w blat do układania postaci z Avengersów. Jedynym minusem było to, że zapomniano umieścić wśród bohaterów ulubionego chłopca - Spiderman'a. To jednak nie przeszkodziło w szybkim układaniu. Maciek lubi oglądać telewizję. Szczególnie pokochał film Spiderman. Jednak największą jego pasją, która teraz, z racji tego, że jest już starszy odeszła na bok, były Zingsy. Kiedy Marzyciel zachorował i miał ograniczony kontakt z rówieśnikami figurki i wszystkie gadżety stały się jego przyjaciółmi, ale też pomagały mu walczyć z towarzyszącym mu bólem. Kiedy zobaczyłyśmy jak pokaźną ma kolekcję byłyśmy pod wrażeniem. Małe postacie do tej pory leżą idealnie ułożone na zrobionej specjalnie do tego półeczce. Maciek dba o wszystkie gadżety i trzyma je schowane w pudełkach. Jak to mama powiedziała - za to wszystko można byłoby kupić samochód. Marzyciel ma także kilka bluzek, kubków i nawet pościel z Zingsami. To się nazywa prawdziwy fan. Z wiekiem chłopiec zmienił trochę swoje zainteresowania. Zaczął więcej grać, przyglądać się Youtuberom i tak trafił na niejakiego Wojana. I to właśnie z nim związane jest największe marzenie Maćka. Otóż chciałby poznać Go osobiście, porozmawiać, ale co najważniejsze pograć z Nim w Minecraft'a. Co tu dużo mówić. Nie pozostaje nam nic innego jak zakasać rękawy i wziąć się do pracy.
spotkanie - zmiana marzenia
2023-11-08
My, Wolontariusze zawsze robimy wszystko, aby marzenia naszych dzieci zostały spełnione, nawet te, które czasami są mega wyzwaniem i wydają się nie do zrealizowania. Kiedy nie chcą wpuścić nas drzwiami, wchodzimy oknem, co często się opłaca. Tak samo było z marzeniem Maćka. Jednak tym razem musieliśmy polec. Idol naszego Marzyciela, i nie tylko naszego, którym jest youtuber Wojan, okazał się poza zasięgiem. Skontaktowaliśmy się zatem raz jeszcze z chłopcem i upewniliśmy się, że marzenie awaryjne, jakim był laptop do gier, jest nadal aktualne. Nie było łatwo powiedzieć, że niestety spotkania z Panem od Minecrafta nie będzie. Okazało się jednak, że Maciek już jakiś czas mocno myślał o laptopie, z racji tego, iż pora roku sprawiała, że Marzyciel mocno nudził się w domu. Pocieszyło nas to bardzo, ponieważ chłopiec przyjął tę zmianę bardzo spokojnie, bez większego smutku. Zabieramy się zatem za poszukiwanie odpowiedniego sprzętu, na którym Maciek będzie mógł grać, np. w Minecrafta.
My, Wolontariusze zawsze robimy wszystko, aby marzenia naszych dzieci zostały spełnione, nawet te, które czasami są mega wyzwaniem i wydają się nie do zrealizowania. Tak samo było z marzeniem Maćka. Kiedy nie chcą wpuścić nas drzwiami, wchodzimy oknem, co często się opłaca. Jednak tym razem musieliśmy polec. Idol naszego Marzyciela, i nie tylko naszego, którym jest youtuber Wojan okazał się poza zasięgiem. Skontaktowaliśmy się zatem raz jeszcze z chłopcem i upewniliśmy się, że marzenie awaryjne, jakim był laptop do gier, jest nadal aktualne. Nie było łatwo powiedzieć, że niestety spotkania z Panem od Minecrafta nie będzie. Okazało się jednak, że Maciek już jakiś czas mocno myślał o laptopie, z racji tego, iż pora roku sprawiała, że Marzyciel mocno nudził się w domu. Pocieszyło nas to bardzo, ponieważ chłopiec przyjął tę zmianę bardzo spokojnie, bez większego smutku. Zabieramy się zatem za poszukiwanie odpowiedniego sprzętu, na którym Maciek będzie mógł grać, np. w Minecrafta.
spełnienie marzenia
2023-12-06
Każdego roku jest taki magiczny dzień, w którym do grzecznych dzieci przychodzi niejaki Pan z białą brodą zwany Mikołajem i obdarowuje je prezentami. Był to idealny moment, aby spełnić marzenie naszego Marzyciela Maćka. Ukartowaliśmy zatem z mamą mały spisek, żeby chłopiec niczego się nie domyślił. Marzyciel bardzo lubi chodzić do jednej nowosolskiej cukierni. Postanowiliśmy zaprosić go wraz z rodziną na lody. Mama Maćka, pod pretekstem kupienia butów, wyciągnęła go do miasta, z czego Marzyciel nie był zadowolony. Gdy wkroczył do cukierni kompletnie nie zauważył udekorowanego fundacyjnymi balonami stołu. Baaaaa, nie rozpoznał nawet wolontariuszki, która była u niego na pierwszym spotkaniu. Był mocno zdziwiony i zupełnie niczego nie podejrzewał. Zamówiliśmy desery, a była nas pokaźna ekipa, bo przyjechała babcia, wujkowie, ciocie, kuzynki i zaczęliśmy rozmawiać o szkole. Maciek, pomimo iż jest w trzeciej klasie, po raz pierwszy mógł zacząć uczęszczać na lekcje ze swoją klasą, unikając chwilowo nauczania indywidualnego. Jest bardzo z tego faktu zadowolony. Nawet nauczycielka mówi, że nie widziała jeszcze tak szczęśliwego dziecka, bo może chodzić do szkoły. Nadszedł moment wyciągnięcia "spod lady" naszego ukrytego prezentu. Po wypakowaniu laptopa uśmiech i urocze dołeczki w policzkach mówiły same za siebie. Marzenie zostało spełnione w 100%. To na pewno był jeden z najlepszych mikołajkowych dni w życiu Maćka.
Dziękujemy szkołom i przedszkolu, dzięki którym, w ramach akcji "Zamień kwiaty na marzenia" mogliśmy spełnić marzenie Maćka i wywołać na jego twarzy szeroki uśmiech.