Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2023-07-09
Niedzielne południe, to idealny czas dla wolontariuszy Fundacji Mam Marzenie na poznanie nowego Marzyciela. W ten piękny lipcowy dzień wybrałyśmy się razem z Anią do domu naszego Podopiecznego Antosia. Spotkanie rozpoczęłyśmy od wręczenia „lodołamacza”, którym były klocki lego. Był to pomysł trafiony w 10-tkę, ponieważ chłopiec jest ich wielkim fanem. Od razu udało nam się przełamać pierwsze lody i razem z Marzycielem udałyśmy się do jego pokoju, aby wspólnie spędzić czas i ułożyć zawartość prezentu. Pokaźna kolekcja modeli klocków lego Antosia wywarła na nas niemałe wrażenie.
Po wspólnej zabawie i organizacji wyścigów Marzyciel zdradził nam również kim chciałby zostać w przyszłości. Zaprezentował nam komplet stroju policjanta ze wszystkimi potrzebnymi akcesoriami. Widać było, jak na twarzy chłopca pojawiła się wielka radość, gdy dzielił się z nami tym pomysłem.
W końcu, przyszedł czas na najważniejszy moment naszego spotkania, a więc czas poznania marzenia. Pokazałyśmy chłopcu naszą fundacyjną książkę marzeń, aby zainspirować go do ciekawych pomysłów. Jednak Antoś miał już od samego początku przygotowane marzenie. Pobiegł do swojego pokoju i przyniósł nam zbudowany z klocków lego model kampera. Jak się okazało, jego największym marzeniem jest odbyć podróż kamperem nad polskie morze. Antoś uwielbia bawić się na plaży i budować zamki z piasku. Był już kiedyś nad morzem i bardzo chciałby odbyć taką podróż raz jeszcze, ale tym razem w zupełnie innym klimacie – podróżując i zwiedzając wybrzeże specjalnie przygotowanym do tego pojazdem.
Antosiu, bardzo cieszymy się, że mogłyśmy Cię poznać i dowiedzieć się jakie jest Twoje największe marzenie. My, wolontariusze Fundacji Mam Marzenie dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej je spełnić. Już nie możemy doczekać się ponownego spotkania z Tobą i realizacji tego oryginalnego pomysłu.
Relacja: Małgorzata P.
spełnienie marzenia
2024-07-28
„Nie ma nic piękniejszego niż marzenie, które staje się rzeczywistością”, a potwierdzenie tych słów można było zobaczyć na twarzy naszego wspaniałego Marzyciela Antosia. To jedna z najcudowniejszych chwil, gdy mamy możliwość doświadczyć prawdziwej radości i poczucia szczęścia u naszych Podopiecznych. Ale zacznijmy od początku!
Pod koniec lipca spełniło się największe marzenie Antosia, którym była podróż nad polskie morze. Jednakże nie była to zwykła podróż. Była to upragniona podróż kamperem!
W piątek około południa do Lublina zawitał, jadący prosto z Krakowa, mocno wyczekiwany kamper. Po przeprowadzeniu szkolenia z użytkowania pojazdu Antoś i jego rodzice byli w pełni gotowi na wymarzoną wyprawę. Radości było co niemiara, a Antoś otrzymał od Pana Sławka pluszowego kampera, z którym to rozpoczął swoją wielką przygodę!
Pierwszym na mapie wybrzeża miejscem, które odwiedził chłopiec było jego ukochane Mielno, w którym miał możliwość spotkać się ze swoją rodziną, udać się do parku linowego i na rowery, a także spędzić upragniony czas na plaży.
W niedzielne południe przyszedł czas na wspólne spotkanie :). Chłopiec razem ze swoimi rodzicami przyjechał do Gdańska, w którym to czekała na niego niespodzianka. Jako, że Antoś jest wielkim fanem lego, zabraliśmy go na największą w Europie Wystawę Budowli z klocków LEGO . Numerem jeden dla naszego Marzyciela była 7-metrowa rekonstrukcja pojazdu Batmana i odwzorowana 1:1 postać samego Batmana, a wyróżnienie zdobyły również Pokemony. Po obejrzeniu ekspozycji przyszedł czas na tworzenie własnych budowli. Zatem Antoś w mgnieniu oka ułożył postać Minionka. Tam też chłopiec wybrał dla siebie pamiątkową oprawę marzenia. Czy zgadniecie jaki był to prezent? Oczywiście był to kamper! :)
Po wystawie przyszedł czas na oglądanie prawdziwego kampera. Antoś zaprezentował pojazd z każdą jedną jego funkcjonalnością! Od rolet, okien, przycisków w każdym pomieszczeniu po jego szczególne miejsce w kamperze, z którego to pomagał tacie nawigować. Widać było, że solidnie przeszedł szkolenie. Był to również czas wręczenia dyplomów, podziękowań i pamiątkowych zdjęć :)
Pełni wrażeń wszyscy ruszyliśmy na przejażdżkę kamperem na pyszny obiadek, a tuż po nim rodzinka udała się w stronę Sopotu. Kolejnego dnia Antoś odbył potężną wycieczkę rowerową do Gdyni i z powrotem. Tam też miał okazję zwiedzić oceanarium, kino 7D, jak również odwiedził prawdziwy statek, na którym spotkał pirata. Tego dnia chłopiec w stroju Spidermana dzielnie podbijał nasz Bałtyk bawiąc się na przybrzeżnych falach :D Wrażeń nie było końca!
Z tego miejsca w imieniu całej Fundacji Mam Marzenie chcielibyśmy z całego serca podziękować Sponsorowi – Wadowscy Campery, bez których spełnienie marzenia Antosia nie byłoby możliwe. Dzięki Państwa hojności, wielkiemu sercu i zaangażowaniu mogliśmy zrealizować coś wielkiego! :)
Oddzielne podziękowania należą się wszystkim osobom zaangażowanym w akcję „Kolacja marzeń”. To dzięki Wam mogliśmy zapewnić dużo radości i atrakcji naszemu Podopiecznemu :)
Antosiu – a Tobie dziękujemy za przepiękne marzenie, za te cudowne chwile, które mogliśmy spędzić razem, a także za samodzielnie wykonaną, pamiątkową bransoletkę. Dziękujemy za ten uroczy uśmiech, za wielką radość jaką nam dostarczyłeś :). Pamiętaj proszę, że marzenia się spełniają, a więc nigdy nie przestawaj marzyć!
Relacja: Małgorzata P.