Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2023-06-08
Czerwcowe popołudnie rozpaliło nie tylko temperaturę na zewnątrz, ale także nasze serca, gdy razem z koleżanką z Fundacji Mam Marzenie udaliśmy się do Jasia, naszego nowego Marzyciela. Kiedy dotarliśmy na miejsce, uśmiechnięta mama Jasia przywitała nas serdecznie i zaprosiła do środka.
Usiedliśmy przy stole w przytulnym salonie, gdzie czekała na nas mama, tata i sam Jaś. Początkowo Jasiu był nieco nieśmiały, ale szybko otworzył się, gdy zaczęliśmy pytać go o jego zainteresowania. Z pełnym entuzjazmem opowiadał nam o swojej pasji i marzeniach.
Byliśmy pod wrażeniem, jak długa była lista Jasia, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ma zaledwie 8 lat. Przedstawił nam swoje ulubione stroje budowlańca i strażaka, pełen zapału opisując, jak bardzo fascynuje go praca w tych zawodach.
Następnie poprosiliśmy Jasia, aby narysował coś, co jest jego największym marzeniem. Wziął w ręce kartkę papieru i rozpoczął tworzenie. Jego ręka poruszała się z wprawą, a na białej powierzchni powstał piękny, kolorowy rysunek wielkiej koparki. Jasiu opisał nam każdy jej szczegół, model i funkcje, wyrażając pragnienie, aby choć na chwilę móc nią pokierować.
Przyjęliśmy to marzenie z ogromną determinacją i obiecaliśmy Jasiowi, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby je spełnić. Jego oczy zaświeciły się radością i niecierpliwością. Byliśmy pewni, że to spotkanie było początkiem niezwykłej przygody.
Opuszczając dom Jasia, wiedzieliśmy, że mamy przed sobą wyjątkowe zadanie. Pragnęliśmy spełnić marzenie Jasia, aby choć na chwilę mógł poczuć się jak prawdziwy operator koparki.
spełnienie marzenia
2023-07-13
Wczoraj mieliśmy niezwykłą przyjemność spełnić marzenie 8-letniego Jasia, który od zawsze fascynował się technologią budowlaną, a w szczególności koparkami. Jego marzeniem było zostać na jeden dzień operatorem koparki z podnoszoną kabiną, a my zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby to marzenie stało się rzeczywistością.
Dzień pełen emocji rozpoczął się od niespodzianki. Jasiu miał okazję zwiedzić budowę najwyższego biurowca w Poznaniu. To doświadczenie było dla niego nie tylko przemiłą niespodzianką, ale również emocjonującym wstępem do tego, co miało nastąpić. Na zakończenie wizyty, Jasiu otrzymał nieformalną ofertę pracy na przyszłość oraz worek pełen gadżetów!
Następnie udaliśmy się do miejsca, gdzie marzenie Jasia miało się spełnić. Na miejscu czekała na niego koparka i pomocni operatorzy, którzy wzięli Jasia pod swoje skrzydła. Siedząc na kolanach jednego z nich, Jasiu miał okazję sterować koparką. Jego podekscytowanie było wręcz namacalne, kiedy kabina unosiła się w górę, a on mógł obserwować cały plac budowy. Następnie Jasiu objechał plac, a potem zabrał się za załadunek kontenera. Wszystko poszło bardzo sprawnie, a Jasiu wykazał się prawdziwą smykałką do takich zadań!
Po powrocie na ziemię, Jasiu otrzymał kolejną ofertę pracy. Wydaje się, że kiedy dorośnie, będzie miał twardy orzech do zgryzienia, decydując, gdzie chciałby pracować!
Dzień pełen emocji i niesamowitych doświadczeń dobiegł końca, a marzenie Jasia zostało spełnione. Jego radość i entuzjazm były dla nas wszystkich nieocenionym doświadczeniem, przypominającym, jak ważne jest spełnianie marzeń.
Gorąco dziękujemy wszystkim osobom, dzięki którym spełnienie tego marzenia było możliwe!