Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2023-05-28
„Nic tak nie tworzy przyszłości tak, jak marzenia” - Victor Hugo
Do naszej Marzycielki, Diany, udałam się wraz z Karoliną, w ciepłe, niedzielne przedpołudnie. Już samo wejście do mieszkania, a raczej przepiękne kwiaty, jak się później okazało wykonane przez mamę Diany, znajdujące się obok niego, wskazywały, że czeka nas spotkanie z wyjątkową rodziną.
Po krótkim zapoznaniu, wspólnie z Dianą i jej młodszym rodzeństwem, zasiadłyśmy do wspólnej gry, która była jednocześnie naszym „lodołamaczem”. Mimo, że zgodnie z instrukcją, była ona dedykowana osobom powyżej 6 roku życia, w rozgrywce wziął udział również brat Diany, który ma zaledwie 3 lata. W czasie wspólnej zabawy mogłyśmy nie tylko porozmawiać na różne tematy, ale przede wszystkim zaobserwować, że Dianę i jej rodzeństwo łączy wyjątkowa więź, mimo tego, że nasza Marzycielka i jej młodsza siostra są jak woda i ogień. Rodzeństwo, mimo wzajemnej rywalizacji i dążenia do wygranej, przez cały czas się wspierało. Siostry doradzały sobie nawzajem, pomagały również swojemu braciszkowi. Po pełnej emocji rozgrywce wygrała Sofija, siostra Diany. Mama naszej Marzycielki przyglądała się całej rywalizacji i z nieukrywaną, w pełni uzasadnioną dumą, opowiadała o swoich pociechach.
Diana jest bardzo spokojną, opanowaną, grzeczną, kulturalną młodą damą, która jednak w razie potrzeby potrafi pokazać pazurki i bronić swoich racji. Diana, podobnie, jak jej mama i siostra, jest artystką. Bardzo lubi rysować oraz malować. Obecnie swoje zainteresowania skierowała w stronę grafiki komputerowej, z którą zresztą wiąże swoje przyszłe plany zawodowe.
Przez całe spotkanie z twarzy naszej Marzycielki nie schodził uśmiech, który z czasem stawał się coraz większy, a swoje apogeum osiągnął gdy przeszłyśmy do głównego punktu naszego spotkania, czyli rozmowy o marzeniach. Diana z zainteresowaniem wysłuchała naszej opowieści o kategoriach marzeń, a następnie powiedziała o swoim marzeniu. Dziewczynka chciałaby dostać tablet Apple, koniecznie w kolorze różowym.
Spotkanie z Dianą i jej rodziną przyniosło nam mnóstwo radości i z chęcią spędziłybyśmy tam znacznie więcej czasu, ale nadszedł czas rozstania i podjęcia działań w celu spełnienia „różowego” marzenia. Wspólnymi siłami sprawimy, że uśmiech na twarzy naszej Marzycielki będzie jeszcze większy, a jej umiejętności i zdolności będą stale rozwijane dzięki nowemu tabletowi.
Relacja: Milena Sz.
spełnienie marzenia
2023-09-02
I wreszcie nastał ten wyczekiwany, zarówno przez nas, jak i oczywiście przez Dianę i jej Rodzinę dzień – słoneczny, pogodny i pełen radości dzień Spełnienia „różowego” Marzenia. W godzinach przedpołudniowych mogłyśmy ponownie odwiedzić wyjątkową rodzinę naszej Marzycielki tym razem z pięknie zapakowanym darem i oczywiście zielonym bukietem balonów.
Od samego pojawienia się w drzwiach zostałyśmy ciepło przywitane przez naszą Marzycielkę i jej Rodzinę. Każdy członek tej przemiłej rodziny dostał „na dzień dobry” po balonie, co się szybko zmieniło gdyż najmłodszy 3-letni, ale bardzo asertywny chłopczyk, przejął je wszystkie pod swoją opiekę. Szczere uśmiechy, cudowna atmosfera i przepyszny słodki poczęstunek, przygotowany na to wyjątkowe wydarzenie, były zapowiedzią, tego, że ten dzień na długo pozostanie w naszych myślach.
Diana, jej siostra i brat od początku byli zainteresowani kolorowymi paczuszkami – nie chcąc zatem zbyt długo przedłużać momentu odczucia tej oczekiwanej wielkiej radości ze spełnienia marzenia po serdecznym przywitaniu się i uściskach nastąpił ten ważny dla wszystkich moment. Naszej Marzycielce wręczona została pięknie zapakowana paczuszka – najpierw jedna po czym kolejna. Diana rozpoczęła rozpakowywać uważnie pierwszą paczkę i nagle jej twarz i oczy rozpromieniały jeszcze bardziej – tak, to był wymarzony przez nią, piękny różowy tablet Apple. W oczach mamy Diany można było dostrzec wzruszenie, rodzeństwu również udzieliła się radość siostry. Wszyscy z zaciekawieniem zaczęli oglądać „różowy” dar i chcieli jak najszybciej uruchomić sprzęt, żeby Diana mogła m.in. rozwijać swoje artystyczne zdolności.
Spełnienie tego marzenia jest o wiele bardziej znaczące i długoterminowe dla Diany niż ta wielka radość tego szczególnego momentu – jest Ona bowiem artystyczną duszą i właśnie dostała możliwość rozwijania swojego talentu kiedykolwiek będzie tego chciała i gdziekolwiek będzie się znajdowała. Kolejne pozytywne emocje wywołała druga tajemnicza paczuszka – oprawą do „różowego” spełnienia był dodatkowo profesjonalny rysik. Nasza Marzycielka aktywnie brała udział w poznawaniu sprzętu, synchronizacji ustawień, uważnie sprawdzała możliwości swojej mobilnej, prywatnej pracowni artystycznej dzięki, której będzie mogła tworzyć różnego rodzaju grafiki i rozwijać swoją pasję. Wychodząc ze spotkania Mama Marzycielki powiedziała ze wzruszeniem znaczące słowa „Nie mogę w to uwierzyć, ale jak dobrze, że marzenia się spełniają”…tak, jak dobrze, że marzenia się spełniają.
Czekamy teraz na wspaniałe dzieła Diany, życzymy Jej dużo zdrowia, oszałamiających sukcesów i tej czystej radości, którą miałyśmy przyjemność dziś obserwować i być jej udziałem.
Ogromnie dziękujemy wspaniałomyślności i wielkiemu sercu naszego Sponsora – Pracownikom Google. To dzięki Wam spełnione zostało to wyjątkowe „różowe” marzenie. Dzięki Wam nasza Marzycielka poczuła szczerą radość. Dzięki Wam cała rodzina przeżyła wspólne chwile szczęścia. Dzięki Wam, wierzymy w to całym sercem, świat ma szansę poznać ogromny talent artystyczny naszej wyjątkowej Marzycielki.
Relacja: Agnieszka T.