W końcu nadszedł ten dzień! Dzień w którym poznaliśmy niesamowitego chłopca, pasjonata gier - nie tylko komputerowych ale też planszowych łamigłówek.

To właśnie 20 maja spotkałyśmy się z Bartkiem i Jego mamą, by poznać to najskrytsze marzenie. Spotkanie było bardzo miłe, a sama rozmowa bardzo wciągająca. Wiemy już, że nasz Marzyciel jest bardzo wrażliwy i uczuciowy. Mimo chwilowego buntu nastolaka bardzo troszczy się o całą rodzinę. 

Swój wolny czas, jak większość nastolatków Bartek lubi spędzać pokonując i rozpracowując nowe gry na konsoli. Ma swoich youtuberów, których osiągnięcia śledzi i wykorzystuje podawane przez nich wskazówki. Im trudniejszy "temat" do rozpracowania w danej grze, tym lepiej! Bartek się nie poddaje i podnosi ciągle swoje osiągnięcia :) Nie trudno się więc domysleć, że marzeniem Bartka będzie konsola Nintendo z kierownicą i fotelem gamingowym. 

Bartku, bardzo Ci dziękujemy za przemiłe spotkanie, wspólny spacer i za to, że mogłyśmy poznać Twoje marzenie. Zrobimy wszystko, by pomóc Ci to marzenie spełnić. Marzenia trzeba mieć, one uskrzydlają, no i …. Spełniają się!!

Relacja: Aneta

Co to był za dzień! Co to były za emocję!
Był to wyjątkowy dzień, w którym wolonatariuszki odziału Rzeszów spełniły największenie marzenie Bartka.

Jednak, zacznijmy od początku:)
Poznając naszego marzyciela i jego mamę, wiedziałśmy że zrobimy wszystko, aby chwila spełnienia była magiczna i została z rodziną na długo.

Wczesnym rankiem, wyruszyłszyłśmy w droge do Krakowa. Chciałyśmy być na miejscu wcześniej, aby wszystko przygotować i dopilnować każdy szczegół wydarzenia. Po drodze był krótki przystnek na kawkę, aby dodać sobie energii na cały dzień :) Gdy dotarłyśmy do Krakowa, od razu skierowałyśmy się po odbiór torta, który przygotowała dla naszego Marzyciela Sweet June, za co dziękujęmy i wysyłamy jej zielone serduszko :) Z racji, że Bartek jest fanem gier komuputerowych, na torcie nie mogło zabraknać takiego elementu - tym razem był to pad. Zreszta sami zobaczycie na zdjęciach, co to było za arcydzieło. Należy dodać, że w tym dniu, świetowaliśmy podwójnie, gdyż spełnienie marzenia zostało zoragnizowane w dniu 14 urodzin Bartka. Spotkanie urodzinowe, odbyło się w restuarcji przy Aquparku. Bartek lubi basen i zabawy w wodzie, dlatego była to dla niego podwójna frajda. Czekajac na naszego jubilta, przygotowałyśmy stolik i urodzionowe dekoracje. Sam tort został schowany i miała to być atrakcją w kulminacyjnym momencie. Po chwili na miejscu pojawił się Bartek z rodzicami i młodzym bratem. Bartek od razu nas poznał i przywitała uśmiechem. Na pewno zdawał sobie sprawę, że czeka go niepodzianka. Do naszego wesołego stolika, dołączyli również koledzy bartka z mamą. Teraz, jak byliśmy już w komplecie, rozpoczeliśmy świetowanie. Mama zapytała Bartka, czy pamięta jakie było jego największenie marzenie, a my w tym czasie wręczyłyśmy prezenty - konsole, grę, słuchawki i kierownice. Gdy Bartek rozpakowywał prezenty, radości nie było końca. Dokładnie oglądał sprzęt i nie mógł się nacieszyć z otrzymanych rzeczy. Chciał jak najszybciej przetestować sprzęt. Jednak, na tą chwilę musiał troche poczekać, ponieważ po uruczystości były dla wszystkich przewidziane zabawy na w Aquaparku. Gdy pojawił sie tort, wszyscy zaśpiewaliśmy sto lat, a Bartek dzielnie zdmuchnął świeczki. Tort wszytkim smakował, jednak to my byliśmy  większymi łasuchami niż Bartek. Wszyscy dobrze się bawiliśmy, a rozmowom nie było końca. Jednak Bartek i jego brat nie mogli sie juz doczekać wejścia na basen, więc wręczyłyśmy bon i pożegnałyśmy się z rodziną.

W drodze powrotniej otrzymałyśmy zdjęcie, na którym Bartek testował swój nowy sprzęt, wyrażało więcej niż tysiać słów. Mimo zmęcznia po dniu zabaw na basenie u Bartka dalej pozostał szeroki uśmiech.

Bartku, cieszymy się, że mogłyśmy Cię poznać. Jesteś niesmowitym, dzielnym chłopakiem z wieloma zainteresowaniami. Ty i twoja wspaniała rodzina, zostaniecie na zawsze w naszych zielonych sercach. Takie chwilę, dają nam wolontariuszą poczucie, jak ważna jest nasza praca i jak dużo radości możemy dać naszym podopiecznym.
Mamy nadzieję, że jescze kiedyś sie spotaamy i razem zgramy na konsoli.

Sedeczne podziękowania dla sponsorów oraz dla Parku Wodnego w Karkowie, za pomoc w orgnizacji spełnienia.

Relacja: Katarzyna