Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2023-05-06
Całą drogę do domu naszej, nowej Marzycielki towarzyszło nam piękne, wiosenne słońce, które zapowiadało, że to będzie cudowne spotkanie.
Jak tylko dotarłyśmy już na miejsce od progu przywitała nas uśmiechnięta Martyna i jej przesympatyczna mama. To właśnie dzięki niej wiedziałyśmy, że dziewczynka jest jak to mama określiła „włosomaniaczką” więc stwierdzyłśmy, że najlepszym lodołamaczem będą akcesoria do włosów i to był strzał w dziesiątkę. Martynka uczy się w technikum fryzjerskim więc miałyśmy okazję dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy jak pielęgnować włosy, jakie dobrać najlepsze kosmetyki, czym najlepiej je suszyć. Nawet Nasza Marzycielka swoim eksperckim okiem oceniła jaką mamy porowatość włosów i zaprezentowała nam odpowiednie specyfiki do ich pielęgnacji. Poczułyśmy się jak w profesjonalnym salonie fryzjerskim.
Martyna ma wielu talentów i swoją pasję fryzjerską traktuje jako hobby, a w przyszłości zamierza studiować filologie angielską ponieważ nauka języków obcych nie sprawia jej najmniejszych trudności. Wolny czas od nauki i pielęgnacji włosów spędza ze swoją piękną chomiczką. Po ilości akcesoriów oraz zabawek w klatce od razu widać, że jest to ukochany pupil całej rodziny.
W trakcie spotkania nie brakowało tematów do rozmowy, ale musiałyśmy pamiętać o naszej najważniejszej misji tego dnia czyli poznanie marzenia Martynki. Dziewczynka miała już wszystko przemyślane i chciałaby otrzymać iPhone 14 Pro. Niedawno popsuł się jej poprzedni telefon, a na pewno pomogłoby to w rozwoju jej pasji. Wiele inspiracji czy technik fryzjerskich można znaleźć w świecie online, a także różnego rodzaju aplikacje wspomogły by naukę języków obcych.
Mamy nadzieje, że niedługo spotkamy się z Martynką i wręczymy jej wymarzony telefon!
Relacja: Katarzyna P.
spotkanie - zmiana marzenia
2023-05-16
Czasem najlepsze pomysły przychodzą po czasie! I tak właśnie było w przypadku Naszej Marzycielki :).
Kilka dni po naszym pierwszym spotkaniu umówiliśmy się na kolejne tym razem w wersji on-line i poznałyśmy niecodzienne marzenie Martynki, a mianowicie jest to Thermomix! W naszym lubelskim oddziale nie spotkaliśmy się z tak oryginalnym pomysłem. W trakcie naszego pierwszego spotkania Nasza Marzycielka opowiadała nam, że lubi pomagać mamie w kuchni w trakcie gotowania i chciałaby nauczyć się robić zdrowe i smaczne potrawy. Na pewno taki sprzęt ułatwi nabywanie kulinarnych umiejętności. Podpytałyśmy Martynkę czy miała w ogóle styczność z takim sprzętem i dowiedziałyśmy się, że ciocia naszej podopiecznej ma Thermomixa i pokazywała jej jak się go używa. Oczywiście jak to w XXI wieku dziewczynka obejrzała już setki filmików na instagramie i Tik Toku z najróżniejszymi potrawami, które można ugotować przy pomocy takiej maszyny więc menu jest zaplanowane na kolejny rok :).
Jesteśmy umówione z Martynką, że jak tylko przyjedziemy z jej wymarzonym sprzętem od razu zaprasza nas na degustację wykonanych przez nią potraw, a nie będziemy ukrywać, że wśród nas jest dużo łasuchów ;).
Martynko Ty już zaczynaj rozpisywać menu degustatycyjne, a my bierzemy się za szukanie chętnych osób, które pomogą nam w realizacji Twojego oryginalnego marzenia!
Relacja: Katarzyna P.
spełnienie marzenia
2023-08-21
Poniedziałek – dla wielu to początek tygodnia, do którego zabieramy się niechętnie, trzeba ponownie iść do szkoły lub pracy. Ale nie tym razem! Na ten poniedziałek czekaliśmy z wielką ekscytacją. Bo kiedy wiemy, że będzie to dzień spełnienia marzenia, wszystko inne przestaje się liczyć.
Tak było i tym razem, kiedy w upalne sierpniowe popołudnie spotkaliśmy się w lubelskim oddziale firmy Vorwerk, gdzie trwały przygotowania na przyjazd naszej Marzycielki Martynki. Wspólnie z Przedstawicielami firmy przystroiliśmy salę balonami, napisami i zapakowaliśmy wielkie pudła, które skrywały wspaniałe sprzęty.
Kiedy nasza Marzycielka wraz z Tatą pojawili się na miejscu, od razu zaprosiliśmy Martynkę do wspólnego gotowania, a jednocześnie nauki obsługiwania sprzętu. Magda i Ania, Przedstawicielki Vorwerk, dbały o to, żeby podczas szkolenia panowała sympatyczna i otwarta atmosfera, dzięki czemu Martynka z odwagą realizowała kolejne wskazówki, które pojawiały się na ekranie Thermomixa.
Jako pierwsza, idealna na upał, dosłownie w mgnieniu oka, pojawiła się lemoniada cytrynowa! Smak był naprawdę wyjątkowy, orzeźwiający i przyjemnie kwaskowaty. Zdecydowanie to była najlepsza lemoniada, jaką piłam!
Następna propozycja to lody w dwóch smakach: mango i malina. Kolejny hit! Wszyscy byliśmy pod ogromnym wrażeniem, jak szybko powstają tak pyszne przysmaki. Co więcej, od razu mogliśmy się nimi zajadać, ponieważ lody były schładzane podczas przygotowywania! Wow :)
Razem z Wolontariuszkami Mileną, Agnieszką i Luisą pełniłyśmy zacną rolę testerek przygotowanych przez Martynkę smakowitości. Myślę, że ta rola jest dla nas WYMARZONA! :)
Na koniec warsztatów do zrobienia została chałka. Z pomocą Thermomixa, przyrządzenie drożdżowego ciasta okazało się drobnostką. Już po kilku minutach, mogliśmy podziwiać piękną, złocistą masę o idealnej konsystencji, którą Martynka uformowała w piękny warkocz i ułożyła na blaszce, posypując dodatkowo kruszonką. Zapachy, które nas otaczały były wprost zniewalające, a nasze kubki smakowe szalały z ekscytacji.
Kiedy chałka była w piekarniku, w sali zaczęli zbierać się pozostali Przedstawiciele firmy Vorwerk wraz z dyrektor okręgu, Panią Joanną Tyburek, która uroczyście nas przywitała i opowiedziała pozostałym, jaki jest cel naszej wizyty w biurze Vorwerk. Dodatkowo, połączyliśmy się z okręgiem z Krakowa, który zdalnie dopingował Martynkę w kulinarnych podbojach. To bowiem za ich sprawą, ruszyła cała machina, dzięki której mogliśmy spełnić marzenie Martynki. Na koniec pani Joanna wręczyła Martynce wielkie pudełka, które skrywały wymarzonego, białego Thermomixa oraz niespodziankę – dodatkową stację Friend, czyli urządzenie, które przyspiesza gotowanie. Z pomocą w dźwiganiu ogromnych pakunków przyszedł Tata Marzycielki, który przejął ciężary na siebie, a my z kolei mogliśmy przystąpić do degustacji innych dań, które specjalnie na ten wieczór zostały przygotowane przez pozostałych Przedstawicieli.
Radość w oczach Martynki i zadowolenie z siebie w pełni potwierdziły, że ten dzień był dla niej wyjątkowy, a przygotowanie tych kilku dań to dopiero początek kulinarnej przygody!
Na koniec, zrobiliśmy sobie sesję zdjęciową, wręczyliśmy Martynce dyplom Super Marzycielki i przekazaliśmy dodatkowe akcesoria - fartuch i rękawice kuchenne w zielonym kolorze, które z pewnością okażą się przydatne w codziennym gotowaniu.
Martynko, dziękujemy za Twoje wyjątkowe marzenie. Mamy nadzieję, że gotowanie w Thermomixie będzie sprawiało Ci wiele frajdy!
Serdecznie dziękujemy firmie Vorwerk za przekazanie sprzętów dla Martynki – Państwa hojność i dobroć pozostaną na długo w naszej pamięci.
Wielkie podziękowania kierujemy także w stronę Magdaleny Pieńkowskiej, Przedstawicielki firmy Vorwerk, a także byłej Wolontariuszki Oddziału Lublin naszej Fundacji, która włożyła wiele wysiłku i serca, żeby marzenie Martynki stało się rzeczywistością. Niemożliwe nie istnieje!
Relacja: Agata W.