W pogodną sobotę udałyśmy się na spotkanie z naszą nową i wspaniałą Marzycielką – Wiktorią. Po dotarciu na miejsce zostałyśmy uprzejmie powitane przez całą rodzinę – mamę, tatę, siostrę, uroczego pupila oraz samą dziewczynkę. W miłej i radosnej atmosferze spędziliśmy razem kilka godzin, rozmawiając na różnorodne tematy głośno się śmiejąc i żartując. Nasze spotkanie rozpoczęłyśmy od przedstawienia się i opowiedzenia paru słów o sobie. Wiktoria podzieliła się z nami swoją pasją do projektowania oraz pokazała nam zapierające dech w piersi własne projekty ubrań. Byłyśmy pod ogromnym wrażeniem! Wierzymy, że zostanie sławną projektantką mody… Dowiedziałyśmy się również, iż w przeszłości interesowała się śpiewaniem oraz fotografią.
Szczególne wrażenie zrobiła na nas opowieść o tym, jak Marzycielka założyła swojemu pieskowi konto na jednym z portali społecznościowych, który prężnie się rozwijał i gdzie zgromadziła pokaźną liczbę obserwatorów. Rozmowa również zahaczyła o tematy szkolne i trochę powspominaliśmy dawne czasy. Po dłuższych rozważaniach przymierzyłyśmy się do głównego celu naszego spotkania i zadałyśmy Wiktorii to kluczowe pytanie, jakie jest jej największe, upragnione marzenie. Zanim uzyskałyśmy ostateczną odpowiedź, szybko przypomniałyśmy jej nasze kategorie marzeń oraz krótko je
omówiłyśmy. Marzycielka nie zastanawiała się długo i niemalże od razu podzieliła się z nami swoim pragnieniem, którym jest otrzymanie nowego wyposażenia do swojego pokoju. Od razu udaliśmy się, by zobaczyć to miejsce, a Wiktoria podzieliła się z nami swoją wizją, jakby chciała, aby on wyglądał. W szczególności marzy, aby otrzymać nową szafę, toaletkę, łóżko i inne wyjątkowe dodatki.

Po wspaniałym czasie spędzonym razem, niestety nadszedł moment zakończenia wizyty. W dobrych humorach pożegnaliśmy się i z uśmiechami na twarzy ruszyłyśmy w drogę powrotną do domu.
Wierzymy, że jak najszybciej uda nam się spełnić marzenie Wiktorii!