Z naszą nową Marzycielką Karoliną spotkaliśmy się online. Dziewczyna ma 18 lat i mieszka w niewielkiej miejscowości położonej kilkadziesiąt kilometrów od Wrocławia wraz z rodzicami i młodszą siostrą.

Na co dzień Karolina uczęszcza do technikum o profilu gastronomicznym, ale obecnie zajęcia ma prowadzone online. W wolnym czasie bardzo lubi gotować oraz uprawiać sport.

Podczas naszego pierwszego spotkania Karolina nie zdradziła nam swojego największego marzenia, bo jak mówi, ma ich kilka i musi się zastanowić, które marzenie jest na ten moment dla niej najważniejsze. Dajemy naszej Marzycielce jeszcze chwilę, aby się zastanowiła i niebawem wrócimy do was z informacją, o czym marzy Karolina.

Po chwili do namyślenia, Karolina zdradziła nam, że jej Marzeniem jest kurs na prawo jazdy kategorii B! Cieszymy się i mamy nadzieję, że szybko uda nam się spełnić to Marzenie!

Spieszymy Wam pochwalić się, że nasza Marzycielka Karolina zdała prawo jazdy, tym samym spełniając swoje marzenie. Nas niestety nie było przy tym ważnym wydarzeniu, ale zobaczcie jak ten dzień opisuje sama Karolina:

Środa 04.10 to dzień, który zapamiętam na długo, właśnie wtedy spełniło się moje marzenie.
Egzamin miałam wyznaczony na godzinę 8:20, więc wstałam wcześnie rano, ogarnęłam się i cierpliwie czekałam na instruktora, z którym jechałam już do Wordu w Miliczu. Po drodze zrobiliśmy mały egzamin wewnętrzny i o godzinie 8:00 byliśmy już na miejscu. W momencie, w którym usiadłam w poczekalni zaczęłam bardzo mocno się stresować. Wybiła godzina egzaminu a tu cisza, okazało się, że jest awaria systemu przez burzę, która przeszła dzień wcześniej. Ostatecznie egzamin rozpoczął się o godzinie 9:00, egzaminator wyszedł, wywołał mnie, spisał moje dane i pojechaliśmy na plac.

Pierwsze zadanie - sprawdzenie płynów i świateł poszło łatwo później łuk, którego najbardziej się obawiałam i tzw. górka, przygotowanie do jazdy i w końcu wyjazd na ulicę. Wtedy już cały stres że mnie zszedł, ale tak średnio pamiętam polecenia egzaminatora. Po ulicach Milicza jeździłam około 30 minut aż w końcu polecenie: "skręcimy w prawo do Wordu". Już wtedy wiedziałam że poszło dobrze. Zatrzymałam się, zabezpieczyłam samochód i usłyszałam informacje o bezbłędnie zdanym egzaminie. Traktuję to, jako swój pierwszy poważny sukces i teraz już nic nie zatrzyma mnie w dążeniu do spełniania kolejnych marzeń! 

Bardzo się cieszymy Karolino, że mogliśmy spełnić twoje marzenia i gratulujemy zdania prawa jazdy za
pierwszym razem! :D