Wiktoria to 16 letnia marzycielka, którą odwiedziliśmy w niedzielne, zimowe przedpołudnie. Od samego wejścia urzekła nas swoim ciepłym, serdecznym usposobieniem, dzięki czemu bardzo miło było nam z Wiktorią przebywać i poznać ją lepiej. Jako nastolatka uwielbia czytać książki, które pochłania w niezliczonych ilościach. Poza tym słucha muzyki, w tym na swoim gramofonie, co w obecnych czasach nie jest zbytnio spotykane. W wolnych
chwilach układa również klocki LEGO, a przede wszystkim spotyka się ze swoimi przyjaciółkami, z którymi często wychodziła przed chorobą.
Świetnie dogaduje się ze swoimi młodszymi braćmi, z którymi również chętnie spędza czas. W przyszłości rozważa kształcić się w kierunku spedytora, choć nie ukrywa zainteresowania psychologią. Obecnie choroba pokrzyżowała wiele planów Wiktorii, dotyczące m.in. spotkań ze znajomymi oraz
wypadów poza dom. Zapytana o najskrytsze marzenie, odpowiedziała Nam, że pragnie nauczyć się grać na gitarze
elektrycznej, gdyż muzyka często towarzyszy Jej w codziennych obowiązkach, jak i w chwilach wolnych, co również ją bardzo uspokaja.
Mimo, że nigdy wcześniej nie miała styczności z żadnym instrumentem, wie, że chciałaby rozwijać się w tym kierunku.

Spotkanie z Wiktorią upłynęło Nam bardzo szybko, nawet bardzo szybko. Mamy nadzieję, że spełnienie marzenia nastąpi równie prędko i będziemy mogli spotkać się ponownie, tym razem z nową gitarą. Jeśli chcieliby Państwo pomóc w realizacji marzenia Wiktorii, prosimy o kontakt….

Nasze kolejne spotkanie to już finał! Pamiętam z jaką nieśmiałością zwierzała się Wiktoria ze swojego największego marzenia ...
Dziewczynka uważała, że Jej oczekiwania wobec wolontariuszy Fundacji są zbyt śmiałe i raczej wątpliwe jest, byśmy mogli je spełnić. Zapewnialiśmy, że damy radę, bo dla nas nie ma rzeczy niemożliwych... Chwila oczekiwania i mamy to - Gitara elektryczna, trafiła w ręce naszej Marzycielki.
Wiktoria nie wiedziała o naszym przyjeździe. Natomiast jej mama i rodzeństwo już od samego rana wyczekiwali naszego przyjazdu. Wiktoria zaniemówiła z wrażenia, gdy wręczyliśmy jej pięknie zapakowaną gitarę. Była zachwycona, nawet kolor był strzałem w dziesiątkę.
Wiktorio, ćwicz tyle, aż struny będą pękały. Nigdy, nie przestawaj marzyć! Dziękujemy też wszystkim którzy przyczynili się spełnienia tego marzenia! To dzięki Wam na twarzy Wiktorii widzimy ten piękny uśmiech!