W jeden z chłodnych styczniowych wieczorów zorganizowałyśmy pierwsze spotkanie z Marzycielką Sandrą, aby poznać jej największe marzenie. Choć od pewnego czasu wszyscy mieliśmy nadzieję na powrót do spotkań na żywo, zderzenie z kolejną falą infekcji oraz fakt, że Sandra dochodzi do zdrowia zmusiły nas do tego, by zorganizować spotkanie online.

Sandra to pogodna i pełna optymizmu nastolatka. Jest bardzo dojrzała jak na swój wiek. Niesamowicie ucieszyła się gdy nas zobaczyła na ekranie telefonu i już od pierwszych minut czułyśmy, że szykuje dla nas coś wyjątkowego. Marzycielka z błyskiem w oku opowiadała nam o swojej wielkiej pasji – szydełkowaniu. Pasja ta zrodziła się przypadkiem, gdyż Sandra otrzymała pierwszy zestaw do szydełkowania w prezencie. Początkowo nie było łatwo. Tworzenie dzieł zajmowało Marzycielce dużo czasu i wymagało wielkiej cierpliwości, jednak z upływem kilku tygodni doszła do takiej wprawy, że aktualnie potrafi wykonać na szydełku maskotkę lub torebkę w jeden dzień. Sandra pokazała nam całą kolekcję szydełkowych dzieł. Były w niej torebki, skarpetki, opaski oraz cała masa zwierzątek. 

Czy domyślacie się jakie jest marzenie Sandry? Tak, tak jest związane z szydełkowaniem! Sandra marzy o tym aby dostać bardzo dużo kolorowych włóczek i szydełek, by mogła tworzyć kolejne piękne dzieła.

Po poznaniu marzenia do pokoju Sandry weszły jej dwa małe pieski, które chętnie pokazywały się w kamerze. Porozmawiałyśmy jeszcze z Sandrą o tym co lubi i przyznała ku naszemu zdziwieniu, że bardzo lubi być w szpitalu. Uwielbia obserwować tam medyczne procesy i spędzać czas z koleżankami. Nam czas spędzony z Sandrą minął bardzo szybko i mamy nadzieję, że niedługo będziemy mogły spotkać się osobiście, ale tym razem na realizacji marzenia. Gratulujemy i zarazem zazdrościmy Sandrze talentu i pasji! Mamy kolejne marzenie do spełnienia!

Wraz z nadejściem wiosny nadeszła ta cudowna chwila - dzień spełnienia marzenia Sandry. Z uwagi na panujące wirusy podjęłyśmy decyzję o tym, że nasze spotkanie z Sandrą odbędzie się online. Udało nam się jednak zobaczyć Marzycielkę przez sekundę w drzwiach jej mieszkania podczas przekazywania wielkich kolorowych pakunków.

Sandra zaskoczyła nas, gdyż też przygotowała nam niespodziankę. Czekała na nas z ciastem oraz ręcznie zrobionymi przez siebie na szydełku maskotkami pszczółkami. Bardzo nas to wzruszyło…Po przekazaniu paczek połączyłyśmy się z Marzycielką online, aby móc razem świętować spełnienie jej marzenia.

Marzycielka z niesamowitą radością odpakowywała przyniesione przez nas tajemnicze pakunki. W największym kartonie opakowanym w zielony papier z balonami naszej fundacji znajdowało się całe mnóstwo kolorowych włóczek zebranych przez uczniów z Zespołu Szkół im. Konstytucji 3 Maja w Pobiedziskach Letnisku. Oprócz tego Sandra otrzymała torbę wypełnioną włóczkami, a także torbę pełną szydełek i innych akcesoriów niezbędnych do tworzenia przez nią szydełkowych dzieł. Oglądając otrzymane włóczki i akcesoria Marzycielka snuła plany jakie dzieła z nich powstaną. Trzeba przyznać, że Sandra ma głowę pełną pomysłów i niesamowity talent.

Już dzień po naszym spotkaniu stworzyła z otrzymanych włóczek i akcesoriów dwie maskotki - myszkę i różowego króliczka, które możecie podziwiać na zdjęciach. Marzycielka ma już w domu bardzo wiele swoich dzieł, ale jak stwierdziła nie zamierza ich na razie sprzedawać ani oddawać nikomu, gdyż mają one dla niej wartość sentymentalną i ciężko jej się z nimi rozstać. Oprócz pasji do szydełkowania Sandra rozwija aktualnie nową pasję, którą jest tworzenie obrazów z małych kolorowych kryształków. Dziękujemy Sandro za to cudowne marzenie! Stałaś się dla nas inspiracją do poszukiwania nowych pasji i pielęgnowania tych, które już mamy.