Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2022-12-02
To jest Mateusz, nasz nowy Marzyciel z Fundacja Mam Marzenie Ma 18 lat.
Jeszcze 3. czerwca ubiegłego roku był zdrowy choć tego dnia zaczął odczuwać ból pod łopatką. Lekarz stwierdził, że powodem może być zła postawa w ławce szkolnej. Trzy dni później, 6. czerwca, Mateusz był już po operacji ratującej życie. Ten ból pod łopatką to guz. Duży guz. Ten guz jeszcze jest i leczenie cały czas trwa. Pewnie jeszcze trochę potrwa. By dodać Mateuszowi sił pojawiłyśmy się my, wolontariuszki od marzeń. Z zielonymi balonami pełnymi nadziei. Bałyśmy się trochę tego spotkania, bo mama Marzyciela, podczas rozmowy telefonicznej powiedziała nam, że Mateusz nie ma marzeń i nic nie chce...
A jednak Mateusz ma marzenie.
Może sprawiła to nasza obecność (każdy chce czuć się magicznie, my też), a może historie innych marzeń przez nas opowiedziane? Nie wiem. To w sumie chyba nie ma znaczenia. Znaczenie ma marzenie:
„Chcę pojechać na wyścigi F1 do Monzy”
Okazało się, że Mateusz jest wielkim fanem F1 i kibicem Lewis Hamilton1! Pasjonuje się tymi małymi samochodami o wielkiej mocy!
Sprawdziliśmy, że wyścigi w Monzy są we wrześniu 2023. Dokładnie 3. września 2023.
Umówiłyśmy się z naszym Marzycielem, że on pracuje nad swoim zdrowiem, a my nad marzeniem. Każde z nas ma mnóstwo pracy i nie lada wyzwanie. I chyba jedno bez drugiego się nie wydarzy.
Zatem! Czy jest wśród moich znajomych ktoś, kto może pomóc nam spełnić marzenie Mateusza o wyjedzie na wyścig F1 do Monzy? Pisząc pomoc mam na myśli:
- wiedzę o wyścigach, o biletach, o F1, o samym mieście Monza, o zakwaterowaniu tam, o transporcie (nie musi to być jedna osoba z taką wiedzą ,
- doświadczenie w byciu widzem na takich wyścigach,
- pomysły na partnerów i sponsorów takiego marzenia (bez pieniędzy nigdzie się nie ruszymy) ,
- cokolwiek innego, co przybliży nas do realizacji tego wspaniałego marzenia.
Ze mną kontaktować można się przez wszelkie możliwe kanały (zwłaszcza w tak ważnej sprawie)
„Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia” i tego się trzymam"
Relacja: Karolina Adamska-Woźniak