Janek to niezły żartowniś! I poznanie jego zaczęło się właśnie od żartu, jaki nam przygotował. Chłopiec ma 8 lat i już wie kim chce zostać w przyszłości, a mianowicie – rolnikiem. Już teraz bardzo pomaga na gospodarstwie, nie boi się żadnej ciężkiej pracy. Ciągle coś „kombinuje” na podwórku, z kolegą zbudował kompostownik, opiekuje się zwierzętami, pomaga wszystkim domownikom w prowadzeniu gospodarstwa. Zna się na wszystkich maszynach i urządzeniach rolniczych – byłyśmy pod wielkim wrażeniem jego wiedzy i umiejętności! Janek w wieku ośmiu lat potrafi rzeczy, o których jego rówieśnicy nie mają pojęcia. Janek jest wyjątkowym dzieciakiem, takim słoneczkiem, promykiem dla całej Rodziny. Do wszelkich zadań i wyzwań podchodzi z wielkim optymizmem i z uśmiechem na twarzy. Jak zapewniają Rodzice, Janek również z chorobą radzi sobie wyjątkowo dzielnie. Obecnie ze względu na chorobę Janek nie uczęszcza do szkoły, ma lekcje indywidualne. Tęskni za klasą, a klasa tęskni za Jankiem więc są w stałym kontakcie. Gdy przeszłyśmy do pytania o marzenie, nasz Marzyciel jednym tchem, zdecydowanie je wypowiedział: jest to fotel gamingowy Diablo, kolor czarno-czerwony.

Janku, optymizmu i radości można się uczyć od Ciebie! Bierzemy przykład i taką energią chcemy dzielić się każdego dnia! 

Jeśli Ktoś chciałby pomóc w spełnieniu marzenia Janka, prosimy o kontakt z Fundacją Mam Marzenie lub bezpośrednio z wolontariuszem: Ania Kędzia, tel. 604 646 281.

W przedświąteczną sobotę połączyłyśmy się online z Jasiem. Powodem naszego ponownego spotkania była zmiana marzenia. Dzień wcześniej Janek wyszedł ze szpitala, dlatego spotkanie odbyło się online. Nie ma na co czekać, bo przecież sprawa jest pilna – marzenie trzeba szybko poznać i działać :) Jasiu jak nie on – podczas rozmowy był wstydliwy i cichutki, ale gdy zapytałyśmy o marzenie, to ożywił się i dowiedziałyśmy się, że jest to telewizor, Smart TV, 43 cale.

Końcówka roku zaowocowała spełnieniem marzenia Janka. Dzień przed Sylwestrem odwiedziłyśmy naszego Marzyciela. Janek, jak zwykle przywitał nas w szampańskim nastroju, który od razu udzielił się nam wszystkim. Atmosfera w domu Janka jest świetna. To wspierająca, kochająca się Rodzina. Był czas, żeby porozmawiać i dowiedzieć się więcej o wszystkich domownikach. Janek opowiedział nam o swoich najbliższych planach i marzeniach, które w ostatnim czasie się spełniły. W końcu chłopiec mógł otworzyć pudło, w którym znajdował się Jego wymarzony telewizor! Z pomocą Taty – Bohatera Domu – postawiłyśmy telewizor na stół. Radość Janka była ogromna! Tak zakończyć rok, to dla nas wolontariuszy również jest wspaniała sprawa.

Janku – dziękujemy Ci, że mogłyśmy pomóc Ci spełnić Twoje fantastyczne marzenie. Dziękujemy, że miałyśmy zaszczyt poznać Ciebie i Twoją cudowną rodzinę. Trzymamy za Ciebie bardzo mocno kciuki, nigdy nie przestawaj marzyć!

Dziękujemy Sponsorowi, dzięki któremu było to możliwe!