Za każdym razem kiedy poznaję Marzyciela doznaję niesamowitych emocji: zachwytu, wzruszenia, olśnienia! Właśnie tak było gdy poznałyśmy 13-letniego Szymona. Dlaczego zachwyt? – bo spotkanie z Szymonem pokazuje jaki to fantastyczny nastolatek, który z pasją i cierpliwością opowiada o swoich zainteresowaniach. Dlaczego wzruszenie? – bo Szymon to chłopak, który potrafi otwarcie i szczerze mówić o rzeczach tak bardzo trudnych. Dlaczego olśnienie? – bo dzięki takim nastolatkom zawsze uświadamiam sobie jak ważni, dzielni i wyjątkowi są nasi Marzyciele! 

Szymon mieszka z cudowną, dowcipną Mamą i 7-letnią siostrą Kingą oraz psem o imieniu Pusio, z którym chodzi na spacery. Spacery i relaksujące pływanie to aktywności, które Szymon bardzo lubi i obecnie jedyne, które może uprawiać. Ze względu na chorobę i proces leczenia, nasz Marzyciel ma nauczanie indywidualne. Obecnie jest w ósmej klasie. Szymon nie narzeka, wręcz przeciwnie – czerpie z tej sytuacji to co najlepsze, mówi, że lubi spotkania z nauczycielami i dzięki temu jeszcze więcej rozumie. Bardzo lubi matematykę i jest w niej naprawdę dobry.

Spotkania z kumplami są ograniczone, głównie przez brak możliwości aktywności fizycznej i częste wyjazdy do lekarzy, ale Szymon żyje w świecie gier i grania z kumplami w grupie, bądź rywalizując z nimi. Opowiada o tym z wielką pasją i to daje Szymonowi chwile wytchnienia. Z tą pasją związane jest marzenie Szymona: to stacjonarny komputer gamingowy z efektem led rgb i monitor.

Szymonie, cudownie było spędzić czas z Tobą i Twoją Rodziną. Rozmowa była bardzo budująca i zmuszająca do refleksji. Dziękujemy za to wartościowe spotkanie!

Gdyby Ktoś z Państwa chciał pomóc w spełnieniu marzenia Szymona, proszę o kontakt z wolontariuszem: Ania Kędzia, tel. 604 646 281. Pamiętajmy, w spełnianiu marzeń tkwi prawdziwa magia!

Czy można lepiej zacząć rok niż od spełnienia czyjegoś marzenia? Dla nas odpowiedź jest oczywista: nie można! Tym bardziej jeżeli dotyczy to tak wyczekiwanego marzenia Szymona, jakim był zestaw gamingowy tzn. komputer stacjonarny, monitor, klawiatura, myszka i słuchawki, a to wszystko z podświetleniem led rgb.

Do Szymona dotarłyśmy wieczorem, pomimo późnej pory uśmiech na twarzy Szymona był niczym u skowronka o poranku. Widząc trzy zapakowane kartony, do Szymona w końcu dotarło, że spełnienie właśnie się dzieje. Szymon rozpakował pierwszy karton a wzruszenie przy tym było ogromne – nie obyło się bez łez szczęścia – bezcenny widok. Dalej było coraz bardziej ekscytująco. Zachwytom nie było końca. Cały zestaw przewyższył najśmielsze oczekiwania Szymona. Wspólnymi siłami, przy wielkiej pomocy Mamy, która o kablach wie chyba wszystkoJ, udało się podłączyć wszystkie elementy i w pierwszej kolejności zachwycaliśmy się efektami świetlnymi całego zestawu.

Tak wspaniale było uczestniczyć w tym spełnieniu. Przeżywanie razem z Szymonem tych chwil dało nam wzruszenie, radość, pozytywną energię oraz wielką motywację.

Szymonie pamiętaj: w marzeniach tkwi wielka moc, nigdy nie przestawaj marzyć, ale Ty już chyba o tym wszystkim wiesz…

Marzenie Szymona zostało spełnione dzięki ekipie ludzi o wielkim sercu, mieszkających daleko za granicą naszego kraju – jesteście wspaniali! Dziękuję Panu Marcinowi za koordynację i współpracę przy spełnieniu marzenia Szymona.