W poniedziałkowe popołudnie połączyliśmy się zdalnie za pośrednictwem komunikatora, aby poznać naszą nową Marzycielkę Lenkę i porozmawiać z nią o marzeniach. Spotkanie upłynęło nam w przemiłej, wesołej atmosferze.

Lenka to radosna i przesympatyczna ośmiolatka, która uwielbia zwierzątka i ma bardzo ciekawe zainteresowania. Początkową nieśmiałość dziewczynki szybko przełamałyśmy naszymi pytaniami, na które bardzo chętnie nam odpowiadała. W ten sposób dowiedziałyśmy się, że Lenka ma pieska Dżekiego i kotka Klakiera, który najwyraźniej uwielbia naszą Marzycielkę, gdyż nawet w trakcie naszej rozmowy się do niej przytulał. Lenka to mała artystka, sama tworzy naklejki! Te z motywem zwierzątek są jej ulubione. Bardzo lubi też rysować. Pasję te podziela wraz ze swoją najlepszą koleżanką, Igą, wspólnie tworząc rysunki zwierząt. A kiedy pojawia się trochę nudy Lenka lubi pooglądać bajki, w szczególności „Trolle” i ulubioną „Krainę Lodu”. Przy tej drugiej można nawet pośpiewać piękne filmowe piosenki. A Nasza Marzycielka śpiewać bardzo lubi. Zanim zachorowała dostała się do szkoły muzycznej, niestety przez chorobę nie mogła podjąć nauki. Jednak jesteśmy pewne, że jak tylko wyzdrowieje to będzie kontynuować muzyczne zainteresowanie.

Kiedy zapytałyśmy Lenkę o jej największe marzenie, odpowiedź padła natychmiastowo: „Disneyland!”. Dziewczynka bardzo chciałaby się znaleźć w tym bajkowym świecie, wśród wspaniałych księżniczek i czarów. Z chęcią też pojeździ na karuzelach i sprawdzi pozostałe atrakcje tego wyjątkowego miejsca.

Naszą Marzycielkę pozostawiłyśmy rozmarzoną w baśniowym świecie. Lenka będzie robić listę miejsc i osobliwości, które chciałaby zobaczyć w Disneylandzie, a my zabieramy się za działania, by jak najszybciej móc spełnić to ekscytujące marzenie.

W środowe popołudnie ponownie spotkałyśmy się z naszą Marzycielką Lenką, aby porozmawiać o marzeniach. Lenkę poznałyśmy kilka miesięcy temu. Podczas naszego pierwszego spotkania opowiedziała nam o swoim największym marzeniu – wyjeździe do Disneylandu

Nasza Marzycielka chciała się znaleźć wśród księżniczek i niezwykłych postaci, tych z ulubionych bajek, a także „poszaleć” na karuzelach. To długo wyczekiwane marzenie dziewczynki choć było już na finiszu realizacji musiało zostać odwołane ze względu na pogorszenie się stanu zdrowia Lenki.

Ale Wolontariuszki Fundacji Mam Marzenie nie poddają się tak łatwo w spełnianiu dziecięcych marzeń. Zatem ponownie połączyłyśmy się z Lenką, aby odkryć kolejne, wyjątkowe dla niej marzenie. W trakcie naszego spotkania Lenka opowiedziała nam o tym wydarzyło się u niej od czasu naszej ostatniej rozmowy, o wyjeździe do Watykanu i o spotkaniu z Papieżem, które niezwykle ciepło wspomina.

Dziewczynka powiedziała nam także, że pomimo początku roku szkolnego, który rozpocznie się już niebawem nie będzie mogła wrócić do szkoły. Niestety przed nią kolejne pobyty w szpitalu i dalsza walka o powrót do zdrowia.

Kiedy skierowałyśmy naszą rozmowę na temat marzeń Lenka była już zdecydowana o czym chce nam opowiedzieć. Nowe marzenie dziewczynki zostało odkryte błyskawicznie. A jest nim smartfon iPhone 14 Lenka jest zachwycona tym telefonem.

Ten wymarzony model, do tej pory nieosiągalny nawet w zasięgu wzroku dziewczynki, będzie dla niej niczym „okno na świat” podczas długich pobytów w szpitalu. Pozwoli jej na rozmowy z rodziną i przyjaciółmi, a także będzie codziennym towarzyszem pozwalającym przetrwać szpitalną nudę.

Dzięki niemu Lenka zagra w ulubione gry, obejrzy ulubione bajki, filmy o zwierzątkach, a spora ilość kreatywnych aplikacji pozwoli jej także rozwijać umiejętności związane z rysunkiem oraz talentem muzycznym.

Wierzymy, że spełnione marzenie o smartfonie da naszej Marzycielce chwilę wytchnienia w trudnych momentach związanych z leczeniem, a przede wszystkim przyniesie ogrom satysfakcji i dużą dawkę radości.

Zatem zabieramy się za poszukiwania wymarzonego iPhone 14!

Dzień spełnienia marzenia Lenki był dla naszej Marzycielki absolutną niespodzianką! Lenka zupełnie nie spodziewała się, że nasze umówione spotkanie za pośrednictwem komunikatora przyniesie spełnienie jej marzenia o iPhone 14.

Wymarzony smartfon, pięknie opakowany został wcześniej nadany do mamy dziewczynki, a my konspiracyjnie połączyłyśmy się z Marzycielką, aby dopytać ją więcej o ten upragniony sprzęt. Oczekując na mamę zadałyśmy naszej Podopiecznej mnóstwo pytań, a kiedy Lena zaczęła opowiadać co będzie robić na nowym telefonie, mama położyła jej na kolanach dużą paczkę.

Zaskoczenie naszej Marzycielki było ogromne! Na początku onieśmielona sytuacją zaczęła powoli rozpakowywać karton, tutaj też przydała się pomoc mamy.

Po chwili z przesyłki wyskoczył przepiękny, pluszowy miś, a zaraz po nim ręka dziewczynki sięgnęła po mniejsze pudełko z telefonem. Śliczny, fioletowy iPhone 14 zrobił na naszej Marzycielce niezłe wrażenie! Spoglądając raz po raz to na smartfona, to na nas powtarzała: „Nie wierzę! Nie spodziewałam się! Dziękuję!”. Dziewczynka oniemiała z wrażenia, zwłaszcza, że nie myślała, że marzenie o smartfonie uda nam się spełnić tak szybko! Nasza radość w tym momencie była bezcenna! Pomimo dzielącej nas odległości i ekranów komunikatora dostrzegłyśmy wzruszenie i zadowolenie naszej Marzycielki!

Mamy nadzieję, że chwile spędzone z wymarzonym smartfronem przyniosą Lence dużo przyjemności i będą dla niej miłą odskocznią od trudów leczenia.