We wtorkowe popołudnie mieliśmy szczęście poznać naszą nową Marzycielkę, Liwię. Jak się okazało w trakcie wirtualnego spotkania, Liwka to miła, uśmiechnięta i przeurocza dziewczynka. Naszym wolontariuszom, którzy zostali ochrzczeni "wujkiem" i "ciocią", została przedstawiona cała gromada zabawek, spośród których największą sympatią mała Marzycielka obdarza dinozaury oraz pluszowego królika. Na co dzień Liwka bawi się nimi wraz ze swoim rodzeństwem, Milanem i Aleksem. Dowiedzieliśmy się także, że od 1 września Liwia ma pójść po raz pierwszy do przedszkola, za co gorąco trzymamy kciuki.

Po krótkiej i przyjemnej rozmowie o naszej Marzycielce i jej zainteresowaniach - do których należy na ten moment głównie kreatywna zabawa - mogliśmy zapytać o szczególny cel tego spotkania, czyli poznanie największego Marzenia Liwki. Jak się okazało, Liwia wymarzyła sobie plac zabaw, ze schodkami i drabinkami, po którym w ciepłe popołudnia mogłaby się wspinać i na którym mogłaby się bawić. Dowiedzieliśmy się także, iż wedle zaleceń lekarza nasza Marzycielka powinna poprzez tego typu aktywności wzmacniać ramiona oraz korpus, aby nie mieć problemu z koordynacją ruchową. Obiecaliśmy zatem Liwii, że dołożymy wszelkich starań, żeby pomóc spełnić to Marzenie. Wierzymy, że się spełni!

Kolejne marzenie spełnione! Dzięki życzliwości i otwartości ludzkich serc, którzy wspierają pracę Fundacji, z radością przekazaliśmy naszej Małej Marzycielce – Liwci, wymarzony przez nią plac zabaw.

Niestety nie mogliśmy spotkać się na żywo. Przy pomocy Facebooka połączyliśmy się z Liwią i jej mamą, by zapytać, czy wszystko jest w porządku i czy plac zabaw spełnia oczekiwania. Dzięki wspinaczce po drabinkach i schodkach Liwcia będzie mogła dodatkowo ćwiczyć sprawność ruchową, a w domku na pewno zostanie zorganizowany nie jeden bal dla swojej gromadki dinozaurów.

Nie trzeba nawet się domyślać jak wielka była eksplozja radości z upragnionego domku, zjeżdżalni, huśtawki i drabinek do wspinaczki. Uśmiech i całusy, którymi obdarzyła nas pozostaną w naszej pamięci bezcennym skarbem.

Po kolejny pragniemy z całego zielonego serca podziękować naszym Darczyńcom – ludziom o wrażliwych sercach, dzięki którym udało nam się spełnić marzenie Liwii!

Państwa pomoc jest nieoceniona, również dla nas, Wolontariuszy. Z Państwa wsparciem jesteśmy w stanie znów udowodnić, że każde marzenie może spełnić się, a wymarzony prezent może zawitać do dziecka.

Jeszcze raz dziękujemy i zachęcamy do przekazywania 1% podatku na spełnianie marzeń naszych dzielnych Podopiecznych Fundacji Mam Marzenie.

Razem możemy wywołać jeszcze więcej dziecięcych uśmiechów!