Na spotkanie z Oliwką wybraliśmy się w słoneczną, czerwcową niedzielę. Po dotarciu na miejsce przywitała nas z rodzicami, rodzeństwem i swoimi kotkami. Wraz z Oliwką był również jej starszy o trzy lata brat Mikołaj, który również jest Marzycielem naszej Fundacji. Oliwka uwielbia zwierzęta, więc spotkanie zaczęliśmy od poznania historii jej kotów i psów. Powiedziała nam, że mają też inne zwierzątka, więc postanowiliśmy się przejść po podwórku, aby je zobaczyć. Pokazała nam kurki, gęsi, a nawet owieczki. Zapytałyśmy czy mogłybyśmy je pogłaskać, na co starsi bracia Oliwki się zgodzili, więc mogliśmy zobaczyć zwierzaki z bliska. Jednej z wolontariuszek cały czas towarzyszyło miesięczne kociątko. Marzycielka powiedziała nam, że naprawdę uwielbia zwierzęta i rozważa karierę weterynarza gdy dorośnie. W drodze powrotnej postanowiliśmy usiąść w cieniu drzewa, żeby porozmawiać o marzeniach. Zapytaliśmy Oliwkę czy zastanawiała się już nad swoim największym marzeniem. Powiedziała nam, że myślała o tym i chciałaby dostać łóżko piętrowe. Poprosiliśmy, żeby doprecyzowała czy chodzi o łóżko, w którym będzie miejsce do spania zarówno na górze i na dole, czy o takie z miejscem do spania na górze i przestrzenią na dole np. na biurko. Siedzący nieopodal brat Oliwki dopytał czy dziewczynka myślała już nad miejscem, w którym chciałaby umieścić łóżko. Okazało się, że wybrała miejsce, w którym aktualnie znajduje się biurko, więc łóżko z miejscem do nauki na dole byłoby dla niej idealne. Dowiedzieliśmy się także, że Marzycielka chciałaby aby mebel był w neutralnym kolorze i prostym stylu. Zapytaliśmy czy to na pewno ostateczne marzenie Oliwki. Odpowiedziała, że zastanawiała się też nad hulajnogą, ale bardziej zależy jej na łóżku piętrowym. Po rozmowie udaliśmy się w stronę domu Marzycielki. Przed odjazdem pokazała nam jeszcze małe kurczaczki. Opowiedziała nam jak rozróżnić koguty od kurek i przedstawiła historię jednego z nich, który chorował, ale udało mu się wyzdrowieć. Pożegnaliśmy się z rodziną, psami i kociakami i ruszyliśmy w drogę.

Po pewnym czasie spotkałyśmy się z Oliwką ponownie, ponieważ chciała nam o czymś powiedzieć. Tym razem spotkanie odbyło się pewnego poniedziałkowego wieczora online, by jak najszybciej dowiedzieć się co chce nam Marzycielka przekazać. Na początku dopytałyśmy o to, jak radzi sobie w szkole, jak się czuje i co jest głównym powodem naszego spotkania. Okazało się, że nastolatka chce zmienić swoje marzenie. Dopytałyśmy więc o powód zmiany, a także co nowego wymarzyła sobie przez te kilka miesięcy. Oliwka powiedziała nam, że jednak chciałaby dostać Iphone, ponieważ jej dom jest zbyt mały by mogło zmieścić się tam piętrowe łóżko z biurkiem (Oliwka ma liczne rodzeństwo). Z racji, że dorasta chciałaby mieć swój własny, wymarzony telefon, którym będzie mogła robić zdjęcia swoim zwierzakom i przyrodzie a także być w kontakcie z rodzicami, rodzeństwem, oraz ze swoimi przyjaciółmi ze szkoły podczas zbliżających się wakacji. Oliwia jest bardzo kreatywną dziewczynką, więc dzięki Iphonowi będzie mogła rozwijać swoje zainteresowania.

Oczywiście w pełni rozumiemy zmianę marzenia i nie pozostaje nam nic innego jak to, by jak najszybciej działać nad jego zmianą i spełnić je jednego z pięknych dni wiosny, która nadchodzi już wielkimi krokami.

Spełniło się marzenia uroczej Oliwki – wielbicielki zwierząt!
Pewnego ciepłego wieczora umówiłyśmy się z rodzicami, że przyjedziemy w odwiedziny. Bardzo chciałyśmy, żeby dla naszej Marzycielki była to niespodzianka. I tak też się stało. Gdy pojawiłyśmy się na miejscu, Oliwka pobiegła po swojego brata Mikołaja, którego też właśnie tego dnia marzenie miało się spełnić. Nieświadomy naszych odwiedzin spędzał właśnie czas ze swoim nowym kolegą, który zamieszkał po sąsiedzku. W momencie, gdy wrócili przed domem stały już zapakowane, obwiązane zieloną kokardą paczki. A co było w środku? Prezent dla Mikołaja oraz wymarzony Iphone14 dla Oliwki. Nie chciałyśmy pozostawiać naszych Marzycieli dłużej w niepewności, więc razem z pomocą rodziców zabrałyśmy paczki do domu i pozwoliłyśmy rozpakować rodzeństwu! Na ich twarzach pojawił się ogromny uśmiech! Byli bardzo szczęśliwi, że właśnie nastąpił moment spełnienia ich marzeń. Po aktywacji nowego telefonu nasza Marzycielka oprowadziła każdego z nas po podwórku i zapoznała z nowymi zwierzaczkami, których jeszcze nie widziałyśmy podczas wcześniejszej wizyty. Największe wrażenie sprawiły na nas malutkie kotki. Oprócz kotków pokazała nam również psy i owieczki, a także resztę ptasich przyjaciół. Oliwia bardzo kocha zwierzęta i opiekuje się nimi każdego dnia. Wiemy, że dzięki Iphonowi będzie robiła przepiękne zdjęcia swoim zwierzakom, którymi na pewno nie raz się z nami podzieli. Realizacja marzenia przebiegała w atmosferze przepełnionej śmiechem, ponieważ liczne rodzeństwo Oliwki oraz rodzice uwielbiają się śmiać i żartować. Na pożegnanie dostałyśmy od rodziców świeże wiejskie jaja na śniadanie i ogrom przytulasów od naszej Marzycielki, która jest niezwykle uroczą dziewczynką. Dostałyśmy również zaproszenie na grzybobranie w okolicznych lasach.

Ogromne podziękowania kierujemy dla Siepomaga.pl za przekazanie funduszy na telefon Iphone14 dla naszej Marzycielki Oliwki! Oliwko nigdy nie przestawaj marzyć, bo marzenia się spełniają, trzeba tylko mocno w nie uwierzyć!