W niedzielne popołudnie udałyśmy się na spotkanie z naszą Marzycielką Anielką, która przywitała nas razem ze swoimi rodzicami. Na miejscu okazało się, że dziewczynka jak na swój wiek jest bardzo inteligentna i rozgadana. Z uśmiechem na ustach słuchałyśmy jej opowieści i tego jakie ma zainteresowania. Pokazała nam swoje zabawki i zaśpiewała najbardziej znaną piosenkę ulubionego wokalisty Czadomena. Anielka była gwiazdą naszego spotkania, ponieważ cały czas pozostawała w centrum zainteresowania. Zaprosiła nas do stołu, częstując kawą oraz ciastkami, z zaznaczeniem, które ze słodkości jest jej ulubionym. Podczas degustacji opowiadała o swoich ulubionych potrawach oraz o takich, które niekoniecznie lubi jeść, a jest nią między innymi rosół. Dziewczynka wyznała, że chciałaby mieć królika miniaturkę, którym będzie się opiekowała i z którym będzie mogła się bawić. Spędzając miło czas, w przepełnionej śmiechem atmosferze przyszedł czas na poznanie największego marzenia Anielki. Okazało się, że chciałaby się spotkać ze swoim ulubionym muzykiem Czadomenem, ale to marzenie spełni się już w ciągu najbliższych miesięcy, ponieważ będzie miała okazję zobaczyć go podczas koncertu w swoim rodzinnym mieście. Natomiast marzeniem, które chciałaby by było spełnione przez naszą Fundację jest plac zabaw z dwoma huśtawkami – dla Anielki i koniecznie jej przyjaciół z osiedla oraz domkiem, w którym nie zamieszkają pająki, których nasza Marzycielka bardzo nie lubi  Plac zabaw miałby stanąć na działce rekreacyjnej, nieopodal domu, w którym mieszka rodzina.

Anielko, nie pozostaje nam nic innego jak spełnić Twoje marzenie jak najszybciej!

Nasza wspaniała Marzycielka Anielka wymarzyła sobie plac zabaw w kolorach pastelowego różu i fioletu. Koniecznie z dwoma huśtawkami, by mogła zapraszać koleżanki i kolegów oraz z własnym domkiem. Taki właśnie plac zabaw pojawił się w jej ulubionym miejscu, czyli na działce rekreacyjnej nieopodal bloku, w którym mieszka. Całą budowę od rana w tajemnicy nadzorowała Babcia wraz z Wujkiem i Dziadkiem, a Mama z Tatą starali się sprawić, by przez cały dzień dziewczynka nie nudziła się w domu, ponieważ dopytywała dlaczego akurat tego dnia nie może pójść na działkę się pobawić, przecież było tak wiosennie i słonecznie. Popołudniu w obstawie rodziny i wolontariuszy spotkaliśmy się na parkingu, by Anielka mogła nam pokazać miejsce, gdzie ma zostać zbudowany plac zabaw. Oczywiście nie wiedziała, że przyjedziemy do niej, bo wszystko było zachowane w tajemnicy. Gdy już się przywitałyśmy, czym prędzej zaprowadziła nas na miejsce, a on.... już tam był! Wymarzony plac zabaw! Tylko kiedy to się stało? Nasza Marzycielka nie mogła uwierzyć, bo przecież jeszcze poprzedniego wieczora, gdy spędzała czas na działce, jego tam nie było! Anielka nie mogła wyjść z podziwu, że ma swój wymarzony domek, huśtawki i zjeżdżalnię, a także ściankę wspinaczkową i piaskownicę! Z nadchodzącą wiosną może cieszyć się w pełni zabawą na ukochanej działce! Opowiedziała nam już nawet jak kolejnego dnia urządzi domek w środku! Realizacja marzenia przepełniona była uśmiechem naszej rozgadanej Marzycielki! Na koniec zjedliśmy przepyszny sernik z piankami, Anielka pokazała nam wszystkie drzewka i krzewy owocowe, które razem z Dziadkiem zasadziła i pożegnała nas wielkimi przytulasami!

Ogromne podziękowania kierujemy dla Kingi i Darka oraz ich Przyjaciół, którzy sprawili, że marzenie Anielki się spełniło!
Podziękowania kierujemy dla niezawodnych FHUP Sosenka Olga Drobniak za przepiękny plac zabaw, dzięki któremu spełniło się największe marzenie Anielki! Dziękujemy Andżelika Hass Fotografia za uchwycenie w obiektywie tych wspaniałych chwil i uśmiechów naszej Marzycielki!