W niedzielny poranek udaliśmy się do małej, malowniczej miejscowości aby odwiedzić naszego marzyciela Mikołaja. Na miejscu, oprócz Mikołaja, zastaliśmy jego rodziców, rodzeństwo oraz Oliwkę - siostrę Mikołaja, która również została Marzycielką naszej Fundacji. Mikołaj oprowadził nas po gospodarstwie i pokazał wszystkie zwierzaki - zarówno domowe jak i hodowlane. Praktycznie przez całe spotkanie towarzyszyła nam drobna sunia, Tosia - pupil Marzyciela. Rodzina posiada między innymi psy, koty, gołębie, kury, owieczki oraz gęsi. Mikołaj wraz z rodzeństwem pomaga rodzicom w obowiązkach związanych z pracą w gospodarstwie. Była piękna pogoda, dlatego większość czasu spędziliśmy na świeżym powietrzu. Usiedliśmy pod drzewem, aby porozmawiać z Mikołajem o jego marzeniach. Poprzedzając poznanie marzenia opowiedziałyśmy o kategoriach marzeń jakie oferuje Fundacja. Gdy spytałyśmy Mikołaja o jego zainteresowania powiedział, że bardzo chciałby się rozwijać w kierunku informatycznym. Z tym związane było również jego marzenie - wybrał sobie stacjonarny komputer gamingowy, który będzie służył do grania w jego ulubione gry oraz rozpoczęcia swojej przygody z informatyką. Po naszym Marzycielu było widać jak bardzo fascynują go tematy związane z IT :)

Alternatywnym marzeniem Mikołaja był quad - jednak ze względu na obowiązujący regulamin Fundacji oraz niebezpieczeństwo jakie niesie za sobą tego typu sprzęt - musieliśmy zrezygnować z tego pomysłu.
Mikołaj, nie zostało nam nic innego jak spełnienie Twojego marzenia!

Spełniło się marzenie Mikołaja!
Pewnego ciepłego wieczora umówiłyśmy się z rodzicami, że przyjedziemy w odwiedziny. Bardzo chciałyśmy, żeby dla naszego Marzyciela to była niespodzianka. I tak też się stało... Gdy pojawiłyśmy się na miejscu, siostra Mikołaja – Oliwka, której marzenie również się wtedy miało spełnić, pobiegła po niczego nieświadomego brata, ponieważ spędzał czas ze swoim nowym kolegą, który zamieszkał właśnie po sąsiedzku. W momencie, gdy wrócili przed domem stały już zapakowane, obwiązane zieloną kokardą paczki. A co było w środku? Wymarzony komputer gamingowy wraz z drukarką dla Mikołaja oraz prezent dla Oliwki! Nie chciałyśmy pozostawiać naszych Marzycieli dłużej w niepewności, więc razem z pomocą rodziców zabrałyśmy paczki do domu i pozwoliłyśmy rozpakować rodzeństwu! Na ich twarzach pojawił się ogromny uśmiech! Byli bardzo szczęśliwi, że właśnie nastąpił
moment spełnienia ich marzeń. Po chwili z sukcesem udało się podłączyć cały sprzęt Mikołaja. Zestaw składał się z komputera gamingowego z monitorem, głośników, myszki, klawiatury, słuchawek oraz drukarki. Dokładnie o takim marzył nastolatek. Widać było na jego twarzy, że jest bardzo
przejęty wydarzeniem i nie do końca może uwierzyć w to, co się właśnie działo. Na pożegnanie dostałyśmy od rodziców świeże wiejskie jaja na śniadanie i ogrom przytulasów od naszego Marzyciela. Dostałyśmy również zaproszenie na grzybobranie w okolicznych lasach. Mikołaj kolejnego dnia napisał nam wiadomość, że z wrażenia nie mógł zasnąć całą noc i nawet uronił łezkę ze szczęścia. Dobrze, że odwiedziłyśmy go w piątkowy wieczór i nie musiał na drugi dzień iść niewyspanym do szkoły!

Ogromne podziękowania kierujemy dla Kolacji Marzeń za przekazanie funduszy na zestaw gamingowy i drukarkę dla Mikołaja! Dzięki tej wspaniałej inicjatywie spełniło się największe marzenie naszego Marzyciela, dzięki któremu będzie mógł rozwijać swoje zainteresowania i kształcić się w kierunku programowania i informatyki.
Mikołaju nigdy nie przestawaj marzyć, bo marzenia się spełniają, tylko trzeba w nie uwierzyć!