We wtorkowe popołudnie wolontariusze oddziału krakowskiego spotkali się z nową Marzycielką, 3-letnią Elenką. Spotkanie odbyło się przez wideokonferencję. Po połączeniu się z mamą naszej Marzycielki oczom wolontariuszy ukazała się radosna i uśmiechnięta od ucha do ucha dziewczynka. Na samym wstępie pokazała im swój piękny rysunek, przedstawiający jej marzenie- plac zabaw z dwoma huśtawkami i zjeżdżalnią.

Radosna i pełna energii dziewczynka podczas rozmowy pokazywała wolontariuszom swoje liczne zabawki. Nasi wolontariusze dowiedzieli się, że Elenka ma brata Daniela, z którym uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu, a nowy plac zabaw byłby idealnym miejscem do wspólnych zabaw.

Nie możemy doczekać się dnia, kiedy spełnimy marzenie tej wspaniałej dziewczynki! Mamy nadzieję, że wydarzy się to jak najszybciej.

W piękną słoneczną sobotę wolontariusze Fundacji Mam Marzenie udali się do małej miejscowości pod Tarnowem na spotkanie z Marzycielką Elenką oraz jej rodziną. Jej marzeniem był drewniany domek z huśtawkami oraz zjeżdżalnią. Po przybyciu wolontariuszy na miejsce, Elenka wraz z bratem korzystała ze świetnej pogody i bawiła się już na swoim placu zabaw. Od mamy dziewczynki dowiedzieliśmy się, że Elenka uwielbia Świnkę Peppę oraz lubi dmuchać świeczki. W związku z tym nasi wolontariusze postanowili zrobić dziewczynce małą niespodziankę i wręczyli jej balony oraz torcik ze świeczkami. 

Czas podczas zabawy z Elenką i rozmowy z gospodarzami minął bardzo przyjemnie, ale również bardzo szybko i nadszedł w końcu czas żeby, się pożegnać, ale na pewno na długo zostanie nam w pamięci widok radosnej dziewczynki, której Marzenie się spełniło.

Cieszymy się, że udało nam się spełnić to wspaniałe marzenie i serdecznie dziękujemy uczestnikom Trzeciej Międzynarodowej Konferencji "Specjaliści Specjalistom" za pomoc w jego realizacji.

Kochana Elenko! Jesteśmy wdzięczni, że podzieliłaś się z nami swoim pięknym marzeniem. Życzymy Ci dużo zdrówka i kolejnych super marzeń do realizacji. Jesteś wspaniałą dziewczynką, która zdobyła nasze serca.