Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2022-03-16
W ostatni dzień lutego, wczesnym wieczorem mieliśmy przyjemność poznać naszego kolejnego marzyciela - pięcioletniego Nikodema. Na początku Nikoś był trochę onieśmielony, na szczęście jednak otuchy dodawała mu obecna na spotkaniu mama. Ze względów bezpieczeństwa nasza rozmowa odbyła się za pośrednictwem video czatu. Wspólnie stwierdziliśmy, że być może dlatego chłopiec troszkę się zawstydził.
Po udanej drzemce i smacznej kolacji, którą zjadł przed naszą rozmową Nikosia rozpierała energia. Cały czas chciał się bawić i nie łatwo było mu siedzieć w miejscu. Doskonale to rozumieliśmy! Pogodne usposobienie i szeroki uśmiech Nikodema zachwyciły nas już od pierwszych chwil spotkania. Dowiedzieliśmy się, że ulubionym zwierzątkiem naszego marzyciela jest jego kotek, który niestety uciekł kilka dni wcześniej. Mamy jednak nadzieję, że zwierzak udał się tylko na dłuższy spacer i szybko wróci do swojego sympatycznego opiekuna.
Nikodem i jego mama zdradzili nam, że największym marzeniem chłopca byłby jego własny plac zabaw w ogródku przed rodzinnym domem. Na trawniku jest sporo miejsca, więc na pewno zmieści się zjeżdżalnia, huśtawka, piaskownica i ścianka do wspinania, o których marzy.
Bierzemy się do dzieła, tak by już niedługo Nikoś mógł spożytkować swoją energię bawiąc się na swoim własnym placu zabaw!
spełnienie marzenia
2022-07-23
Rola marzeń w naszym życiu na zawsze pozostanie niezastąpiona. Mieliśmy okazję po raz kolejny się o tym przekonać dzięki realizacji marzenia Nikodema.
Nikodem marzył o własnym ogrodowym placu zabaw. Ze względu na konieczność jego montażu „na miejscu” sprawienie niespodzianki mogło okazać się utrudnione. Na wejściu poznaliśmy jednak tatę oraz kuzyna Nikodema, którzy przyszli do nas z dobrą informacją – Nikodem jeszcze śpi. Wszystko więc odbyło się zgodnie z planem. Prace udało się szczęśliwie ukończyć zanim nasz Marzyciel wstał.
Radość Nikodema była poruszająca, a naturalne zaskoczenie i ekscytacja w oczach dziecka stanowiły dla nas wszystkich, największy z możliwych podarunków. Nie trzeba było długo czekać, by Marzyciel zaczął poznawać swój plac zabaw. Zostaliśmy także miło ugoszczeni do domu, w którym czekała na nas herbata oraz przepyszne ciasto.
Uśmiech Marzyciela nie schodził mu z ust. Radość ze spełnienia marzenia w pełni przełamały wstydliwość, która w innych okolicznościach byłaby dla pięcioletniego dziecka w pełni zrozumiała. Nikodem ze szczerą chęcią pozował z nami do zdjęć oraz z dumą trzymał nasz fundacyjny dyplom.
Pobyt w domu dał nam również szansę na poznanie bohaterskiej Mamy Nikodema, która pomimo wielu trudnych sytuacji, nigdy się nie poddała, a teraz mogła cieszyć się szczęściem swojego syna. Delektując się herbatą i ciastem poznaliśmy codzienność z jaką zmaga się rodzina chłopca. Następnie przyszedł czas na ponowne wypróbowanie placu zabaw przez Nikodema. Dziękujemy mamie chłopca za okazaną gościnność i serdeczność.
Realizacja marzenia Nikodema była dla nas niezwykle satysfakcjonującym wydarzeniem. Nasz Marzyciel, pomimo że jeszcze niedawno musiał przejść poważne leczenie, nigdy nie pozwolił odebrać sobie pogody ducha. Patrzenie więc na jego szczęście z placu zabaw, który pozwoli mu oddać się zasłużonej radości z dzieciństwa było niezwykle emocjonalne.
Dziękujemy Parom Młodym - Pani Magdzie i Adrianowi Sitek oraz Pani Ani i Przemkowi Wrzesińskim, które wzięły udział w Akcji “Zamień Kwiaty na Marzenia” i przeznaczyły fundusz na realizację Marzenia Nikodema. Nie ma słów, które mogłyby opisać wielkość miłosierdzia i empatii, które swoimi czynami reprezentowali nasi sponsorzy.
Dziękujemy również Lekarzom Weterynarii, którzy podczas międzynarodowej konferencji, zebrali fundusz wspierający nasza Fundacji i przyczynili się tym samym do spełnienia tego marzenia.
Dziękujemy Panu Przemysławowi Redlickiemu z Firmy Drewolucja, za wykonanie i montaż placu zabaw.
Marzenia się spełniają!