Moim marzeniem jest:
spotkanie - poznanie marzenia
2022-01-30
W niedzielne popołudnie wybraliśmy się na fundacyjną wycieczkę, aby odkryć kolejne dziecięce marzenia. Drugim Marzycielem, którego tego dnia spotkaliśmy był Oliwier. Oli dał się poznać jako chłopiec pełen energii i o nieokiełznanej wręcz energii :D
Najpierw pokazał nam imponującą kolekcję pojazdów policji, straży pożarnej, a także wojska. No właśnie... i od tego wojska się zaczęło ;) Żołnierzy ustawiliśmy w ustalone szyki, wozy bojowe naszykowane i... do walki ;) Chłopiec uwielbia zabawy w wojsko, zobaczył już niejeden czołg, ale to dalej mało ;) Oli chciałby spędzić jeden dzień w jednostce wojskowej i poczuć się jak prawdziwy żołnierz – lot samolotem takiej jednostki byłby już wisienką na i tak pięknym torcie.
A więc spocznij i do dzieła :)
spełnienie marzenia
2022-12-09
Spełnienie marzenia Oliwiera przybrało nieoczekiwany, wręcz zaskakujący obrót. Nasz marzyciel w ciągu jednego dnia poznał tajniki życia strażaków, żołnierzy i policjantów, bo czyż współczesny „komandos” nie jest każdym z nich po trochu?
Ale po kolei…
Na spotkanie z „mundurowymi” Oliwier przyjechał aż do Poznania. Rano w piątek 9 grudnia wraz z rodzicami stawił się w Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, gdzie przywitał go komendant - dowódca wszystkich strażaków w Wielkopolsce! Pan generał wręczył Oliwierowi przepiękny prezent-niespodziankę - kask oraz wóz strażacki!
Jak się okazało tata Oliwiera jest strażakiem-ochotnikiem i jemu także udzieliły się emocje. Jak widać na zdjęciach - wszyscy panowie byli odpowiednio ubrani w oficjalny strój strażaków.
Po wizycie u pana komendanta pojechaliśmy do Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu specjalnym wozem operacyjnym, który w czasie akcji jest mobilnym centrum dowodzenia. Jedną z atrakcji jednostki jest salka edukacyjna „Ognik” dedykowana najmłodszym. Pod czujnym okiem panów strażaków dzieci uczą się jakie mogą pojawić się zagrożenia, wynikają z niewłaściwego użytkowania różnych sprzętów domowych, a to dzięki symulator - makiecie domu. Oliwier z wielkim zainteresowaniem wciągnął się w tę lekcję. Na koniec poszliśmy do garażu, gdzie stały ogromne wozy strażackie! Oliwier mógł usiąść za kierownicą wybranego. Oczywiście, syrena alarmowa też została włączona!
Po wizycie u strażaków pojechaliśmy do żołnierzy, a dokładnie do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. Na placu, gdzie żołnierze ćwiczyli musztrę, czekał już pan major, który zaprowadził nas do specjalnego pomieszczenia. Znajdował się tam symulator jazdy rosomakiem, czyli polskim wozem bojowym. Oliwier, siedząc na kolanach taty, mógł samodzielnie prowadzić auto, które pokonywało trudny teren jeżdżąc po piaskach, górskich stokach czy też przemierzając ulice miasta. Trasę oraz „atrakcje” fundował instruktor siedzący za specjalnym pulpitem i cały czas był w kontakcie głosowym z Oliwierem. To była fascynującą przygoda - zarówno dla marzyciela, jak i jego taty!
Drugim punktem wizyty w CSWL był „Śnieżnik” - wielka wirtualna strzelnica, gdzie wszystkie dostępne rodzaje broni (karabiny, pistolety) miały zamiast ostrych naboi laserowe czujniki. Panowie instruktorzy byli pod dużym wrażeniem umiejętności strzeleckich Oliwiera, który bezbłędnie trafiał w… baloniki. Na koniec Oliwier zobaczył też z bliska czołg oraz mógł wejść do prawdziwego rosomaka!
Z CSWL pojechaliśmy do jednostki policji. Tam czekała już na nas ekipa, która także przygotowała moc atrakcji! Oliwer wsiadł do auta policyjnego i na sygnale zrobił rundkę po placu treningowym. Następnie z policjantami ze specjalnej grupy operacyjnej jak prawdziwy „ranger” przejechał się „na pace” auta, którym policjanci jeżdżą na niebezpieczne akcje. Poznał też z bliska czworonogich policjantów - psy na co dzień wykonujące bardzo ważne zadania tropiące, poszukujące ludzi czy patrolujące ulice.
Po tak ekscytującym dniu udaliśmy się na zasłużony obiad. Ostatnim punktem było uroczyste wręczenie dyplomu spełnionego marzenia.
Oliwierze, dziękujemy, że mogliśmy spełnić Twoje wielkie marzenie!
Zapraszamy do obejrzenia materiału zdjęciowego oraz filmu, który powstał dzięki Igorowi.
Specjalne podziękowania składamy:
Zachęcamy do zobaczenia wideorelacji ze spełnionego marzenia.