Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2021-09-20
Poniedziałkowy wieczór spędziłyśmy wspólnie z Norbertem. Nasz Marzyciel znajdował się właśnie w szpitalu, dlatego nasze spotkanie miało charakter wirtualny. Próbowałyśmy nieco poznać Norberta, ale samopoczucie tego dnia chyba nie było najlepsze, więc z pomocą przyszła nam mama, pani Małgorzata. Opowiedziała nam o kształceniu i zainteresowaniach syna, o tym jak radzą sobie obecnie jako rodzina oraz jak tęsknią za pobytem w domu, na spokojnych, sielskich Mazurach. Norbert, podobnie jak starszy brat swoje zainteresowania koncentruje wokół komputerów. Stanowią one zarówno formę rozrywki, jak i kształcenia. Miedzy zdaniami można wnioskować, że wiedzę zakresu informatyki Norbert będzie wykorzystywał w dalszym rozwoju osobistym i wiązał z nią swoje dalsze plany zawodowe. Nie trudno zgadnąć, że marzenie również będzie należało do tej kategorii. Marzeniem Norberta jest laptop Acer Nitro 5, z wysokiej jakości kartą graficzną GeForce RTX3060.
Po poznaniu marzenia pożegnałyśmy się ciepło, życząc sobie ponownego szybkiego spotkania.
spełnienie marzenia
2021-11-06
Korzystając z dłuższej, kilkudniowej przerwy w leczeniu odwiedziłam naszego Marzyciela Norberta w jego rodzinnych stronach. Okazja była wyśmienita, bowiem spotkanie miało na celu wręczenie Norbertowi jego wymarzonego laptopa. Zgodnie z tym co usłyszałam podczas pierwszego spotkania, okolica, w której mieszkał nasz Marzyciel była wyjątkowo malownicza i spokojna. W otoczeniu pakunków i balonów udałam się prosto do pokoju naszego Marzyciela. Rozpakowywanie rozpoczęliśmy od największego upominku, którym był laptop. Jego widok niewątpliwie sprawił Norbertowi radość. Kolejność rozpakowywania okazała się jak najbardziej zasadna, bo ten wymagał naładowania przed pierwszym uruchomieniem. Laptop trafił na biuro, a Norbert zajął się technicznymi szczegółami, podłączył inne urządzenia, tj. myszka i słuchawki oraz poszukiwał hasła sieciowego, które umożliwi przeprowadzenie pierwszej instalacji. Miło było obserwować, jak spełnione marzenie dodaje sił, wyciąga z łóżka i aktywizuje do działania. Podziwiać moc spełniania marzeń miałam okazję jeszcze przez dłuższą chwilkę, ponieważ p. Małgosia namówiła mnie na przepyszną kawę i domowe pączki. Poplotkowałyśmy po babsku i cieszyłyśmy się tymi pięknymi chwilami. Na koniec poprosiłam Norberta o kilka pamiątkowych zdjęć i nie przedłużając swojej obecności pożegnałam się z rodziną.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy pamiętali o nas w rozliczeniu PIT. To Wasz 1% spełnił marzenie Norberta <3