Tego dnia pojechaliśmy do Brodnicy, bardzo uroczego niewielkiego miasta z którego pochodzi nasz nowy marzyciel Arnold. Podróż choć daleka okazała się dla nas bardzo owocna - poznaliśmy przemiłego i sympatycznego nastolatka. Arnold, nasz Marzyciel, choruje na mukowiscydozę. Jego zainetesowania są tak bogate i szerokie, że trudno było zdecydować się na to najważniejsze. Nasz Marzyciel interesuje się bardzo komputerami, dlatego zapragnął mieć laptop. Na pewno dołożymy wszelkich starań, aby twoje marzenie, Arnoldzie, spełniło się jak najszybciej!

Mamy piękne wiosenne popołudnie - 18 maja 2007r. Jedziemy do zaprzyjaźnionego domu w Brodnicy. Do naszego Marzyciela - Arnolda przyjechały Ewa i Jola wraz ze swoimi podopiecznymi: Mileną i Agatą z Koła Przyjaciół Fundacji Mam Marzenie przy Zespole Szkół nr 8 w Toruniu. Spotkanie zostało wyznaczone na 16.30. Do końca udało nam się dochować tajemnicy. Arnold co prawda wiedział o naszym przyjeździe, ale cały czas był przekonany, że przyjeżdżamy w odwiedziny do jego siostry Angeliki - naszej wcześniejszej Marzycielki. W drzwiach przywitała nas Angelika, Arnold gdzieś krzątał się po domu. Gdy powiedzieliśmy, że przyszliśmy do niego, nie mógł uwierzyć - dziś spełni się jego marzenie! Szybko rozpakował swojego upragnionego laptopa, a jeszcze szybciej go uruchomił. Na twarzy Arnolda zobaczyliśmy rumieńce - nie dało się ukryć radości i wielkich emocji. Dziewczynki z Koła Przyjaciół Fundacji Mam Marzenie nie kryły również wzruszenia. Powiedziały, że warto było poświęcić swój wolny czas na zbiórki, żeby później przeżyć taką wzruszająca chwilę. Naszemu przemiłemu Marzycielowi życzymy wszystkiego dobrego oraz super wakacji.
 

Podziękowania dla uczniów Koła Przyjaciół Fundacji Mam Marzenie przy Zespole Szkół nr 8 w Toruniu za zaangażowanie w zbiórce pieniedzy, a Dyrekcji sklepu Real w Galerii Copernicus w Toruniu za umożliwienie przeprowadzenia akcji.