Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2021-12-19
W niedzielne, grudniowe popołudnie, kiedy za oknem niebo zasnuwała szarość nadchodzącego wieczoru zasiadłyśmy przed komputery i telefony, aby połączyć się zdalnie z Julią, naszą nową Marzycielką. Po drugiej stronie ekranu przywitała nas przesympatyczna i radosna dziewczyna. Julka niespełna tydzień temu wróciła do domu z długiego pobytu w szpitalu. Przed nią kolejne badania i przygotowanie do przeszczepu, a tym samym kolejny pobyt w szpitalnych murach. Jednak w tym krótkim czasie wytchnienia miałyśmy możliwość, aby zorganizować nasze wirtualne spotkanie, poznać Julię, a także porozmawiać z nią o jej marzeniach.
Julia ma 17 lat i choruje na chorobę hematologiczną. Jest niesamowicie rozmowną i otwartą młodą dziewczyną. Bardzo chętnie opowiedziała nam o sobie i o swoich zainteresowaniach. A ma ich sporo! Uwielbia czytać książki, przede wszystkim kryminały Stevena Kinga i Johna Greena, ale i horrory nie są jej straszne. Za to zdecydowanie nie przepada za literacką fantastyką.
Zanim jej stan zdrowia się pogorszył była bardzo aktywna sportowo. Jeździła na rolkach, łyżwach i deskorolkach, których posiada kilka. Sprawdziła się także w jeździe na nartach, chociaż niekoniecznie jej to przypasowało. W planach miała jeszcze jazdę na snowboardzie, ale niestety stan zdrowia już jej na to nie pozwolił. Wierzymy jednak, że po szczepie wróci do sprawność i będzie mogła poszaleć na snowboardzie na górskim stoku. Tymczasem w wolnych chwilach Julka poświęca się kreatywnym pracom, a mianowicie tworzy obrazy z diamentowej mozaiki, czym nas niezwykle zachwyciła. Te piękne dzieła robi dla swoich najbliższych, jednak także siebie zaplanowała wyjątkowy obraz w stylu retro, z różowym autobusem i palmami. Obrazek ten doskonale wpasuje się w wystrój jej pokoju, w którym dominują pastelowe kolory: róże, pistacja i biel.
Kiedy nasza rozmowa podążyła w kierunku największego marzenia Julii, okazało się, że nasza Marzycielka jest bardzo zdecydowaną osobą i od razu wiedziała o jakim marzeniu nam opowie. A co jest jej marzeniem? Mcbook Apple Air w ulubionym kolorze rose gold. Ten niewielki laptop będzie dla naszej podopiecznej połączeniem przyjemnego z pożytecznym. Przede wszystkim zastąpi stary sprzęt, który na ten moment nie nadaje się już do zdalnej nauki. Dzięki nowemu laptopowi Julia bez problemu będzie mogła połączyć się na zajęcia online, a także wykorzystywać sprzęt do nauki.
Nasza Marzycielka ma bardzo ambitne plany związane ze swoją przyszłością. Po ukończeniu szkoły średniej planuje iść na studia. Właśnie rozważa odpowiedni kierunek dalszej nauki. Może będzie to psychologia, psychiatra albo filologia angielska, gdyż z językiem angielskim Julka radzi sobie świetnie. Zatem wymarzony laptop z całą pewnością posłuży jej na najbliższe lata i będzie pożytecznie wykorzystany.
Wśród licznych zainteresowań naszej Marzycielki jest także grafika i fotografia. Julia fascynuje się obróbką graficzną zdjęć na Instagram, a dzięki nowemu sprzętowi i programom graficznym będzie mogła zająć się tym profesjonalnie.
A w wolnych od nauki i wszelkich innych aktywności chwilach będzie mogła zatopić się w swoich ulubionych serialach na Netflixie, odrywając choć na chwile myśli od codzienności, szpitali, badań i swojej choroby. Mcbook będzie dla Julii przyjemnym umilaczem czasu spędzonego w szpitalnych murach, zwłaszcza, że trochę tych szpitalnych pobytów jeszcze przed nią.
Tak więc zabieramy się za poszukiwanie wymarzonego laptopa dla Julii, tak aby jej marzenie o nim jak najszybciej się spełniło.
spełnienie marzenia
2022-01-01
W planie była niespodzianka lądująca na stole przed oczami Julki, ale wyszło nieco inaczej. Nasza Marzycielka jak tylko dojrzała kuriera z paczką od razu domyśliła się wszystkiego. Nie czas więc było na spiskowanie z mamą i wymyślanie wiarygodnego pretekstu na ponowne spotkanie z naszą podopieczną. Po prostu, umówiliśmy się na spełnienie marzenia na komunikatorze. Spotkanie okazało się być jednak niezwykłe. Julia, pomimo, że doskonale wiedziała co zawiera tajemniczy karton, była bardzo podekscytowana. Trzęsącymi się rękami otworzyła karton i pierwsze co wyjęła to były słuchawki. Od razu zauważyła, że są różowe (doskonale pasujące do tego wymarzonego laptopa). Następnie w jej ręce trafił pakuneczek z próbkami naturalnych kosmetyków przeznaczonych dla nastoletniej cery. Autentyczne zdziwienie malujące się na jej twarzy bardzo szybko przeszło w szeroki uśmiech.
Nie mogliśmy tego zobaczyć, ale wg tego co słyszeliśmy z relacji mamy rozrywaniu ozdobnego papieru z kolejnego kartonu, towarzyszyło coraz szybsze bicie serca naszej Marzycielki. My skupiliśmy się na oczach, które aż tryskały radością. W momencie jak ukazał się Mcbook, cały złoty czyli dokładnie taki jaki miał być z ust wyrwało się ciche „wow … jaki piękny”. Julka z ogromną pieczołowitością obracała go na wszystkie strony i dotykała to górę, to spód jakby wciąż upewniając się, że to nie jest wytwór jej wyobraźni. Po chwili już nam opowiadała, jak to będzie w szpitalu, że teraz na badania to trzeba będzie się z nią umawiać w przerwie między jednym serialem a drugim. Patrząc na to cudo przed sobą już planowała jak umili sobie czekający ją długi pobyt w szpitalu. Ze wzruszeniem dziękowała za spełnienie jej marzenia i podkreślała, że sama to chyba nigdy nie zdołałaby uzbierać na taki sprzęt a już na pewno, nie na taki wspaniały!
Radość i entuzjazm naszej podopiecznej był tak wielki, że udzielił się też i nam, Wolontariuszom przed ekranem. Patrząc w te oczy tryskające radością, słysząc mamę mówiącą, że Julce z wrażenia słów zabrakło współodczuwaliśmy tę magiczną chwilę. Sposób w jaki nasza Marzycielka zachwycała się otrzymanym właśnie sprzętem potwierdzał, że właśnie spełniło się jej wielkie marzenie.
Składamy serdeczne podziękowanie Fundacji DKMS za umożliwienie realizacji tego przedsięwzięcia.