Moim marzeniem jest:
spotkanie - poznanie marzenia
2021-09-22
Piątkowe, jesienne popołudnie. Wolontariuszki już na podwórku przywitał puchaty kot "To dobry znak!" pomyślała jedna z wolontariuszek. W domu przywitała i ugościła wraz z siostrą i rodzicami, Natalka. Prawdziwy wulkan energii. Lodołamacze w postaci mini-gier z Krainy Lodu nie były do końca potrzebne. Dziewczynka miała wiele pomysłów na spędzenie wspólnego czasu z wolontariuszkami. "Gramy w warcaby!" z entuzjazmem oznajmiła dziewczynka. Na nic doświadczenie starszych koleżanek w grze. Natalka już na samym początku miała patent na wygraną zaciętej rozgrywki. "Wszystkich zawsze ogrywa!" powiedziała z uśmiechem mama.
Następnie przyszedł czas na pokazanie pokoju i poznanie wszystkich ważnych zabawek. Na biurku dziewczynki leżały przyrządy do robienia kolorowych, brokatowych tatuaży czy do tworzenia własnych balsamów. Natalka także interesuję się makijażem. Wolontariuszki zaintrygowane pasją dziewczynki z miłą chęcią poddały się zrobieniu brokatowych tatuaży. Jedynym wyborem wolontariuszek był szablon tatuażu jaki będzie widniał na ich przedramionach. Reszta należała do Natalki. Dziewczynka wybrała pędzelki, którymi będzie się posługiwać w tworzeniu dzieł oraz doradziła kolory. "Jeden kolor świeci w dzień, drugi świeci w nocy" powiedziała dziewczynka. Wystarczyła chwilka i już wszystkie zachwycały się prześlicznymi wzorami na rękach. Natalka także przedstawiła gościom swojego puszystego przyjaciela, pana królika. Popołudnie zakończyło się wspólną zabawą z użyciem plasteliny Play-Doh wraz z siostrą i mamą. Wspólne wycinanie z plasteliny gofrów, babeczek, ciastek i lodów zaowocowało zabawą w cukiernię.
Marzeniem Natalki jest drewniany domek na podwórzu, w którym będzie spędzać wolny czas wraz z rodziną i przyjaciółmi z sąsiedztwa. "Chciałabym, żeby miał kuchnię i był w moich ulubionych kolorach: różowy i czerwony." Natalka wspominała także o nasionach roślin. "Domek musi mieć ogródek!"
Mamy nadzieję, że wolontariuszom uda spełnić się to marzenie. Zważywszy na to, że już dostaliśmy zaproszenie na wizytę u Natalki w domku.
spełnienie marzenia
2022-08-13
W sobotnie popołudnie ponownie udałyśmy się z wizytą do Orzesza, do naszej żywiołowej marzycielki Natalki. Dziewczynka to prawdziwy wulkan energii więc nie byłyśmy zaskoczone, kiedy powitała nas już w progu domu ze swoją młodszą siostrą, obsypując przy tym ręcznie zrobionymi podarunkami.
Marzeniem Natalki był drewniany domek z dwiema huśtawkami i ścianką do wspinania, gdzie mogłaby się bawić ze swoją siostrą i bliskimi znajomymi. Domek zagościł na stałe w ogródku, dodatkowo przygotowałyśmy dla niej niespodziankę w postaci kolejnej huśtawki w jej ulubionym różowym kolorze, dziewczynka była wprost zachwycona.
Po prezentacji domku była pora na krótką zabawę z pluszowymi jednorożcami, zabawę w restaurację oraz spotkanie z królikiem Serduszkiem.