Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2021-08-10
Ciepłe, choć deszczowe sierpniowe popołudnie. Po dłuższym czasie w końcu udało nam się odwiedzić naszego marzyciela Adriana. Złapaliśmy się tuż przed wyjazdem naszego podopiecznego do szpitala. Mieliśmy kawałek drogi do przebycia, ale bardzo się cieszyliśmy na to spotkanie.
Na miejscu okazało się, że Adrian to pogodny i dość konkretny nastolatek. Na początku nie mówił zbyt wiele, jednak w miarę upływu czasu na szczęście miał ochotę coraz więcej z nami rozmawiać. Adrian uwielbia swojego pieska o imieniu Pepa, który zresztą jest tak uroczy, że i nam ciężko się było od niego oderwać :) Chłopiec lubi także spacery, spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Jak chyba każdy nastolatek lubi też gry komputerowe. Dowiedzieliśmy się, że jak na prawdziwego twardziela przystało lubi grać w tzw. „strzelanki”.
Dość szybko przeszliśmy do rozmowy na temat marzeń Adriana. Jak się okazało chłopiec był do tego spotkania bardzo dobrze przygotowany. Dowiedzieliśmy się, że największym jego marzeniem jest laptop Lenovo Legion 5. Marzyciel podszedł do tego tematu bardzo praktycznie- wiedział, że sprzęt będzie mu potrzebny zarówno do nauki jak i do przyjemniejszych rzeczy jak wyżej wspomniane gry komputerowe :)
Cieszymy się Adrianie, że mieliśmy przyjemność poznać Cię osobiście. Nie możemy się już doczekać, kiedy będziemy mogli odwiedzić Cię po raz kolejny- mamy nadzieję, że spełniając wówczas Twoje marzenie!
spełnienie marzenia
2022-03-07
Po wielu miesiącach od naszego pierwszego spotkania, udało nam się ponownie odwiedzić naszego marzyciela Adriana. Chłopiec czekał na naszą wizytę z ogromną niecierpliwością. Zresztą czekał nie tylko tego dnia. Dowiedzieliśmy się, że Adrian codziennie wchodził na naszą stronę internetową i nie mógł doczekać się spełnienia jego marzenia. A marzenie było atrakcyjne, więc wcale nie dziwimy się, że nie mógł się go doczekać. Adrian wymarzył sobie bowiem super laptop gamingowy, mający mu służyć w pierwszej kolejności do nauki, ale jak sama nazwa wskazuje także i do ulubionych gier :)
Więc kiedy dotarliśmy na miejsce Adrian przywitał nas z nieskrywanym entuzjazmem. Nie przedłużaliśmy więc tylko od razu obdarowaliśmy naszego marzyciela jego upragnionym sprzętem.
Adrian ochoczo zaczął odpakowywać swój podarunek. Natychmiast po odpakowaniu przeszedł do konfigurowania sprzętu. Poszło mu to całkiem sprawnie i już od pierwszych chwil mógł cieszyć się eksploracją swojego nowego nabytku. My tymczasem zostaliśmy serdecznie ugoszczeni przez rodzinę chłopca kawą i przepysznym ciastem.
Miło było spędzić czas w obecności Adriana i jego rodziny. Dowiedzieliśmy się, że rodzina naszego marzyciela również aktywnie angażuje się w różne działania charytatywne co ogromnie nas ucieszyło.
Pod koniec wizyty Adrian serdecznie podziękował nam za spełnienie jego marzenia. I my dziękujemy wszystkim, którzy przekazali swój 1% podatku na rzecz naszej fundacji, dzięki czemu spełnienie tego marzenia mogło zostać sfinalizowane.
Jesteśmy pod wrażeniem postawy naszego podopiecznego, który już nie raz udowodnił swoją siłę i waleczność. Życzymy Ci więc Adrianie abyś dalej miał tyle siły, optymizmu, wytrwałości i pamiętaj- nigdy, ale to nigdy nie przestawaj marzyć!