Upalne sierpniowe popołudnie zaowocowało w poznanie wyjątkowej marzycielki Martynki i jej Mamy Sabiny. Dziewczynka opowiadała nam o swoich pasjach z wypiekami na twarzy. Jest pasjonatką szachów, a jej ulubionym kompanem jest Tato. Martynka w pewnym momencie rozmowy pojawiła się z imponującą ilością medali i wyróżnień- wtajemniczyła nas iż mamy przyjemność poznać mistrzynię świata w gimnastyce artystycznej. Zrobiło
to na nas olbrzymie wrażenie. Rozmowa przebiegała w bardzo radosnej atmosferze. Na koniec miałyśmy przyjemność poznać marzenie Martynki, którym jest zagranie w serialu Brzydula- jak powiedziała Nam całą rodziną oglądamy razem z naszym psem.

Jeśli chciałyś pomóc w spełnieniu tego Marzenia prosimy o kontakt:

Wolontariusz prowadzący Natalia Kurcoń, email: natalia.kurcon@mammarzenie.org

lub o przelanie dowolnej kwoty na poniższy numer konta;

26 1050 1445 1000 0022 7647 0461 Fundacja Mam Marzenie ul. Św. Krzyża 7, 31-028 Kraków

tytułem: Martyna – Brzydula - o. Rzeszów

W imieniu Martynki i całej Fundacji dziękujemy.

Niestety kolejny raz pandemia nie pozwoliła nam spełnić dziecięcego marzenia. Mimo, iż Martynka była bardzo cierpliwa, zagranie w jednym z odcinków „Brzyduli” nie było możliwe. Po dłuższej przerwie ponownie połączyliśmy się z Martynką, żeby poznać Jej nowe marzenie. Nasza Marzycielka jest wielką fanką seriali. Obecnie pilnie śledzi wyzwania, jakie stawiane są przed ratownikami Leśnej Góry w serialu „Na sygnale”. Mocno wczuwa się w każdą historię i z wielkim entuzjazmem czeka na ich zakończenie. Jej ulubioną postacią jest serialowa Martyna. Łatwo więc się domyśleć, że Marzycielka bardzo chciałaby zagrać u Jej boku na planie. Jak sama stwierdziła, bycie ratownikiem to bardzo odpowiedzialny zawód, dlatego w tym przypadku chciałaby wcielić się w rolę pacjenta i oddać się w najlepsze ręce :)
Martynko, Twoje marzenie jest przepiękne! Mocno wierzymy, że uda nam się spełnić je w najbliższym czasie. Zabieramy się do pracy i mam nadzieję, że już niedługo będziesz mogła spotkać się ze swoimi bohaterami na planie serialu „Na sygnale”.

Relacja: Aneta