Można spełnić niewypowiedziane marzenie dziecka, nawet o tym nie wiedząc. Mogliśmy się o tym przekonać 6 grudnia 2010 r. podczas wizyty św. Mikołaja na oddziale pediatrycznym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu. Jak to możliwe? Przekonajcie się Państwo sami!
W nie tak całkiem mroźny dzionek ekipa Śnieżynek i Skrzatów w towarzystwie Św. Mikołaja postanowiła zajrzeć do chorych dzieci, które zastanawiały się jak w ten wyjątkowy dzień Święty do nich przybędzie. Kłopot był nie lada, bo w szpitalu nie ma komina, a co dopiero kominka ozdobionego kolorowymi skarpetami na prezenty w którym radośnie trzaska ogień. Niektórzy zdziwieni byli, że Mikołaj nie posługuje się nawigacją satelitarną (GPS), czyżby nie był nowoczesny? Ale przecież ma on swoje niezawodne renifery, które nawet w śniegowej chlapie potrafią zahamować tam, gdzie dzieci czekają na prezenty.
Czas oczekiwania na św. Mikołaja umiliła dzieciom TVP Wrocław. Pani reporterka pytała dzieci na kogo czekają i czy rzeczywiście wierzą w św. Mikołaja. Wszystkie zgodnie potwierdziły, że wierzą, a jeden chłopczyk, Michałek, wyznał, że właśnie spełni się jego największe marzenie: NARESZCIE ZOBACZĘ ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA!
Święty Mikołaj przybył w towarzystwie roześmianych skrzatów, które zarażały wszystkich dobrym humorem i uśmiechem. Nie pominął żadnego dziecka, nawet tego najmniejszego. Maluchy wpatrywały się w niego jak w obrazek. Wiele radości z otrzymanych prezentów miały też starsze dzieci, a właściwie nastolatki, które uległy mikołajowemu nastrojowi i jak pozostałe dzieci recytowały wierszyki czy też śpiewały piosenki.
Kiedy zacny gość pożegnał się, dzielne Śnieżynki w towarzystwie wolontariuszek Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci zabrały się razem z małymi pacjentami do wykonywania ozdób choinkowych, malowania buziek i wykonywania witraży na szybach przy pomocy sztucznego śniegu– takiego magicznego, bo w kolorach czerwonym i zielonym.
Dzisiejszy dzień nie odbyłby się gdyby nie pomoc wielu osób oraz firm, dlatego też w imieniu wrocławskiego oddziału Fundacji Mam Marzenie składamy gorące podziękowania:
💚sieci IKEA (o. Wrocław)
💚Kaufland
💚Lidl
💚firmie Capgemini Polska Sp. z o.o.
💚Arturowi Cepowskiemu (Mikołajowi)
💚Piotrowi Smykowi i Szymonowi Bartosiewiczowi (dzielnym Skrzatom)
💚wolontariuszkom Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci