Moim marzeniem jest:

Kolorowy aparat fotograficzny

Wojciech, 4 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

spotkanie - poznanie marzenia

2020-11-16

Kolejnym marzycielem, poznanym zdalnie, okazał się Wojtek – niesamowicie żywotny i energiczny chłopiec. Stało się to w spokojny, poniedziałkowy wieczór.

Niewiele jednak było trzeba, by dostrzec całą tę pozytywną energię – biła ona zarówno od dzieci, Wojtka i jego siostry, jak i rodziców. Rodzice – strażnicy ogniska domowego. Dzieci – elan vital, zdecydowanie. Ruchu, energii i dźwięków nam nie brakowało. Chłopiec pokazał nam swoją zabawkę, a w międzyczasie było nam dane poznać resztę członków rodziny. Koniec końców, po wielu radosnych chwilach, poznaliśmy marzenie. Zdecydowane i niepodważalne. Ku naszemu zdziwieniu – w dobie laptopów i telefonów – okazało się to urządzenie do przechwytywania światła – aparat fotograficzny. Myśleliśmy nad różnymi alternatywnymi formami robienia zdjęć. Jednak ani polaroid, ani telefon nie sprawił, że chłopiec zmienił zdanie – zdecydowanie chce on robić zdjęcia aparatem. Niezaprzeczalnie silne marzenie. Marzenie o równie ciekawej genezie, zwłaszcza, że pochodzi prosto ze snu – Wojtkowi przyśniło się bowiem, że robi zdjęcia, a potem je przegląda. Po przebudzeniu wręcz nie dowierzał, że mógł być to tylko sen i że niestety, nie może fotografować. Nie muszę pisać, by przybliżyć, jaki niesmak to w nim wywołało.

Naprawdę urzekło mnie pochodzenie owego marzenia, samo marzenie jest mi równie bliskie. Mam nadzieję, że niebawem Wojtuś dostanie swój aparat. Aparat, który dorówna temu ze snów. Że zrobione zdjęcia będą przywoływać chwile przy ich oglądaniu. Że Wojtek zostanie uszczęśliwiony.

spełnienie marzenia

2020-12-19

Pamiętacie historię Wojtusia, który marzył o aparacie fotograficznym? Robienie zdjęć i ich przeglądanie przyśniło się Wojtkowi jakiś czas temu i od tamtej pory stało się Jego największym marzeniem.

Bardzo się cieszymy, że jeszcze przed Świętami udało nam się je spełnić. Chyba nie muszę mówić jak wielka była radość z otrzymania żółtego aparatu - zdjęcia mówią wszystko. To był zaszczyt Cię poznać, Wojtusiu, i wielka przyjemność spełnić to marzenie. Pamiętaj - nigdy nie przestawaj marzyć.